Tomek Kulik Opublikowano 1 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2012 Jakoś większość pojazdów jakie eksploatowałem miała blok żeliwny i aluminiową głowicę, i w żadnym nie doszło do wydmuchania uszczelki z powodu rozpoczęcia jazdy możliwie szybko po uruchomieniu...Co do stania i czekania przed jazdą, to ciekawe jak się smaruje wałek rozrządu na wolnych obrotach i przy zimnym oleju? Raczej słabo... Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość fredo Opublikowano 1 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2012 A oto cytat z sieci:"Ruszanie pojazdem zaraz po odpaleniu jest morderstwem dla silnik gdyż powoduje prace pod obciazeniem na "sucho". Rozbierałem już silniki kręcone na zimno. Widziałem fioletowe od temperatury wałki rozrządu oraz jeden urwany korbowód w prawie nowym Maruderze. Byłem właścicielem jednocylindrowego Suzuki Ls 650 wałek rozrządu w większosci egzemplarzy wykazywał ślady złużycia na czopach już przy 30 000 km w moim Savagu w którym rozgrzewałem silnik około 3 min przy przebiegu około 80 000 km mieścił sie w normie." Racja, ale Savage to olejak i rozgrzanie silnika przez kilka minut jest jak najbardziej wskazane.Ssania oczywiście powinno się używać jak najmniej, kilkanaście, kilkadziesiąt sekund max.A jeśli moto jest na wtrysku to też trzeba czekać? Na zimnym też ma więcej paliwa.Moim zdaniem im wcześniej ruszymy motocyklem tym szybciej silnik uzyska właściwą temperaturę. zanim napiszesz następną bzdurę zapoznaj się z konstrukcją tego motocyklaMODERATOR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 1 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2012 Przez uszkodzenie uszczelki miałem na myśli nie tylko wydmuchanie ale też rozszczelnienie i takich przypadków widziałem kilka włącznie z samochodem matki. Zazwyczaj zaczyna się wyciekanie chłodziwa. Wałkowi też nic się nie stanie od czekania skoro dopłynięcie oleju do głowicy zajmuje dłuższą chwilę a bez obciążenia film olejowy ma mniejsze szanse na zerwanie w myśl przykładu z programu "Sonda" na temat oleju. Wiem, że prędkość obrotowa ma znaczenie ale zimny olej w zimnej głowicy do mnie akurat nie przemawia.Swoją metodą czekania aż się ssanie zamknie prawie całkowicie latam już 62'000km i jeszcze wałki mają się dobrze ale jeśli przed 100'000km pier*lną to wtedy uchylę czoła.Ba w zasadzie niedługo czeka mnie zrobienie luzów zaworowych to zaniosę je na dokładniejsze pomiary. Dobra okazja :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samonek4 Opublikowano 2 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2012 (edytowane) W mojej instrukcji do Wektora napisane jest żeby rozgrzać silnik przed ruszeniem.W instrukcji yamahay r6 też jest:http://www.voila.pl/...x.php?get=1&f=1A to kawasaki zx6r:http://www.voila.pl/079/a78mm/index.php?get=1&f=1 Edytowane 2 Grudnia 2012 przez samonek4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 3 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2012 W mojej instrukcji do Wektora napisane jest żeby rozgrzać silnik przed ruszeniem.W instrukcji yamahay r6 też jest:http://www.voila.pl/...x.php?get=1&f=1A to kawasaki zx6r:http://www.voila.pl/...x.php?get=1&f=1 Może lepiej zainteresuj się wyregulowaniem gaźnika u siebie bo skoro zimny silnik może pracować zaraz po odpaleniu bez ssania to coś jest nie tak. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samonek4 Opublikowano 3 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2012 (edytowane) No właśnie czy zimny silnik może zaraz po odpaleniu(odpalam na ssaniu:3-5 sekund) pracować bez ssania? Czy może ma za bogatą mieszankę?W tym topicu:http://forum.motocyk...-lub-z-ssaniem/znalazłem taki cytat:"Czasem trafi się motor, który ładnie startuje bez ssania mimo dobrego wyregulowania gaźnika. To kwestia dość indywidualna." Edytowane 3 Grudnia 2012 przez samonek4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 3 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2012 No właśnie czy zimny silnik może zaraz po odpaleniu(odpalam na ssaniu:3-5 sekund) pracować bez ssania? Czy może ma za bogatą mieszankę?W tym topicu:http://forum.motocyk...-lub-z-ssaniem/znalazłem taki cytat:"Czasem trafi się motor, który ładnie startuje bez ssania mimo dobrego wyregulowania gaźnika. To kwestia dość indywidualna." sprawdź jeszcze raz ten cytat bo wydaje mi się, że powołujesz się na oszołoma który wyleciał z tego forum za pisanie takich bzdur. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 13 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Stycznia 2013 W warunkach temperatur letnich rzeczywiscie sa silniki motocykli, ktorym bardzo szybko mozna zdjac ssanie ale sa i takie ktore potrzebuja go dluzej. Podstawa jednak to nie zrzucac ssania na nierozgrzanym silniku bo tak jak Tomek K napisal silnik musi miec odp obroty aby zapewnic smarowanie wszystkim elementom. Wiec najlepiej wsiasc i naprzod, tyle ze w momencie rozgrzewania oczywiscie obrotomierz nie wedruje na czerwone pole i to wszystko. Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Kulik Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Ja wyłaczam ssanie podczas jazdy, nie na postoju... Cytuj kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKOUwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy: teoria: Mokotów-Służewpraktyka: Ursus Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziuutek Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Panowie a jak to wygląda w przypadku motocykli na wtrysku i co się z tym wiąże, automatycznego ssania? Odpalić i jechać na niskich obrotach, czy poczekać aż samoistnie spadnie ze ssania? Cytuj ..., bo Kawasaki musi być zielone, czyli ZX10R II gen Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Panowie a jak to wygląda w przypadku motocykli na wtrysku i co się z tym wiąże, automatycznego ssania? Odpalić i jechać na niskich obrotach, czy poczekać aż samoistnie spadnie ze ssania? w większości motocykli na wtrysku za wzbogacanie mieszanki silnika w trakcie uruchamiania jak i bezpośrednio po nim odpowiedzialna jest jednostka sterująca wraz z kilkoma czujnikami ale konstruktorzy rozwiązali nurtujący Cię problem zakresem wyświetlanej temperatury na widocznym wskaźniku - dopóki nie zacznie wyświetlać temperatury nie powinno się rozpoczynać jazdy a pełne wykorzystanie mocy silnika można rozpocząć po wyświetleniu zalecanej temperatury pracy. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 14 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2013 Akurat nowa Ninja 300 ni ma wskaźnika temperatury więc trzeba zaufać obrotomierzowi gdy zejdzie ze ssania. Sprawdzałem pirometrem, że jest to moment gdy termostat osiagnie 50 stopni celsujsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toSterr Opublikowano 15 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2013 W instrukcji do GPZ500 wyczytalem, ze ssanie nalezy uzywac tylko gdy silnik jest zimny lub temp. otoczenia jest mniejsza od 35 stopni. Ssanie, ma na celu jedynie pomagac silnikowi na utrzymanie wolnych obrotow, naley je odpuszczac stopniowo, tak aby silnik trzymal jak najnizsze obroty biegu jalowego (w GPZ to 1200 +-50). Jest tez napisane, ze na ssaniu nie wolno trzymac moto dluzej niz 5 min, a po rozpoczeciu jazdy (jeszcze przeg rozgrzaniem silnika) nalezy wylaczyc ssanie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanuszK30 Opublikowano 15 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2013 W instrukcji do GPZ500 wyczytalem, ze ssanie nalezy uzywac tylko gdy silnik jest zimny lub temp. otoczenia jest mniejsza od 35 stopni. Ssanie, ma na celu jedynie pomagac silnikowi na utrzymanie wolnych obrotow, naley je odpuszczac stopniowo, tak aby silnik trzymal jak najnizsze obroty biegu jalowego (w GPZ to 1200 +-50). Jest tez napisane, ze na ssaniu nie wolno trzymac moto dluzej niz 5 min, a po rozpoczeciu jazdy (jeszcze przeg rozgrzaniem silnika) nalezy wylaczyc ssanie :)1. Nie lub tylko i2. Glowna rola ssania to wzbogacenie mieszanki tak by bylo mozna w ogole silnik uruchomic Cytuj Mechanika Motocyklowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2013 ...Co do stania i czekania przed jazdą, to ciekawe jak się smaruje wałek rozrządu na wolnych obrotach i przy zimnym oleju? Raczej słabo... ...Swoją metodą czekania aż się ssanie zamknie prawie całkowicie latam już 62'000km i jeszcze wałki mają się dobrze ale jeśli przed 100'000km pier*lną to wtedy uchylę czoła.Ba w zasadzie niedługo czeka mnie zrobienie luzów zaworowych to zaniosę je na dokładniejsze pomiary. Dobra okazja :) Powiedziałem, więc jest z bonusem za zwłokę. Możliwie dokładne zdjęcia ( na tyle na ile pozwala aparat z 2004 roku minus gówniana technika operatora) i pomiary wałków rozrządu. Stanu panewek nie przedstawię, bo dół silnika ma się dobrze i jeszcze nie zamierzam go rozbierać dla picu. http://imageshack.us/g/1/10298045/ + http://imageshack.us/g/1/10298052/ Co za silnik i co tam pływa.Rzędowa dwójka, 8 zaworów, elektroniczny wtrysk z automatycznym ssaniem.Olej w zależności od temperatur od 5W40, 10W40, 15W50 zawsze syntetyczny z jednym wyjatkiem gdy silnik był ponownie docierany na mineralnym 20W40 przez 100km. Dla fanatyków marek używałem Shell, Fusch/Silkolene, Castrol, Mobil1.Olej zmieniany co 6000-8000km (zalecane 12’000km) Luzy zaworowe co 12’000km.Przelot całkowity ok 62’000km.Silnik raz zagotowany.Zimą był kartonik na chłodnicy przesuwany góra-dół w razie potrzeby (nie ma to związku z punktem powyżej) Jak jeździłem:Pierwszy poranny start lub każdy całkowicie zimny zawsze czekałem aż ssanie całkowicie się zamknie czyli gdy obroty spadną do 1500/min. Wtedy chłdonica miała ok 50stopni Celsujsza. Każdy kolejny start gdy silnik był ciepły albo nagrzany (zakres NORM) czekałem krótką chwilę przed odjazdem. Bywały przypadki, że nie miałem czasu na takie rzeczy, bo przesyłka spóźniona albo zaspałem ale zdarzało się to rzadko. Tak samo po każdym zatrzymaniu czekałem chwilę ze zgaszeniem silnika.Jeszcze po zamknięciu ssania jechałem „emerycko” aż skrzynia korbowa się nieco nagrzała. Na tyle żebym poczuł to dłonią czyli ca. ponad 22 stopnie. Też zwykle godziny poranne, bo później już silnik zwykle był ciepły/gorący. Wyjątkiem była zima gdzie olej w 10 minut potrafił ostygnąć do temperatury otoczenia. Wymiary (wykrzywienia i luzu nie miałem jak zmierzyć)Wałek dolotowy:-Średnica bieżni 23.955mm //Fabryczne 23.950mm – 23.972mm //Limit 23.920mm-Wysokość krzywek 33.910mm // Fabryczne 33.843mm - 33.957mm//Limit 33.740mm Wałek wydechowy:-Średnica bieżni 23.950mm //Fabryczne 23.950mm – 23.972mm//Limit 23.920mm-Wysokość krzywek 32.910mm //Fabryczne 32.843mm – 32.957mm//Limit 32.740mm Uszczelka pod głowicą nigdy nie puściła/ nie przepaliła się/ nie wydmuchało jej. Czego dowodzi powyższe ?Pewnie nic konkretnego ale śmiało można powiedzieć, że czekanie aż silnik złapie jakieś minimum temperatury na jałowych nie jest złe dla rozrządu i owocuje wymiarami w tolerancji fabrycznej. Stukania nie uświadczyłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.