Techniki jazdy sportowej (EN)

[chomiczon]

Znalezione w internecie, może komuś się przyda.

 

http://intiger.sm.pl/allegro/Sport.Riding.Techniques.pdf

[Vatzeque]

Pięknie dziękuję.

[piórko]

Fajne. Dzięki (akurat na długie, jesienne wieczory...).

[MarcMarc]

Orany, Nicky Hayden ścigał się w AMA na F4i :D No czego to się człowiek dowiaduje! Dzięki, przyjemna lektura!

 

BTW, gościu na stronie 32 opisuje, jak to niefajnie mieć wypadek z okularami na nosie w kasku. Ale przecież forumowi spece już dawno wykluczyli możliwość urazu spowodowanego przez okulary wędrujące po twarzy podczas gleby. Cheers! :D

Edytowane 19 Września 2012 przez MarcMarc

[tiger666]

no i znow zaczna jezdzic z palcami na podnozkach po miescie :D

[Limo]

no i znow zaczna jezdzic z palcami na podnozkach po miescie :D

 

Z ust takiego autorytetu to aż mi głupio że tak jeżdżę :D

[tiger666]

cyt. wybitnego kierowce wyscigowego W.Kwasa "jazda z palcami na podnozkach podczas jazdy po miescie, nie ma zadnego uzasadnienia'' srodstopie musi stac pewnie na podnozku tzw. kaczka. Kto jak kto, ale ten człowiek zna sie na motocyklach i umie na nich jezdzic ;p

Edytowane 21 Września 2012 przez tiger666

[piórko]

cyt. wybitnego kierowce wyscigowego W.Kwasa "jazda z palcami na podnozkach podczas jazdy po miescie, nie ma zadnego uzasadnienia'' srodstopie musi stac pewnie na podnozku tzw. kaczka. Kto jak kto, ale ten człowiek zna sie na motocyklach i umie na nich jezdzic ;p

 

Rany...znowu to samo.... Dajcie już spokój i niech każdy jeździ, jak chce.

Jednak ktoś, kto uważa, że po mieście można jeździć byle jak - dla mnie nie jest autorytetem. Bo niby dlaczego?

Ale jestem ciekawa, jak tzw. kaczka może mieć śródstopie pewnie na podnóżku... Przecież to się właśnie wyklucza. :banghead:

Edytowane 21 Września 2012 przez piórko

[tiger666]

Rany...znowu to samo.... Dajcie już spokój i niech każdy jeździ, jak chce.

Ale jestem ciekawa, jak tzw. kaczka może mieć śródstopie pewnie na podnóżku... Przecież to się właśnie wyklucza. :banghead:

Wiesz jak ktos cisnie sie po miescie miedzy samochodami to musi szybko reagowac i używać hamulca noznego, a jak ktos ma palce na podnozku to traci cenne sekundy wg mnie, w razie przeszkody... Uzasadnienie jest ;p Poza tym na miescie nie składasz mocno motocykla... a jesli to wystarczy cofnąć stope Edytowane 21 Września 2012 przez tiger666

[slusar_o2]

<wyciąga popcorn>

[Sikor]

Tylko nie karmić trola ...

[piórko]

Wiesz jak ktos cisnie sie po miescie miedzy samochodami to musi szybko reagowac i używać hamulca noznego, a jak ktos ma palce na podnozku to traci cenne sekundy wg mnie, w razie przeszkody... Uzasadnienie jest ;p Poza tym na miescie nie składasz mocno motocykla... a jesli to wystarczy cofnąć stope

 

Qwa, nie pier*ol, bo mi się słabo robi.

[Sherman]

Slusar_o2, poczęstujesz?

[Gość komandosek]

Ale w tym co pisze tiger cos jest, rzeczywiscie tak jest wygodniej. Trzymanie nogi na dzwigni tylnego to jak trzymanie palców na klamce przedniego. Z drugiej strony trudniej pracować ciałem przenosząc ciężar. Na torze bez sensu.

 

najlepiej chyba przezwyczaić sie by mieć prawą noge 'w pogotowiu' i w razie czego odruchowo przestawiać na hamulec

Edytowane 21 Września 2012 przez komandosek

[Sherman]

Znam takich, którzy są przyzwyczajeni do trzymania nogi na pedale sprzęgła w samochodzie. I mimo, że im się wydaje, że go wcale nie wciskają, to regularnie wymieniają przypalone tarcze sprzęgła (nawyk dawnych kierowców autobusów).