Skocz do zawartości

Robert Kubica


wolnemiasto
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie przeczytałeś felietonu, ale już masz coś do powiedzenia.

i nie gutowski napisał ów felieton, a Damien Smith, red nacz Autosportu.

 

ps. to jest wątek o Robercie, nie Gutowskim.

 

 

– Renault zapewnia, że pomoc Robertowi Kubicy w powrocie do samochodu Formuły 1 była przysługą dla ukochanego kierowcy. Kryje się za tym jednak coś więcej i Ferrari powinno z tego skorzystać – zaczyna swoją analizę Smith.
Na razie Renault ucina wszelkie spekulacje nt. dalszej współpracy z naszym kierowcą, jednak już dobiegają wieści o kolejnym zaplanowanym teście Polaka w F1. – Jeśli jest jakakolwiek szansa, że Renault zatrudni Kubicę na sezon 2018, a powinna być, Cyril Abiteboul (szef zespołu – przyp. red.) nie byłby na tyle stuknięty, aby sygnalizować to teraz – tłumaczy brytyjski dziennikarz. – Nie tylko wywołałoby to niepotrzebną burzę medialną w środku ciężkiego sezonu. Równocześnie zaalarmowałoby rywali o niewiarygodnym zagrożeniu (...) A pośród tych rywali, szefem, który powinien szczególnie uważać, jest szef Ferrari.
– Jeśli uszy wierzgającego konia jeszcze nie drżą na myśl o możliwościach związanych z Kubicą, potrzebuje on mocnego ukłucia (ostrogą) w zad. Teraz i tu, Ferrari powinno z pełnym zaangażowaniem zabiegać o podpis Kubicy na kontrakcie tak, jak robiło to dawno temu, gdy Polak był zestawiany w składzie z Fernando Alonso na sezon 2012. Czemu? Ponieważ Kubica, czyli kierowca, którego Alonso stawiał ponad wszystkich swoich (wyścigowych) ziomków, jest wyjątkowy. I proszę zwrócić uwagę – nie "był" wyjątkowy. Czas teraźniejszy jest tu całkowicie zamierzony – dodaje dziennikarz "Autosportu".
Zdaniem autora jednak pierwszeństwo może mieć Renault i już od samego początku test Polaka w Walencji miał być w zamyśle początkiem czegoś większego. – Gdyby przejazdy 6 czerwca na torze Ricardo Tormo w Walencji były czystym aktem dobroci względem uwielbianej i bardzo szanowanej postaci – jak emocjonalne okrążenia Alexa Zanardiego na Lausitzring, ledwie dwa lata po tym, jak stracił nogi na niemieckim owalu – nikt nie żałowałby zespołowi Renault obfitej ekspozycji medialnej, jakiej by w tym upatrywali. Jednak nie to zrobił zespół...
– Zamiast aktu dobroczynnego dla kierowcy, który niemal stracił prawą rękę w tym przerażającym wypadku w rajdzie Ronde di Andora w 2011 roku, przeprowadzili test z prawdziwego zdarzenia! Renault sprawdzało możliwości Kubicy tak, jak robiłoby to z każdym innym potencjalnym talentem czy wschodzącą gwiazdą – podkreślił Smith.
– Czy zostało to zrobione tylko w interesie Roberta, aby mógł udowodnić przede wszystkim samemu sobie, że wciąż może zapanować nad samochodem F1? Zadajmy inne pytanie. Choć zespół wyraźnie wciąż ma silne uczucia względem swojego byłego kierowcy F1, ekipy nie angażują się w aż takim zakresie, aby nie zyskać nic więcej, niż dobre samopoczucie – uważa redaktor naczelny europejskiego "Autosportu".
– Z pewnością był to wyjątkowy dzień w życiu Roberta Kubicy. Co ważniejsze, mógł to być monumentalny dzień w historii wyścigów Grand Prix (...) Alan Permane, czyli dyrektor sportowy Renault od wielu lat, który za nic nie przegapiłby tego testu, wyjechał z Walencji przekonany, że Kubica wrócił w najbardziej kompletnym wydaniu. Prawy nadgarstek może mieć swoje ograniczenia w ruchu, ale ze specjalnie zaadaptowaną kierownicą, która pozwala na zmianę biegów lewą tylko ręką, Robert działał wyraźnie w trybie "Gwiazda Śmierci": Mówiąc inaczej, był w pełni uzbrojony i funkcjonalny – podkreślił Brytyjczyk, posiłkując się analogią z "Gwiezdnych Wojen" ("Powrót Jedi").
To z kolei punkt wyjścia do dalszej analizy możliwości powrotu Polaka. – Wyobraźcie sobie, co to może znaczyć dla Formuły 1. Kierowca tego kalibru, z potencjałem mistrza świata, wrócił na rynek kierowców niespodziewanie i w momencie, gdy może być tam najbardziej potrzebny (...) jeśli Abiteboul jest tak bystry, jak lubi się pokazywać, to już ma parafkę Kubicy na czymś przypominającym wstępny kontrakt. Jeśli jednak Renault się zawaha, jeśli jest jakakolwiek szansa, że Kubica jest dostępny, Ferrari powinno wejść do akcji. Czemu? Zastanówcie się nad tym:
– Chodzi nie tylko o przypadkowy zbieg okoliczności, że Kubica prawie na pewno zostałby kierowcą Ferrari, gdyby nie uderzył w krawędź stalowej bariery pod koniec lutego 2012. Scuderia z pewnością desperacko szuka nowego topowego kierowcy, aby zamieszać przed kolejnym sezonem (...) Problem w tym, że wśród opcji na miejsce (Kimiego Raikkonena – przyp. red.) nie ma bandy uzbrojonych i pewnych zwycięzców i poważnych (kierowców) koszących punkty.
– Co zrozumiałe, Ferrari potrzebowałoby solidnych dowodów, że on wciąż jest tym samym kierowcą, którego pragnęli. I powinni je dostać. Zakładając, że Abiteboul jeszcze nie związał go podpisem, Kubica powinien zostać zaproszony do Fiorano na jazdy z Corsa Cliente (program jazd dla klientów w starszych bolidach F1 – przyp. red.) tak szybko, jak się da. Inżynierowie Ferrari mogliby zobaczyć to, czego Permane i spółka już doświadczyli.
– Może trudno w to uwierzyć, ale ten dzień w Walencji wskazuje, że to coś znacznie więcej, niż myślenie życzeniowe. Robert Kubica, sześć lat po wielkim bólu i dewastującym wypadku, wciąż może odmienić obraz gry w F1. Zawsze było mu to pisane – kończy Damien Smith.

 

"Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli." kwa, kwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nie mówcie, że nie fajne(i wydaje się, że realne) perspektywy narysowane? wszystko trzyma się jakoś i wygląda obiecująco.

kto by pomyślał jeszcze rok, dwa lata temu.

nie ukrywam, że już mi się kapcie gotują, na samą myśl, że go byśmy znów zobaczyli na linii startowej. :D

"Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli." kwa, kwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem, wiem...

ale Robert to nie jakiś chłystek, czy paydriver.

to jednak ktoś, kogo bardzo szanują w padoku, i za umiejętności, i za całokształt.

on po takim powrocie, byłby niezłym marketingowym kąskiem, wiesz jak to ludziska cenią sobie takie łzawe amerykańskie historie. :D

poza tym, kogo teraz ma renault z kierowców? no plis...Robert ich robi tą chorą ręką nawet. :D

 

ps. no dobra, podjarałem się, przyznam.

ale mam prawo, bo przez te lata się nie łudziłem nawet, wku**wiony że on sam zaprzepaścił taką przyszłość jakimś gównianym rajdzikiem.

ale skoro on sam teraz mówi, że chce wrócić, i że są duże szanse na to, no to ja cię prdl... :P

Edytowane przez el homer

"Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli." kwa, kwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

homer ale wiesz, że w F1 nie tylko talent się liczy?

Najlepiej opisuje to Ayrton Senna w filmie dokumentalnym z jego nazwiskiem w tytule, pieknie obrazujajcym, jak to z wyscigow umiejetnosci, zrobily sie wyscigi pieniedzy.

Non è forte chi non cade mai, ma chi cade e si rialza

               

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do startów prawka co prawda nie potrzeba ale lickę już tak. Choć przepisy są po to by je łamać. Tfu-zmieniać :-)

https://www.facebook.com/OlimpSportNutritionPL/?fref=ts

 

 

To z dziś. Jedno z ostatnich pytań, to o super-licencję. Nie byłaby problemem :).

Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeszcze wczoraj gdzieś widziałem dementi ze strony Renault, że ależ skąd, to była jednorazowa imprezka, z sentymentu do dawnego kierowcy., pff..

a tu proszę, kolejne oficjalne testy Roberta, na Paul Ricard.

teraz w żadne dementi z ich strony nie uwierzę. :D

 

https://sportowefakty.wp.pl/formula-1/697531/renault-potwierdza-kolejne-testy-roberta-kubicy-staly-sie-faktem

"Gdybyśmy przyjęli założenia czysto moralne, to byśmy nigdy niczego nie mieli." kwa, kwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...