Skocz do zawartości

Opinia o Triumphie


Gość goldenboy
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

hmm... nie wiem dlaczego mam wrażenie, że ten jeden Vladowy egzemplarz niekoniecznie słusznie psuje opinię brytom. taki np. Tomek Woźniakowski jeździ 2 lata i nie słyszałem od niego słowa skargi na jakość maszyny (za wyjątkiem tego, że z wawki lata na przeglądy bodajże na śląsk). a nie można powiedzieć, żeby jeździł mało ;>

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... nie wiem dlaczego mam wrażenie, że ten jeden Vladowy egzemplarz niekoniecznie słusznie psuje opinię brytom. taki np. Tomek Woźniakowski jeździ 2 lata i nie słyszałem od niego słowa skargi na jakość maszyny (za wyjątkiem tego, że z wawki lata na przeglądy bodajże na śląsk). a nie można powiedzieć, żeby jeździł mało ;>

jsz

Masz rację jeszua, mój przypadek jest jednostkowy. W dodatku nie popsuło się nic, co miałoby wpływ na bezpieczeństwo jazdy. Problem w tym, ze doprowadzenie do porządku trwało... prawie trzy miesiące! :icon_eek: . Generalnie jednak Sprint'y uchodzą za maszyny bezawaryjne. Uciąłem sobie dłuższą pogawędkę z importerem, który zapewnił mnie, że ciężko pracuje nad poprawieniem dostępu do części, i szczerze mówiąc przekonał mnie. Zobaczymy co będzie w przyszłym sezonie. Powtarzam jeszcze raz, że byłem wkurzony, ale nie żałuję swojego wyboru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winien jestem jeszcze głęboki ukłon w stronę chłopaków z serwisu Liberty Motors. Już pisałem, że jedną z rzeczy które mnie denerwowały, było mocowanie siodła do zadupka przy pomocy kiepskich śrubek i wypadających, gwintowanych spinek. Nawet tego nie zgłaszałem, bo mocowanie z przodu siodła jest solidne i wystarczające. Wczoraj opadła mi kopara - okazało się, że mam założone porządne spinki, które nie wypadają a śruby dają się wkręcić bez problemu nawet przy kiepskim oświetleniu, co wersji fabrycznej było niemożliwe! Nawet mi o tym nie wspomnieli - po prostu zrobili to co trzeba i już! Pisałem to wcześniej, ale powtórzę - Liberty Motors to dobry serwis. Wiem, że to mocowanie to drobiazg, ale właśnie dbałość nawet o takie duperele dobrze świadczy o serwisie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam wszystkich.

Ja również od dwóch miesiecy posiadam Triumpha. Kupiłem go w Anglii. Model THUNDERBIRD 900 - 2001rok. Narazie nie wiele mogę powiedzieć o nim, oprócz tego, ze cały grudzień bezproblemowo śmigałem nim do roboty w UK i wszystko było gites :-) Kupiłem akurat ten model, bo cholernie mi sie podobał. Wcześniej zastanawiałem sie nad Bonneville, ale Boni jest płaski, a mój T-Bird zapewnia bardziej wyprostowana sylwetkę.

 

Oczywiście, jako dosyc poczatkujacy motocyklista (wcześniej przez lata: Jawy z lat 50tych) nie wziałem pod uwagę, ze w Polsce moze być problem z serrwisem i naprawami tych motocykli.... :-/ Mieszkam w Lublinie i pewnie tez na serwis będe jeżdził do Krakowa lub Wawy..... :-(

 

Co do czesci, to zamierzam sam sobie je ściagać z Anglii bezpośredniio od dealer'ów. Kupiłem tak np jakieś tam chromowane bajery i wszystko, łacznie z przesyłka (po terenie UK oczywiscie) odbyło sie telefonicznie i w ciagu 24 godzin.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Winien jestem jeszcze głęboki ukłon w stronę chłopaków z serwisu Liberty Motors. Już pisałem, że jedną z rzeczy które mnie denerwowały, było mocowanie siodła do zadupka przy pomocy kiepskich śrubek i wypadających, gwintowanych spinek. Nawet tego nie zgłaszałem, bo mocowanie z przodu siodła jest solidne i wystarczające. Wczoraj opadła mi kopara - okazało się, że mam założone porządne spinki, które nie wypadają a śruby dają się wkręcić bez problemu nawet przy kiepskim oświetleniu, co wersji fabrycznej było niemożliwe! Nawet mi o tym nie wspomnieli - po prostu zrobili to co trzeba i już! Pisałem to wcześniej, ale powtórzę - Liberty Motors to dobry serwis. Wiem, że to mocowanie to drobiazg, ale właśnie dbałość nawet o takie duperele dobrze świadczy o serwisie.

 

 

hehe... o jak ja to przeklinalem:) Bede musial sobie podjechac w sezonie do serwisu i usmiechnac sie po takie spinki:) Jakiez bylo moje zdziwienie, kiedy padl mi aku po tygodniu uzytkowania sprinta, i wymieniajac go zapoznalem sie z genialnym sposobem montazu kanapy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Sprincie RS nie ma z tym problemu,przekręcasz kluczyk i kanapa zdjęta.Jakby kogoś interesowało mam takiego na sprzedaż http://forum.motocyklistow.pl/Triumph-Spri...55-t111147.html .

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...