Rodzer Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Mam taki następujący problem . Posiadam motor Honde Rebel CA-125 , 2 cylindry na jednym gaźniku Kihin PD ( oryginalny ) . Motor ma przebieg 30 tysięcy . Konsultuje się na bierząco z serwisem Hondy w Warszawie , ale niestety odlgegłość zbyt spora aby się do nich wybrać . Problem jest następujący: Po gwałtownym dodaniu gazu motor gaśnie ( bez znaczenia czy zimny czy ciepły ) . Gaźnik został wyczyszczony , oringi wszystko jest na swoim miejscu . Dodam że wymieniłem świece na takie jak zaleca producent NGK CR6HSA . Na początku motor był lekko "podlewany" na wolnych obrotach na wysokich wporządku . Regulacja składem mieszanki w tym przypadku nie pomagała zbytnio ( owszem nie zalewa się ) ale ma taką dziurę . Ciekawostką może być to że jak minimalnie otworzę ssanie ( na tyle że silnika nie zalewa ) wtedy po gwałtonym odkręceniu manetki silnik nie gaśnie . Iglica jest na środku ustawiona , motor nie dymi . Dodam jeszcze ze zastanawiałem się nad uszkodzoną cewką ( po myciu motoru ) czesto przerywał na jeden cylinder . Tylko gdyby to była wina cewki to nie miało by znaczenia czy lekko podciągne ssanie czy też nie . Czy mam racje ? Może ktoś mi pomóc ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Szukaj czynnika który zubaza mieszanke. Lewe powietrze, laczenie filtra powietrza, dolotu - puszczajace krucce ssace, za niski poziom paliwa w komorze plywakowej... Duzo do wymieniania. Tam jest mechaniczny czy podcisnieniowy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 2 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2012 podnieś mu igłe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodzer Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Wczoraj jeszcze raz zdemontowałem gaźnik dokładnie "przeleciałem" każdy kanał , gaźnik czysty na 100% , filtr paliwa przy kraniku również czysty ( drożny ) . Dekilatne krzywizny ( gaźnik oraz kolektor ssacy ) na płaskiej powierzchni przetarłem , z myślą ze może łapał lewe powietrze . Niestety nie pomogło . Usłyszałem od jednego mechanika że przyczyną są wolne wydechy . Może i bym w to jakoś uwieżył gdyby nie to że po podciągnięciu ssania ( deliaktnie ) motocykl wkręca się prawidłowo , bez najmniejszego zająknięcia. Co do iglicy to jest ustawiona prawidłowo , przed ostatni ząbek od dołu. Czyli praktycznie w pełni się otwiera . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zmierz poziom paliwa w komorze pływakowej Cytuj Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodzer Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2012 (edytowane) Poziom paliwa jest w porzadku , sprawdzany z serwisówką . Poza tym gaźnik ma dodatkową rurkę w razie zbyt dużej ilości paliwa minimalnie ponad wyznaczonym stanem w komorze . Raz się iglica lekko przywiesiła to odrazu spuszczał nadmiar paliwa , aby uniknąc zalania . Dodam że fajki i przewody zapłonowe przypuszczam są z tego samego rocznika co motor , dzisiaj dwie fajki pokruszyły mi się w rękach więc zamówiłem oryginalne NGK. Wątpie żeby to była przyczyna ale przy okazji nie zaszkodzi wymienić . Edytowane 3 Sierpnia 2012 przez Rodzer Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Poziom paliwa jest w porzadku , sprawdzany z serwisówką . Poza tym gaźnik ma dodatkową rurkę w razie zbyt dużej ilości paliwa minimalnie ponad wyznaczonym stanem w komorze . Raz się iglica lekko przywiesiła to odrazu spuszczał nadmiar paliwa , aby uniknąc zalania . Usłyszałem od jednego mechanika że przyczyną są wolne wydechy . Może i bym w to jakoś uwieżył gdyby nie to że po podciągnięciu ssania ( deliaktnie ) motocykl wkręca się prawidłowo , bez najmniejszego zająknięcia. Co do iglicy to jest ustawiona prawidłowo , przed ostatni ząbek od dołu. Czyli praktycznie w pełni się otwiera . Po tym co napisales stwierdzam ze nia masz zupelnego pojecia o mechanice motocyklowej... Poziom paliwa nie reguluje sie po to zeby nie wywalal benzyny przelewem, a iglice nie podwyzsza sie, zeby byl przeplyw... Poza tym masz za uboga mieszanke, co czesciowo jest spowodowane wolnym wydechem. W tym wypadku nie beda dzialac prawidlowo ustawienia fabryczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2012 No tak, zarowno jimi 11 jak ten mechanik z ktorym rozmawiales maja racje.Przez puste wydechy zubozyles mieszanke i motocykl przestal chodzic na fabrycznych ustawieniach.Ciekaw jeszcze jestem jaki masz tam filtr powietrza ? To ze dobrze chodzi na ssaniu jest dodatkowym potwierdzeniem jako ze uklad ssania w tych gaznikach wzbogacamieszanke w calym zakresie obrotow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rodzer Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2012 No tak, zarowno jimi 11 jak ten mechanik z ktorym rozmawiales maja racje.Przez puste wydechy zubozyles mieszanke i motocykl przestal chodzic na fabrycznych ustawieniach.Ciekaw jeszcze jestem jaki masz tam filtr powietrza ? To ze dobrze chodzi na ssaniu jest dodatkowym potwierdzeniem jako ze uklad ssania w tych gaznikach wzbogacamieszanke w calym zakresie obrotow. Filtr zamówiłem i zamontowałem oryginalny Hondy :) Ja się zgadzam z tym że nie będzie chodził na fabrycznych ustawieniach , tylko po prostu po regulacji ( wzbogaceniu ) mieszanki to nic nie pomaga , Jedynym ratunkiem jest ssanie . Więc nei rozumiem dlaczego on nie reaguje na wzbogacenie mieszanki i nadal ma moment że po gwałtownym dodaniu gazu gaśnie , natomiast na ssaniu ( minimalnie podciągniętym ) już nie . Czyli jednym słowem nie da się z tym nic zrobić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2012 (edytowane) nie reaguje na wzbogacenie mieszanki i nadal ma moment że po gwałtownym dodaniu gazu gaśnie , natomiast na ssaniu ( minimalnie podciągniętym ) już nie . Czyli jednym słowem nie da się z tym nic zrobić ? Te dwa teksty zaprzeczaja sobie. Zaciagajac ssanie wzbogacasz mieszanke. Da sie.Musisz wzbogacic sklad mieszanki w calym zakresie otwarcia przepustnicy. Zapewne probowales krecic srubka od regulacji skladu... Ona odpowiada za sklad mieszanki tylko do 1/4 otwarcia przepustnicy. Po wiekszym otwarciu nie ma zadnego wplywu na sklad mieszanki.Ja bym podniosl poziom paliwa, a potem wyregulowal skladem, przepustnica, ostatecznie dysza glowna. Edytowane 4 Sierpnia 2012 przez jimi11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.