OC poprzedniego właściciela samochodu - nie zawiadomił ubezpieczalni o zbyciu pojazdu

[Tobik]

Witam!

W marcu tego roku kupiłem Passata 98r od osoby fizycznej ,prywatnej. Pojechałem z tym autem do domu na starym ubezpieczeniu tego pana (Warta), ubezpieczenie było ważne jeszcze do końca kwartału. Potem auto opłaciłem w skarbówce, potem zarejestrowałem i ubezpieczyłem w PZU. Wszystko ładnie pięknie, a dzisiaj dostaję list "wezwanie do zapłaty" z Warty. Pisze moje imię i nazwisko, że wzywa się mnie do zapłaty prawie 350zł. Marka Volkswagen i tak dalej, ale stary numer rejestracyjny podany. Po zarejestrowaniu pojazdu i ubezpieczeniu go, zadzwoniłem do tego pana żeby zawiadomił ubezpieczalnie, żeby poszedł tam z umową kupna/sprzedaży. Tak poszedł, że aż mi przyszło wezwanie do zapłaty. Dzwoniłem tam do niego i jutro pojadą do ubezpieczalni, bo chyba nie zawiadomili jej. Tylko pytanie czy takie wypowiedzenie umowy to poprzedni właściciel robi nie? Czy aktualny, ten co kupił, czyli ja? I kiedy trafię do KRSU ?:P

[Vatzeque]

A dlaczego nie poszedłeś przepisać ubiezpieczenia na siebie po zakupie bez rekalkulacji?

Umowa OC jeśli nie zostanie wypowiedzona, to automatycznie się przedłuża, tylko nie wiem, czy przepisy umożliwiające uniknięcie podwójnego OC już funkcjonują - sprawdź w google.

 

Aczkolwiek uważam, że nie może Warta od Ciebie wymagać zapłaty, skoro z nimi umowy nie zawarłeś.

Co by się nie działo nie daj się dymać.

 

Ciao

Edytowane 30 Listopada 2011 przez Vatzeque

[jeszua]

mądry polak po szkodzie, pluć się możesz, ale nie masz za grosz racji. umowa przechodzi na nabywcę, na wypowiedzenie jest 30 dni, wznawia się automatycznie. nieopłacona podlega normalnym prawom, tzn. odzyskaniu należności np. na drodze sądowej

dałeś ciała, trzeba było zapoznać się (choćby na tym forum) ze swoimi obowiązkami: problem istnieje od kilku lat, i zdaje się niedługo zniknie. póki co pozostaje Ci podkulić ogon pod siebie i grzecznie iść do warty prosić o anulowanie polisy ze wsteczną datą

jsz

[Jekke]

jest tak jak Jeszua pisze, od lutego '12 ma się to zmienić, ma być bardziej "po lucku"

http://www.motogen.pl/aktualnosci/z-kraju/zmiany-w-ubezpieczeniach-oc,art802.html

[Gość josha]

ale to Ty powinieneś wypowiedzieć starą/poprzednią/ umowę. Więc do kogo masz pretensje?

[Tobik]

Rozumiem, moja wina. Ale jeśli gość by poszedł do ubezpieczalni i to zgłosił że sprzedał samochód to wtedy nie dostałbym tego pisma prawda? Tylko że nie miał takiego obowiązku. Tylko telefonicznie mu powiedziałem jak już ubezpieczyłem na siebie samochód, żeby poszedł do Warty i zgłosił sprzedaż pojazdu. W sumie Jeszua piszesz o anulowanie z datą wcześniejszą, ale to zapłacić i tak trza będzie.

Edytowane 30 Listopada 2011 przez Tobik

[jimi11]

Rozumiem, moja wina. Ale jeśli gość by poszedł do ubezpieczalni i to zgłosił że sprzedał samochód to wtedy nie dostałbym tego pisma prawda?

 

Nie prawda.

 

Przeciez on zglosil sprzedaz auta... Pomysl logicznie. Skad ubezpieczalnia mialaby miec Twoje dane, ze nabyles auto? A poza tym to nie zmienia sytuacji bo dales dupy - kupujacy musi wypowiedziec ubezpieczenie jesli chce zmienic TU w terminie do 30 dni od zakupu auta (liczone do doreczenia ubezpieczycielowi). Wiec jesli nie wypowiedziales, to ubezpieczalnia ma prawo zadac od Ciebie zaplacenia za skladke.

 

Mozesz sie pieklic, ale poczytaj troche, obeznaj sie i nie zrzucaj winy na innych. Cokolwiek by ten czlowiek nie zrobil to i tak bys dostal wezwanie do zaplaty, bo nie wypowiedziales OC.

Edytowane 30 Listopada 2011 przez jimi11

[Tobik]

Nie prawda.

 

Przeciez on zglosil sprzedaz auta... Pomysl logicznie. Skad ubezpieczalnia mialaby miec Twoje dane, ze nabyles auto?

 

No właśnie tez mnie to zastanawiało, myślałem że może ubezpieczyciele przekazują sobie jakoś dane. Marzenia ściętej głowy,mój błąd. Trudno, trzeba zapłacić. Może na miejscu w Warcie jakoś to opłacę, bez wysyłania na konto. Dziękuję za porady i pomoc. Teraz tylko pytanie czy jak zapłacę to, czy będę mógł wypowiedzieć od razu umowę?

Edytowane 30 Listopada 2011 przez Tobik

[jeszua]

na Twoim miejscu spróbowałbym napisać wniosek o anulowanie ich oc, ze względu to że z ich polisy nie korzystałeś, powołując się na niedługą już zmianę przepisów i interpretację tego prawnego bubla. przed sądem pewnie byś nie wygrał, ale jest szansa że odstąpią. dopiero potem, jeśli odmówią, płaciłbym - szkoda kilku stówek

jsz

[Adam]

Tak jak piszą koledzy dałeś ciała, bo nabywając samochód, nabywasz też jego ubezpieczenie, które sie dojeżdża do końca i zawiera kolejną polisę, lub wymawia i ubezpiecza w innym TU. Szkoda, że tak późno sprawa wyszła na jaw, bo w ciągu 30 dni od zawarcia Twojej umowy OC, miałeś prawo ją wymówić i odebrać resztę pieniędzy.

 

Nie zmienia to faktu, że powinieneś iść do kumatego agenta ubezpieczeniowego. Korzystając z okazji, że TU mają niewyobrażalny burdel w papierach i często zdarza się tak (2 sam miałem taką sytuację), że mimo wymówienia i tak zawierają kolejną polisę, dobry agent ubezpieczeniowy może wyjaśni tę sprawę i będziesz mógł zachować choć część z tej kwoty, która Ci przyszła do zapłaty.

 

Pzdr,

Adam

[4jku]

Jak miałem podobną sytuację z PZU to dogadałem się na zasadzie że pokryłem 1/6 składki (czyli za 2msc) i rozwiązaliśmy umowę.