Herdi Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Wiadomo że ze starociami tak jest i na to trzeba czasu, takich rzeczy nie robi się na bieżąco tylko pomału w miarę możliwości, a jak ten twój znajomy ma parcie tylko na kase to cóż :(. Są jeszcze ludzie normalni/zajawkowicze. ja z chęcią podłubię jak chce Ci się zrobić wycieczkę i sprawdź PW, posłałem Ci takiego zajawkowicza :) Cytuj -------------------Pozdro HerdiŚrubkomistrz w serwisie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksylo Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 (edytowane) Nie da sie ukryc, ze zanim kogos ocenisz to pomysl najpierw czy tobie chcialoby sie dymac czyjs motocykl za friko? Jak sie ma na utrzymaniu rodzine, dom to trzeba myslec o zarabianiu kasy i to mnie nie dziwi wcale. Młodym ludziom na garnuszku mamusi sie wydaje, ze mozna robic za darmo ale jak sie juz jest odpowiedzialnym za innych bo ma sie zone i dzieci to nie jest to juz takie łatwe. Wtedy trzeba wybac miedzy kolega a dziecmi, szczegolnie jesli kolega nie rozumie podstawowych spraw. Za darmo nic nie ma. :icon_razz: PS: Do tego co pisalem poprzednio dodam tylko drugi koniec kija. Gdyby zliczyc ile kasy wydałem na rozne urzadzenia i narzedzia wyjdzie ze 20 tys pewnie albo i wiecej. Masz tyle na warsztat? Poza tym wiecej nadal w moim warsztacie brakuje niz jest zeby robic profesjonalna robote przy silnikach. Ja kompletuje rzeczy od wielu lat. Gdybym mial to kupic na raz to by mi sie odechcialo na pewno. Jesli zaczynasz od zera to mozesz najwyzej wymienic olej. Chociaz do tego tez trzeba miec klucz do odkrecania filtra, lejek, miske, podnosnik (jak nie ma centralki) i koniecznie wymienic podkladke pod sruba spustowa. :icon_razz: Edytowane 28 Listopada 2011 przez Ksylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi805 Opublikowano 28 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Wiadomo każdy w większości z nas ma dzieci w tym i ja,także każdego grosza szkoda.Kwestia tylko tego kto zrobi taniej.Byłem dzisiaj u mnie w okolicy z ciekawości w sklepie ze skuterami chińskimi i zapytałem o sewis. Owszem mają serwis także dała mi namiary na mechanika i sie okazało, że robią wszystko. Za synchronizacje gazników i ustawienie zaworów powiedział 400zł. A reszta sie okaże co jeszcze w moto jest nie tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Tylko upewnij się czy taniej nie znaczy gorzej. Ja robię prócz motocykli również skutery i tutaj co drugi chce taniej, bo gdzieś ktoś płacił za "przegląd" 50zł i w tym niby ktoś mu olej wymieniał. Nie mówię że trafisz na partacza, ale cena w Twoim wypadku nie może być jedynym kryterium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 (edytowane) Jak zaczynałem przygodę z Japońcami to też wierzyłem w serwisy i super mechaników.Wolałem zapłacić i mieć zrobione to fachowo. Do czasu...Zajeżdzam któregoś to dzionka do najlepszego fachowca w okolicy świeżo nabytą Hayką i mówię:,, szefie na liczniku stukneło 24kkm to trzeba by było zerknąc do zaworów(jak serwisóka karze)"a on mi na to,, chodzi maszyna? coś się dzieję? no to po co się czepiasz?!Jak chodzi to nie dotykaj!" czyli wychodzi na to, że mam przywieśc do niego motocykl jak już wypali głowicę itp... Jeszcze w ten sam dzień zaczełem studiować serwisówkę, zakupiłem sporo narzędzi i tak już od 5 lat serwisuję swój motocykl sam, co owocuje bezawaryjną jazdą przez cały okres użytkowania i nawinięcia sporo kkm. Znam go na pamięć i wiem, że rzadna trasa wakacyjna mu nie straszna i nigdy mnie nie zawiedzie... bo ma wszystko czego potrzebuje. Edytowane 28 Listopada 2011 przez MłodyWilk22 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi805 Opublikowano 28 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Jak spieprzy to poprawi w ramach reklamacji.A według ciebie to nie drogo sobie życzy za to co napisałem wcześniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saska251 Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Te, Mlody Wilcu - nie wrzucaj nas wszystkich do jednego wora. Kim jesteś z zawodu? Piekarzem? Znam takich, co plują i wrzucają pety do ciasta. Może murarzem? Znam takich, co zamurowują zdechłe myszy w ścianach upierdoliwym klientom. Może handlowcem? Znam takich, co zapakowane w ozdobny papier gównoo sprzedadzą własnej matce w imię św.Obrotu... Nie zniechęcamy Adiego do samodzielnej naprawy. A już na pewno nie ja. Zawsze szanowałem ludzi, którzy sami naprawiają swoje pojazdy. Uważam, że to jedna z dotkryn męskości. Ale nie zawsze się da. I na pewno nie da się zrobić silnika KZ750 bez szczelinomierza, klucza dynamometrycznego, miernika kompresji i zestawu porządncyh kluczy. Wbrew pozorom, łatwiej zapłacić stówkę za diagnozę niż 500 za zestaw kluczy które nie wiadomo czy pomogą... Adi- kwota, którą podałeś nie jest może najniższa, ale się mieści w widełkach :)Rozumiem, że synchro włącznie z myciem ? Cytuj Tchórze zostali w domu, słabi zginęli po drodze, przetrwali emzeciarze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi805 Opublikowano 28 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Tak, synchro z myciem, tylko mówiłem w jakim stanie były gazniki i,że z grubsza oczyściłem je jak mogłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.