Odmrażanie szyby ciepła wodą

[samonek4]

Czy ktoś z was to stosuję, czy istnieje duże ryzyko że szyba peknie. Mówię tu o ciepłej wodzie ale nie za bardz gorącej.

[PRO-MOTOR]

Pytasz poważnie? :D

[samonek4]

tak.

[trufel]

nie rób tego , chyba , że masz siano na nowa szybę . Szczerze nie polecam .

[BIL]

Są odmrażacze w sprayu. Całkiem dobre na płytki szron. Na gruby niekoniecznie. Po dychu w FeuVert, Tesco itp.

Niektóre samochody mają podgrzewany płyn spryskiwacza szyby, + dysze. Jest to o tyle dobre, że jak masz kiepawy płyn i sikniesz na szybę to od razu nie zamarza, ale trzeba poczekać aż silnik się zagrzeje.

Kup ten odmrażacz w TESCO.

[cinekban87]

o ja pi..ole jakie pytanie

[Adam]

Jeśli szyba nie jest w jakiś sposób uszkodzona to od polania jej ciepłą wodą nie trzaśnie. Akcentuje jednak słowo "ciepłą", bo już "gorąca" woda szybko pozbawi Cię kilku groszy z portfela. Swego czasu robiłem tak w moim starym aucie, ale dziś, gdy na każdej stacji można kupić odmrażacz w spryskiwaczu za 10 zł (mi starcza jeden na całą zimę), to gra nie warta świeczki.

 

Pzdr,

Adam

[PRO-MOTOR]

Nawet jeśli nie pęknie szyba, to to odmrażanie jest daremne bo przecież ta ciepła woda też zamarznie...

[samonek4]

ale jak włacze wycieraczki to nie zamarznie.

 

W necie znalazłem taki comment:

"Ostatnio ( z miesiąc temu ) widziałem, jak sąsiadka wychodzi z domu z wiadrem

ciepłej wody, i sru na auto :D A było z -5 hehe. Myślę, że mozna sie w ten

sposób pozbyć szyb."

Edytowane 21 Stycznia 2013 przez samonek4

[KLAUDIUSZ]

To jakies jaja?

[swistak64]

Od kilkunastu lat stosuję tę metodę i jakoś do tej pory szyba w żadnym aucie mi nie poszła. Metodę polecił mi zawodowy kierowca z ponad trzydziestoletnim stażem zawodowym (jemu nigdy żadna szyba nie pękła). należy tyko stosować się do podstawowych zasad obowiązujących w tej metodzie: 1 nie stosować wrzątku, tylko ciepłą wodę z kranu. 2. polewać szybę od góry powoli w trzech seriach; pierwsza ma za zadanie namoczyć śnieg/lód znajdujący się na szybie; druga ma za zadanie spłukać szybę i ja nagrzać; trzecia powoduje odparowanie wody z ciepłej już szyby. Efekt szyba czysta, sucha i co najważniejsze nie porysowana skrobakiem, a jako bonus czas zaoszczędzony przy skrobaniu i ciepłe ręce. Ilość wody potrzebna do takiego zabiegu to na standardową szybę w aucie osobowym 1,5l.

NAJWAŻNIEJSZE: POLEWAĆ CIEPŁĄ WODĄ, POWOLI, W ODSTĘPACH CZASU!

[samonek4]

W necie jest multum tematów na ten temat więc niektórzy to stosują.

Edytowane 21 Stycznia 2013 przez samonek4

[trufel]

wole skrobać bo zanim dojde do auta z butelką wody z bloku i przy obecnej pogodzie to zdąży ostygnąć , a tak przynajmniej silnik złapie jakąś optymalna temp. do pracy

[Ziuutek]

A nie lepiej po prostu kupić matę antyszronową na przednią szybę? Na boczne odmrażacz, czy nawet usunąć lód skrobaczką(polecam Murske) i zima z głowy, nie róbmy sobie dodatkowej roboty...

Edytowane 21 Stycznia 2013 przez Ziuutek

[trufel]

mam pape na szybe , mówie o reszcie szyb , tył iadomo grzany