Pytanie do motocyklistów... o konstrukcje gaźnika FZR600

[krtecek]

Witam serdecznie

 

Chciałbym zapytać was, jako ludzi z doświadczeniem o pewną kwestie. Posiadam gaźniki z Yamahy FZR 600 , zaadaptowane do swojego samochodu. Jest to studencki projekt- zabawka. Gaźniki są alternatywą dla weberów itp. Problem polega na tym iż nie znam sie na motocyklach ponieważ nigdy się nimi nie zajmowałem, ani nie mam wśród swoich znajomych motocyklisty.

 

 

 

 

Ale do rzeczy: Silnik (1300ccm) gaźniki od Yamahy FZR600 (takie jak na zdjęciu) podpięte pod org. pompę silnika, zrobiony powrót paliwa do baku, kąt ostawienia 30st. Samochód odpala na gaźnikach, na ssaniu ładnie pracuje, równo, wkręca się na obroty, ale po wyłączeniu ssania (na obrotach biegu jałowego) paliwo powoli zaczyna przelewać się otworem który zaznaczyłem na czerwono w kółku. poprostu wypływa z niego, silnik zalany, gaśnie.

 

 

Tu pytanko: do czego są te otwory przy wlocie, dlaczego wypływa nimi paliwo, czego to moze być wina? Może ktoś rozjaśni mi nieco tę kwestię, bo nie mogę sobie z tym poradzić.

 

 

 

 

Pozdrawiam.

[kamin]

Te otwory prowadzą do dyszy powietrza. Przy wszystkich gaźnikach leci paliwo czy przy jednym? Myślę że masz nieszczelny zaworek dopływu paliwa. Pływak poprzez zaworek nie zamyka paliwa na odpowiednim poziomie i paliwo się przelewa, ot i cała filozofia. Sprawdź zaworek w komorze pływakowej.

[piter2323]

albo pod odpowiednim katem gazniki nie sa zamontowane przez co jest za wysoki poziom paliwa w komorach

[krtecek]

Ale paliwo przelewa się jednakowo wszystkimi dyszami, to mogą być wszystkie uszkodzone? Jak wygląda zaworek dopływu paliwa?

Nie są zamontowane pod odpowiednim kątem, wyszedłem (pewnie błędnie) z założenia że jak się stawia motor na tylne koło, albo kładzie go w zakrętach to geometria się zmienia i gaźniki pracują nadal w innym położeniu.

[jimi11]

Gazniki nie moga byc pod takim katem. (na zakretach nie dzialaja przeciazenia na boki, poniewaz sila odsrodkowa idzie w dół - przechył równoważy siłę odśrodkową). Musisz je ustawic bardziej poziomo lub zmniejszyc poziom paliwa, ale lepsze bedzie ustawienie pod odpowiednim kątem.

[qurim]

Eeeetam. Podstawowa sprawa - gaźniki w FZR są ustawione prawie pionowo. Do takiej pozycji są przystosowane. Obróć je do poziomu i poziom paliwa od razu się zmieni. Dlatego cieknie i przelewa się. FZR ma blok cylindrów mocno pochylony do przodu, do tego gaźniki są mocowane prostopadle do króćców. Masz nieodpowiednie gaźniki do takiej pozycji montażu. Widać to nawet po kształcie komór pływakowych.

 

http://img09.allegro...5/44/2383054427

 

 

Pomyśl też o ciśnieniu jakie daje pompa paliwa. Może być za dużo. Na ssaniu nie cieknie bo dodatkowy obwód pomaga wyssać nadmiar paliwa. Powinieneś użyć inne gaźniki, np. od GSXR1100W, Bandit 1200 itp.

Edytowane 5 Czerwca 2012 przez qurim

[krtecek]

Dzięki za odpowiedzi. Napisałeś żeby ustawić je do poziomu. Chodziło Ci chyba o pion ? Żeby były w takiej pozycji jak w FZR ? Przekonstruuje kolektor i dam znać co wyszło.

[LORD VADER]

W tych gaźnikach powinna byc na boku komory pływakowej kreska do ustawiania poziomu paliwa - ta kreska powinna byc w poziomie.

[qurim]

qurim, naprawdę w fzr gaźniki są zamontowane tak jak na tym zdjęciu od Ciebie? :ohmy:

 

Zdziwiony? Fotka z Allegro. Popatrz na aukcje części do FZR, silników i głowic. Widać jak to jest ułożone. Do tego zbiornik paliwa jest "schowany" za gaźnikami a to co widać na motocyklu to częściowo atrapa zbiornika. Pionowy dolot ma też Suzuki serii RF600/900. Stąd napisy na owiewkach "Straight inlet coś-tam"

 

Albo nawet nie szukaj w sieci. Ma tu FZX, bardzo podobny układ co FZR.

http://en.wikipedia.org/wiki/File:Yamaha_FZX_Fazer.JPG

[Limo]

Ale co w tym takiego niezwykłego? Dużo yamah ma tak gaźniki ustawione.

[krtecek]

Panowie, znów mam do was pytanie. Gaźniki ustawiłem bardziej do pionu, tak jak w FZR, i po odpaleniu, silnik chodził świetnie. Wystarczyło wyregulować mieszankę, pobawić się obrotami i po nagrzaniu, bez ssania chodził bardzo ładnie, paliwo nie przelewało się otworami nawet po wkręcaniu na obroty. Myślałem że sukces, ale dzisiaj ponownie bez żadnych zmian uruchomiłem silnik i bez ssania otworami zaczęło przelewać się paliwo... nic od ostatniego razu nie zmieniałem a gaźniki leją przez te dysze i się zalewają.

 

O czym to może świadczyć ? gdzie szukać przyczyny?

 

Pozdrawiam

[qurim]

Może to świadczyć o brudnym paliwie, braku filtra paliwa, brudnych gaźnikach, zużytych zaworkach i/lub gniazdach lub kiepskich zaworkach jeśli są nowe. Pływaki też mogły się podwiesić. Skoro wczoraj było git i bez żadnych problemów a dziś znowu lipa to spoko, jesteś już blisko celu. Gaźniki muszą być idealnie czyste. Przyda się filtr paliwa, jeśli jeszcze go nie masz.

 

 

Nie dalej jak dziś robiłem Cebrę 600 w której klient niby wymienił zaworki na nowe i gaźniki ciekły jak szalone. A gaźniki też ustawione w taki dziwny sposób jak FZR. Okazało się że zaworki wymienił na prawdę, ale nic nie było czyszczone. Brud, syf i grzyby rosną. Na czyszczeniu gaźników zeszło ze 2h, potem montaż czyli walka z materią. Podłączenie węży, przekręcenie kluczyka i co? I leje jak głupi znowu. Ponowny demontaż, założyłem te "stare" zaworki, chociaż oryginalne i problem zniknął. Nic nie leje, nie cieknie. Silnik chodzi aż miło, a po synchronizacji jest w ogóle poezja.

[krtecek]

Ale gaźniki były rozbierane i czyszczone bo w komorach pływakowych był syf, filtr paliwa oczywiście jest, i szczerze mówiąc mało prawdopodobne żeby chodziło o zanieczyszczenia w paliwie. Zawsze mogę przeczyścić ponownie, ale wpadł mi do głowy dzisiaj pomysł ze może to być spowodowane za dużym ciśnieniem pompy paliwa. Jak sądzisz , jakie ciśnienie daje pompa w FZR ? może zrobie jakieś obejście żeby zmniejszyć ciśnienie. Najgorsze w tym jest to że nie wiem czy problem lezy w konstrucji mojej czy poprostu uszkodzone sa gaźniki. Zaworek pływaka to jest to ?

 

http://www.racing-planet.pl/images/gross/bt13914_schwimmernadel_gy6_web.jpg?language=pl&shop_ID=1

 

W jaki sposób dochodzi do jego zużycia? jak zaobserwować czy jest do wymiany, pewnie chodzi o tą powierzchnie stożkową, tak?

[qurim]

Ło! Gruby temat, skoro pytasz która część to zaworek.

 

Nie wiem ile daje pompa FZR, powinieneś mieć serwisówkę tego motocykla skoro korzystasz z jego gaźników.

 

Zaworki zużywają się na tej powierzchni stożkowej. Metalowe zaworki mają wtedy wyklepany jakby pierścieniowy ślad dookoła. Gniazda zużywają się na krawędziach gdzie stożek zamyka dopływ. Zaworki z gumową końcówką nie zużywają się tak łatwo. Jeśłi guma jest twarda, mało elastyczna to niedobrze. Jeśli gniazdo zaworka w gaźniku jest wciskane to pewnie ma o-ring uszczelniający. Jeśli ten o-ring jest czerstwy to będzie puszczał paliwo bokiem.

 

 

PS. O za dużym ciśnieniu z pompy pisałem na początku tematu.

[b.pawelek]

dajesz airoboxa na te gaźniki?

To bardziej moja ciekawość, bo wyczytałem kiedyś informację, że gaźniki typu CV nie nadają się raczej do zastosowania ich bez puszki.

Też o tym słyszałeś?