Skocz do zawartości

Prośba o ocenę tarcz sprzęgłowych - yamaha xj 600s diversion


Limo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

Czy moglibyście wydać fachową opinię nt. tych tarcz (wszystkie wyglądają jak ta na zdjęciach), bo mnie się wydaje że są zużyte, ale wszystkie mają po 2.8-2.9mm grubości, a według serwisówki standard to 2.9-3.1mm, a minimum to 2.7mm, więc coś mi tu nie gra.

post-13254-0-60060900-1377584357_thumb.jpg

post-13254-0-14265300-1377584375_thumb.jpg

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, wydawało mi się że się skończyły. To w takim razie zostają sprężyny, które faktycznie są poza limitem. Wszystkie się mieszczą w przedziale 40.7-40.9 a według serwisówki standard to 42.8 a minimum to 41.8.

 

Co do objawów to sprzęgło wprawdzie nie "ciągnie" na jedynce i wciśniętym sprzęgle, ale efektywne przyspieszanie kończy się przy ok. 4 tys. obr. Powyżej moto zaczyna dziwnie hałasować i tak jakby przyspiesza z dużo wiekszym oporem. Wrażenie jest jakby obroty rosły niewspółmiernie do prędkości, ale jak się go przeciągnie na szóstce to pójdzie te 180km/h, i jeszcze lekki zapas zostaje ale zawiecha już nie wyrabia przy tej prędkości. Ostatnio zatrzymałem się na światłach z tą nową CBR-ką 250 i po zapaleniu zielonego szliśmy równo aż w końcu zostałem z tyłu, więc coś musi być nie tak.

 

To myślisz Piotrze że wymiana samych sprężyn wystarczy?

 

P.S. przekładki mają ok. 1.5mm i nie mają żadnych przebarwień więc chyba są ok.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do kosza ciężko będzie mi się dobrać bo bez pnaumata nie odkręcę tej dużej nakrętki, ale szturchając na wszystkie strony nie stwierdziłem żadnych luzów. Jedynie ten dzyndzel co się zowie pull rod (nr 13 na fiszce) lata na wszystkie strony, i pewnie generuje cały ten hałas na luzie.

 

http://images.cmsnl.com/img/partslists/yamaha-xj600sd-seca-ii-1992-clutch_mediumyau1180c-5_5484.jpg

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stalowe przekładki kładziesz na np. szybie i sprawdzasz szczelinomierzem krzywiznę. W serwisówce powinien być limit.

Kosz odkręcisz wrzucając bieg i blokując koło. Dobra nasadka, przyzwoita dźwignia i powinno puścić. No chyba, że masz motocykl zdatny do toczenia to osobiście wybrałbym opcję z flaszką wódki dla mechanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nikt nie powiedział :D

Akurat to, że są poniżej limitu tak czy siak kwalifikuje je do wymiany. Możesz poszukać twardszych, bo czasami występują różne w jednym silniku albo są identyczne wymiarowo ale twardsze w innym motocyklu.

Jak już masz ten cały bajzel rozebrany to weź ten kosz w łapę (może nadal być zamocowany na wałku) i sprawdź luz poprzeczny i wzdłużny na wieńcu, bo jak nity się rozklepały to będzie hałasował jak dresiarz w piątkowy wieczór.

Inne rzeczy nie przychodzą mi do głowy, bo zwykle sprzęgło powoduje problemy z ruszaniem i dobrym przyspieszeniem. Żeby nie przekazywało mocy to musiałbyś mieć potężny poślizg, który raczej laik by zauważył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...