Taurus 61 Opublikowano 10 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2013 (edytowane) Witam.Jak w temacie jestem na etapie wyboru nowego lustra i mysle nad tymi dwoma.Ktory z tych bylby lepszy dla amatora ze stazem :wink:Obecnie trzaskam N-D50Z gory dzieki. Pozdrawiam. Edytowane 10 Maja 2013 przez Taurus 61 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bozoo Opublikowano 10 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2013 Ja kupiłem w ikei, takie wielkie,w papierowej ramie. A ten starz to do czego, bo nie było w komplecie. Fajne ale nim nie trzaskam bo by się rozbiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fredo Opublikowano 10 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2013 Bozoo, wziąłeś standard, za starz była dopłata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario-misiek Opublikowano 10 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2013 Raurus 61 D90 to konstrukcja z przed kilku lat, D7000 to nowy model. Ja bym wzial D90 bo chyba tanszy jest a kupil za to lepszy obiektyw a skoro masz juz jakis staz to wiesz czemu tak radze. Co comu po full wypasie korpusie jak szkla do d...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taurus 61 Opublikowano 10 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2013 Wlasnie chodzi mi tylko o Body , wiekszosc potrzebnych mi szkiel juz mam. Ps. bozoo i fredo zlosliwi jestescie :angry: :angry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raszu1 Opublikowano 10 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2013 Najpierw powiedz jak chcesz używać aparatu i jakie zdjęcia chcesz robić? Dużo się przemieszczasz z aparatem? Zarówno D90 jak i D7000 to mało udane modele i za te pieniądze osobiście wziąłbym coś używanego ale z wyższej półki. Np. D2Xs albo chociaż D2X. Chyba, że potrzebujesz czegoś mniejszego... Cytuj Pozdro 600cc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taurus 61 Opublikowano 10 Maja 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2013 W wiekszosci robie fotki natury i wszystko co jest z nia zwiazane,od mrowki do krajobrazu.Wielkosc aparatu nie gra roli , w plecaku (topcase) jest dosc miejsca.Czy dużo się przemieszczam z aparatem? bardzo duzo , ale z tym nigdy nie mialem problemu.Bardzo dobry pomysl z D2Xs tylko musze jakas odpowiednia sztuke w ebay wyrwac.A tak w nawiasie co powiesz na D300s albo to tez połsrodek ? Dziekuje i Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raszu1 Opublikowano 11 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Tak naprawdę to wszystko są w Twojej sytuacji półśrodki. Fotografując przyrodę, krajobrazy szczególnie - kluczem jest duża rozdzielczość - a to masz dopiero na pełnej klatce (D700, D600, D800, D3). No ale to już zupełnie inne pieniądze... D300s jest spoko, ale ja i tak wziąłbym D2Xs - nie ma wodotrysków jak D300s, ale to aparat profesjonalny, na całe życie i w każde warunki atmosferyczne. Używałem D2H, D2Hs, D2X, D2xs - seria D2 jest po prostu total. (oczywiście nie ma kręcenia filmów i miliona efektów "boost") - dla mnie to akurat in plus:)No ale jeśli możesz dołożyć do D2Xs jakieś 1500zł i kupić D700 - bierz D700 oczywiście. Cytuj Pozdro 600cc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziewczyna bez motocykla Opublikowano 11 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Nie tak dawno miałam okazję robic foty d7000 w dość trudnych klubowych warunkach, w dodatku z kitowym szkiełkiem i powiem Ci że jakoś tak przypadł mi do gustu,myślę że jest to dobry aparat, ale znawcą nie jestem, od lat fotografuje canonem d350 i mimo ze jest stary, to nie mam serca go zamienić na inny :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario-misiek Opublikowano 11 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Sam zaczynalem od 350D jesli chodzi o cyfry i gdyby nie to ze mi migawka padla....pewnie dalej bym na nim zapindalal...fajny sprzet.Ja sie znow po swojemy napisze ze wcale nie musisz miec takich super sprzetow by sie dobrze bawic z fotografia...chyba ze kasa to zaden problem to wtedy tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zapomnialem_adresu007 Opublikowano 11 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Najpierw powiedz jak chcesz używać aparatu i jakie zdjęcia chcesz robić? Dużo się przemieszczasz z aparatem? Zarówno D90 jak i D7000 to mało udane modele i za te pieniądze osobiście wziąłbym coś używanego ale z wyższej półki. Np. D2Xs albo chociaż D2X. Chyba, że potrzebujesz czegoś mniejszego... D90 jest mało udanym aparatem? Aparat pojawił się w połowie 2008 i po dziś dzień jest produkowany mimo, że Nikon wypuszcza każdego roku nowe lustro. D2X jest aparatem z 2004 roku i kupienie dobrego egzemplarza będzie graniczyło z cudem. Osobiście brałbym nowego D90 niż D2X z przebiegiem pól milona zdjęć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mario-misiek Opublikowano 11 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Swiete slowa. kupujac uzywke masz spore szanse ze bedzie blisko kresu swojej zywotnosci migawka, a jaki to wydatek to az strach pomyslec... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raszu1 Opublikowano 11 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Heh... 1. Migawki w serii D2 mają udokumentowane bezproblemowe przebiegi w okolicach 1 miliona.2. Przebieg łatwo można zweryfikować np. programem oPanda.3. Jeśli komuś wystarczy D90 - spoko, też będzie działał. Ludzie używają D3100 i D5100 i również są zadowoleni ;) Rozumiem Waszą linię. Ja z kolei jestem zwolennikiem zakupu używanego sprzętu, ale lepszej klasy - np. wolę 4-letnie BMW niż nowego fiata Pandę ;) i tak dalej... (na ebay jest mnóstwo serii D2, na Alledrogo również) Pozdrawiam! Cytuj Pozdro 600cc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dziewczyna bez motocykla Opublikowano 11 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 Sam zaczynalem od 350D jesli chodzi o cyfry i gdyby nie to ze mi migawka padla....pewnie dalej bym na nim zapindalal...fajny sprzet.Ja sie znow po swojemy napisze ze wcale nie musisz miec takich super sprzetow by sie dobrze bawic z fotografia...chyba ze kasa to zaden problem to wtedy tak.Jestem tego samego zdania, wiele nowości, nie rózni sie bardzo po za ceną, od wcześniejszych modeli, nie warto przepłacać :) Sorry za literówkę, oczywsiście 350 D :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raszu1 Opublikowano 11 Maja 2013 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2013 No ależ oczywiście, że tak! Przecież: "Amator martwi się o sprzęt, zawodowiec martwi się o pieniądze, a mistrz martwi się o światło." Ale w tym wątku rozmawiamy o body;) Cytuj Pozdro 600cc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.