problem z CBR f3 po regolacji i synchro gazniko

[dynojettt]

Witam Panowie. Ostatnio mechanik wymienil mi filtr powietrza na sportowy k&n oraz wydech na przelotowy. Dotego zrobil regolacjie gaznikow (odkrecil mieszanke o +pol obrotu ze wzgledu na wszesniejszy mini tiuning) oraz zrobil synchro. I teraz bolaczka. Na zimnym silniku wlaczam ssanie krece i go momentalnie zalewa, strzela z tlumika. Odpala na zimnym dopiero wtedy gdy wylacze ssanie i odkrece manetke. Musze go trzymac na obrotach bo by zgasl. Cos jest nie tak bo na zimnym silniku powienien odpalac ze ssaniem. Co o tym sadzicie Panowie co jest nie tak ? prosze o rady

[Limo]

Wygląda na to że mechanik Ci rozregulował gaźniki. Wróć z reklamacją.

[dynojettt]

Ale jak myslicie dokladnie ? Co rozumiesz dokladnie przez to?

[Limo]

Pokrecił śrubkami i teraz nie chodzi jak trzeba.

[Adam M.]

Malo prawdopodobne zeby przez wykrecenie srub mieszanki o pol obrotu zalewalo od razu silnik.

Musial zrobic jeszcze cos, albo cos sie jeszcze stalo co powoduje zalewanie, np jakis paproch dostal sie pod zaworek

komory plywakowej i paliwko sie saczy caly czas.

Regulacja po takiej przerobce bedzie polegala przede wszystkim na zwiekszeniu ilosci paliwa w srednim zakresie obrotow,

a nie na wolnych.

Czyli zamiast odkrecac sruby trzeba raczej podniesc iglice o zabek.

[Limo]

Malo prawdopodobne zeby przez wykrecenie srub mieszanki o pol obrotu zalewalo od razu silnik.

 

Ja właśnie podejrzewam że on zrobił coś więcej, albo zupełnie coś innego.

 

Tak czy siak moto dopiero odebrane więc trzeba oddać do poprawki jak najszybciej bo później nie będzie chciał przyjąć.

[rafael]

Dokładnie tak jak wyżej piszą, jeśli sam robiłbyś tego moda to poradzilibyśmy Ci co zmieniać żeby było dobrze. Jednak jeśli robił to mech to podjedź do niego i niech jeszcze się pobawi żeby było dobrze. Może uda Ci się z nim dogadać i zrobi korektę bez problemu. choć jak ostatnio czytam tu o wyczynach niektórych mechaników , to podejrzewam że ewentualna próba podważenia jego zdolności mechanicznych może skończyć się wybuchem :biggrin: Tego gościa oczywiście mam na myśli, nie motocykl :biggrin:

[Tomek Kulik]

Ale jak myslicie dokladnie ? Co rozumiesz dokladnie przez to?

Że zepsuł Ci motocykl.

Dupa, a nie mechanik.

Śmiało wal z reklamacją do gamonia.

[bubuss]

jeszcze raz regulacja a kolanka nie robia ci sie czerwone wydechowe ??