Cmoko141 Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 ma dizel zawsze wiekszy przebieg czesto taksówki i trafiają do Polski, ja mam w124 ponad 800tysiecy Cytuj Nie jeździj szybciej, aniżeli twój anioł stróż potrafi latać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konrad1f Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 przebiegi faktycznie niskie niemniej wcale nie dziwi mnie fakt, że kilkunastoletnie auta i starsze robią po kilka tyś. km rocznienowe auta, zazwyczaj na siebie pracują, stare auta najczęściej służą do tego aby je mieć i ewentualnie dojechać do pracy w małej miejscowości np. mój ojciec robi prywatnym autem codziennie góra 4km dziennie, co daje ok. 1kkm roczniedoliczając do tego sporadyczne wyjazdy poza miasto do rodziny to nie wyjdzie rocznie więcej niż 1500km ja swoimi prywatnym autem (zazwyczaj to jakiś dwudziestolatek) też statystycznie nie robię więcej niż kilka tyś rocznie Cytuj Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100 https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Ja rozumiem jak fura przestaje robić kilometry gdy ma 8 czy 10 lat ale tam wyraźnie wykres wygląda niczym krzywa momentu w triumphie. Plus polska legenda o tym, że jak samochód ma więcej niż 170kkm to już dziad, złom i rupieć. Ładnie się wszystko pokrywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 (edytowane) Moja benzyna - MB S320 1996r 490 000km , W124 2.5D powyżej miliona. Oba jeżdżą i jeżdżą :)Już widze miny tych dziadków co wierzą w "180 tys i złom" jak zobaczą przebieg dochodzący do bańki. Edytowane 19 Lutego 2013 przez WLD_Wlodi Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cmoko141 Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 (edytowane) Mi się właśnie wydaje że jest coraz mniej takich ludzi co myślą że 180tys to złom , ja tak nie uważam :wink: Edytowane 19 Lutego 2013 przez Cmoko141 Cytuj Nie jeździj szybciej, aniżeli twój anioł stróż potrafi latać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 (edytowane) Dziadki to wywalają gały jak widzą, że motocyklem da się zrobić 5000km i nie rozbierać do ostatniej śrubki :) Bzdury szerzą młodsi, którym wystarczy pierwsza z brzegu informacja a potem nawet nie zawracają sobie głowy sprawdzeniem jej albo panowie 45+ co to wszystko lepiej wiedzą i ani myślą słuchać innych. Cmoko, napisz to zdanie po polsku, bo przeczysz sam sobie i trudno zrozumieć. Edytowane 19 Lutego 2013 przez Shinigami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Jeśli chodzi o przebiegi w okolicy 180-200 tys, to nie można takich aut nazwać złomami, ale zazwyczaj przy podobnych przebiegach następuje kumulacja: rozrząd, elementy zawieszenia, amory, sprzęgło itp. I są to dość duże koszty. A przeciętny Kowalski chce mieć A4 w dieslu, tylko na dwumasę już go nie stać, turbo kupi używane, a świece żarowe wymienia pojedynczo u Pana Staszka w stodole. Nie daj boże jak jeszcze xenony są, wtedy dopiero zaczyna się rzeźba :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek96 Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Ja wiem, że nasz passat b2 ileś lat temu, miał około 800 tyś najechane, koleś po zakupie wsadził tylko silnik do lepszej "budy" i śmiga do dzisiaj ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cmoko141 Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Jeśli chodzi o przebiegi w okolicy 180-200 tys, to nie można takich aut nazwać złomami, ale zazwyczaj przy podobnych przebiegach następuje kumulacja: rozrząd, elementy zawieszenia, amory, sprzęgło itp. I są to dość duże koszty. A przeciętny Kowalski chce mieć A4 w dieslu, tylko na dwumasę już go nie stać, turbo kupi używane, a świece żarowe wymienia pojedynczo u Pana Staszka w stodole. Nie daj boże jak jeszcze xenony są, wtedy dopiero zaczyna się rzeźba :) 200tysiecy i ty dopiero myślisz o rozrządzie no to jak tak sie dba o samochód to on jest złom po 100tys Cytuj Nie jeździj szybciej, aniżeli twój anioł stróż potrafi latać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fredo Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Cmoko, chyba nie skumałeś wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Cmoko141 - czytaj ze zrozumieniem!Napisałem "kumulacja", a nie pierwsze wymiany! Rozrząd zazwyczaj już 2 lub 3 raz się wymienia, ale reszta elementów wytrzymuje własnie takie przebiegi.I pomyśl, zanim coś napiszesz, bo naprawdę chciałbyś kupić samochód tak zadbany i wypieszczony, jak mój... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil1005 Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Jeśli chodzi o przebiegi w okolicy 180-200 tys, to nie można takich aut nazwać złomami, ale zazwyczaj przy podobnych przebiegach następuje kumulacja: rozrząd, elementy zawieszenia, amory, sprzęgło itp. I są to dość duże koszty. A przeciętny Kowalski chce mieć A4 w dieslu, tylko na dwumasę już go nie stać, turbo kupi używane, a świece żarowe wymienia pojedynczo u Pana Staszka w stodole. Nie daj boże jak jeszcze xenony są, wtedy dopiero zaczyna się rzeźba :) a co za rzeźba? to jest jakiś problem żarniki wymienić? czy może masz na myśli że na h4 przerabiają? :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tadeo Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 emil1005 - żarniki, to nie wszystko. Są jeszcze czujniki poziomowania, a właściwie to ich brak jak padną...Zresztą, na co dzień sprzedaję części samochodowe, to wiem, o co ludzie pytają, co wymieniają, a przy czym kombinują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil1005 Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 No o tym nie pomyślałem. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 19 Lutego 2013 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2013 Przebiegi są różne od 200 tyś. km w 3 letnich po 15 tyś. km w 12 letnich. Grunt to się nie dać zrobić w bambuko.Przeca tyle razy pisałem i uprzedzałem (i założę się że żaden z tych delikwentów co się tu doradzali "co kupić do..." tego nie zrobił, a potem bek i lamenty) że przed zakupem sprawdzić, dobry mechanik wiele się nie pomyli, i powie co w trawie piszczy za parę groszy, a jak auto serwisowane w ASO do końca, to temat "prawdziwego przebiegu" właściwie z głowy, pozostaje tylko stan techniczny.Stare mercedesy były nie-do-za-je-ba-nia. Prostota konstrukcji w połączeniu z dobrym materiałem. Przy +/- 500 tyś km. w nominale można było zwalić górę rozpiąć dół, zdjąć progi z cylindra, wsadzić pierścienie z pierwszego szlifu (po dopasowaniu zamków), uszczelniacze, zrobić zawory jak głowica na wierzchu, panewki bez oznak zużycia i hulał dalej bez wywalania bloku. Mało tego od C 330 pasowały końcówki wtryskiwaczy do bodajże 220 D, co prawda ciężko było wyregulować ciśnienie, delikatnie głośniej pracował, ale jak klient biedny i towar wtedy tylko dostępny za grube marki, to i takie metody były dopuszczalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.