_Monter_ Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Chciałem Wam pokazać bardzo ciekawą alternatywę dla siekiery. Jeśli ktoś ma drewno do rąbania to według mnie nie ma lepszej sprawy jak właśnie to. Oczywiście koła na nowo nie wymyśliłem jednak nawet w rosnącej popularności tego rozwiązania brakowało mi wiadomości i pewne sprawy rozgryzałem sam.Akurat do moich potrzeb wystarczy (poza tym nie mam "siły") jednak konstrukcja jest na tyle uniwersalna, że żaden problem wrzucić w tą ramę trójfazowy. Teraz jest 2,2kW 220V . http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=8UvAmz9CuMg Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beanre Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 dobre, tyle, że na siekierę miejsce mam... do rozważenia w przyszłości. Cytuj Spowiedź przedśmiertną wymyślono po to, żeby zgromadzone cenne doświadczenie nie sczęzło razem z człowiekiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 24 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Zawsze świder możesz bezpośrednio do silnika umocować i wtedy tylko kawałek stołu Ci trzeba aby na czas łupania silnik przymocować tyle, ze takie rozwiązanie wymaga właśnie silnika trójfazowego i gdzieś koło 3kW. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Katsumoto Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 do mnie zawsze bardziej przemawialy rebarki :wink: Cytuj Mika Ahola1974 - 2012 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nezka Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Chciałem Wam pokazać bardzo ciekawą alternatywę dla siekiery. Jeśli ktoś ma drewno do rąbania to według mnie nie ma lepszej sprawy jak właśnie to. Oczywiście koła na nowo nie wymyśliłem jednak nawet w rosnącej popularności tego rozwiązania brakowało mi wiadomości i pewne sprawy rozgryzałem sam.Akurat do moich potrzeb wystarczy (poza tym nie mam "siły") jednak konstrukcja jest na tyle uniwersalna, że żaden problem wrzucić w tą ramę trójfazowy. Teraz jest 2,2kW 220V . http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=8UvAmz9CuMgWItam.Widziałem juz takie cos.. fajny pomysł.Moja rada: gdybyś zmniejszył obroty, zwiekszył wysokosc "wchodzenia" stożka w drewno ..tak na 1/3 do 1/2 wysokosci klocka .. i zwiększył skok spirali na stozku i zrobiłbys ją trochę głębszą - pracowałoby to trochę spokojniej, poza tym będziesz miał wiekszy moment na "swidrze"... widać ,że przykładasz duzo siły w poczatkowej fazie i to w bardzo niekorzystnym miejscu ( chwyt u góry a wcisk na dole)...W sumie fajne... zycze powodzenia w rozwijaniu prototypu. :Dpozdrawiamnezkapozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarekmbx Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Też chciałem coś takiego zrobić ale narazie pozostało to dalej na "chciałem" ;) Jak zrobiłeś świder?Jaki materiał?Jak zrobiłeś "gwint"? Mógłbyś podać bliżej jakieś wymiary świdra? Ile masz pasków i jakich? A tako poza tym to fajna konstrukcja, osłona na pasek jest więc nie ma do czego się przyczepić ;) Cytuj www.zaplon.fora.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IZO Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 pasek pewnie jeden przełożony odpowiednimi kołami Kumpel zmotał w zasadzie identyczny też na 2.2kw z tym że tak jak pisze nezka świder jest troche wyżej i mocniej przełożone, targa jak dzikie :D Gratuluje pomysłowości :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiceTree Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Chciałem skrytykować ten ogromny silnik ale widzę że to normalna praktyka (przynajmniej z tego co patrzę na allegro).Dziwi mnie to bo do takiego urządzenia myślę że motoreduktor 0,25kW albo nawet mniej starczy aż w nadmiarze - można dać ewentualnie większy skok na świdrze żeby za powoli to nie szło.Raz że mniejsze obroty = większe bezpieczeństwo, a dwa że zużywa to 10 razy mniej energii. Tu chodzi o to aby moment obrotowy był odpowiedni, dobieranie dużej mocy bo silnik nie może uciągnąć trochę mija się z celem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Gratuluję pomysłu ! Mam kilka pytań : widzę że prezentujesz częściowo rozłupane klocki i urzywasz do prezentacji . Jak urządzenie się spisuje w przypadku grubych klocków w całości ? Czy jest to tylko zależne od długości i grubości świdra ? Domyślam się że w przypadku zwiększenia wymiarów świdra należało by zwiększyć moc silnika bądź zwiększyć przełożenie .Tylko że w tym wypadku należało by zabezpieczyć klocek przed niekontrolowanym obrotem w razie zablokowanie świdra . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 24 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 (edytowane) WItam.Widziałem juz takie cos.. fajny pomysł.Moja rada: gdybyś zmniejszył obroty, zwiekszył wysokosc "wchodzenia" stożka w drewno ..tak na 1/3 do 1/2 wysokosci klocka .. i zwiększył skok spirali na stozku i zrobiłbys ją trochę głębszą - pracowałoby to trochę spokojniej, poza tym będziesz miał wiekszy moment na "swidrze"... widać ,że przykładasz duzo siły w poczatkowej fazie i to w bardzo niekorzystnym miejscu ( chwyt u góry a wcisk na dole)...W sumie fajne... zycze powodzenia w rozwijaniu prototypu. :DpozdrawiamnezkapozdrawiamŁadnie prawisz...ale pamietaj, że to jedna faza. Swider był wyżej lecz został opuszczony bo się zatrzymywał silnik.To, że nachylam się to tylko dlatego, że patrzę gdzie świder przyłożyć a nie z taką siłą napieram.Też chciałem coś takiego zrobić ale narazie pozostało to dalej na "chciałem" ;) Jak zrobiłeś świder?Jaki materiał?Jak zrobiłeś "gwint"?Mógłbyś podać bliżej jakieś wymiary świdra?Ile masz pasków i jakich? A tako poza tym to fajna konstrukcja, osłona na pasek jest więc nie ma do czego się przyczepić ;)Wszystko kupiłem na alledrogo.Choć koła są na dwa paski 17B to ten silnik daje radę tylko jednemu ;-). Świder jest z tej aukcjihttp://allegro.pl/luparka-swider-stozkowy-i2062026296.html Chciałem skrytykować ten ogromny silnik ale widzę że to normalna praktyka (przynajmniej z tego co patrzę na allegro).Dziwi mnie to bo do takiego urządzenia myślę że motoreduktor 0,25kW albo nawet mniej starczy aż w nadmiarze - można dać ewentualnie większy skok na świdrze żeby za powoli to nie szło.Raz że mniejsze obroty = większe bezpieczeństwo, a dwa że zużywa to 10 razy mniej energii. Tu chodzi o to aby moment obrotowy był odpowiedni, dobieranie dużej mocy bo silnik nie może uciągnąć trochę mija się z celem. Dobrze prawisz ale koszty kolego, koszty. Można i na księżyc polecieć ;) Silnik ogromny??? Toć to prawie taki jak w pralce.Prędkość jest akuratna i świder już naostrzyłem tak, że siła przykładania jest mała.Gratuluję pomysłu !Mam kilka pytań : widzę że prezentujesz częściowo rozłupane klocki i urzywasz do prezentacji . Jak urządzenie się spisuje w przypadku grubych klocków w całości ? Czy jest to tylko zależne od długości i grubości świdra ? Domyślam się że w przypadku zwiększenia wymiarów świdra należało by zwiększyć moc silnika bądź zwiększyć przełożenie .Tylko że w tym wypadku należało by zabezpieczyć klocek przed niekontrolowanym obrotem w razie zablokowanie świdra .Jak wspomniałem w opisie filmu to tylko 220V 2,2kW i taki nadaje się tylko do takich klocków. Ja innych nie mam więc ładowanie silnika F1 do malucha według mnie było zbędne.Do grubych lub pieńków kupuje się większą średnice świdra, ja mam 90mm a najwiekszy to chyba 110 na alle... Długość ich jest prawie taka sama wszędzie. Ogólnie tutaj to silnik się liczy najbardziej czyli 3 fazy .Tutaj Marianku masz więcej filmików.http://www.youtube.c...5l2-2.1.0.1l4l0 Edytowane 24 Stycznia 2012 przez _Monter_ Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 (edytowane) Wujek sprawił sobie takie cuś niedawno. Używa tylko do pokręconych dyli co nie idzie siekierą wykończyć. Silnik nie pamiętam ale chyba 5 czy 7 kw wolnoobrotowy staary bydlak, na wózku z kołami bo inaczej go nie przeciągniesz samemu. Świder na wale silnika, miejsca wiele nie zajmuje, i cały sprzęt jeździ gdzie leży drewno. Nie wiem jaka w tym prawda ale powiadał że jak wyjątkowo mocno powichrowane drewno, to ten silnik stawał jemu.Zamiast machać siekiero jak jakiś wykrętas się trafi, to to zdaje egzamin naprawdę nieźle :D Edytowane 24 Stycznia 2012 przez Żurek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NiceTree Opublikowano 24 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Dobrze prawisz ale koszty kolego, koszty. Można i na księżyc polecieć ;) Silnik ogromny??? Toć to prawie taki jak w pralce.Ogromny jak na te ok. 50Nm które tam jest potrzebne (jeśli masz silnik na ok. 1400 obr/min)A ile taki silnik kosztuje? Motoreduktor do tych zastosowań to koszt 300-400zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 24 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2012 Ogromny jak na te ok. 50Nm które tam jest potrzebne (jeśli masz silnik na ok. 1400 obr/min)A ile taki silnik kosztuje? Motoreduktor do tych zastosowań to koszt 300-400zł.Chiński silnik 220V 1400 obr. za 350 zł. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marian65 Opublikowano 25 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2012 (edytowane) No dobra , w mojej graciarni znalazłem silniczki 2 do 7 kW i można eksperymentować . Jeśli dało by radę zamontować świder bezpośrednio na wale takiego 5,5 kW to powinien pociągnąć byle tylko obroty nie były za duże.Pytanie tylko gdzie można zanabyć sam świder bo w sklepach na razie nie widziałem ?Na allegro jest cała maszyneria z 12cm świdrem ale do zabudowy na ciągniku i napędzana z wałka przekaźnika mocy więc w domu nie praktyczna i taniej zmajstrować samemu... Edytowane 25 Stycznia 2012 przez marian65 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 25 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2012 kiedys pokazalem ten wynalazek kumplowi ktory zajmuje sie drzewem kominkowymstwierdzil ze taki stozkowy jest dobry na proste sloje, bez sekow itd i dlatego w firmie na zwykle rebarkinie wiem jak z takim wam idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.