Skocz do zawartości

EXC 200 a 250 2T różnice


Leski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Sprzedaję sukcesywnie swoje cięższe zabawki i idę w kierunku hardenduro. Po sprzedaży g650x chcę coś naprawdę lekkiego do enduro (las, żwirownia, może okazyjnie tor). Staneło na exc 2T faworyt 200, ale jest tego nie wiele a widzę że trafiają się 250 w podobnych pieniądzach.

Po przestudiowaniu tematu zastanawiam się czy przy moich dużych gabarytach i małym zacięciu sportowym, głownie weekendowa rekreacja, 250 będzie dobrą alternatywą z braku 200?

Waga moja to ok 105kg, doświadczenie raczej amatorskie.

Pytanie czy jest duża różnica w charakterystyce, w samej budowie i awaryjności/serwisowaniu (obiło coś mi sie o uszy że 250 jest bardziej wymagające i bardziej kosztowne)

 

Które mają rozrusznik, niektóre mają niektóre nie, jakieś roczniki?

No i czy warto 250 czy czekać na ładną 200?

Edytowane przez Leski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

250 exc od 2008 roku w opcji mogą mieć rozrusznik, od 2011 roku posiadają już rozrusznik w standardzie. 200 exc nie miało i nie ma rozrusznika do tej pory. 200 a 250 to dwa całkiem inne silniki, 200 to rozwiercona setka. Przy twoich gabarytach 200 może po pewnym czasie być za słabe. Różnica w charakterystyce jest odczuwalna w górnej partii obrotów, 200 setka ma gorszą górę, dół praktycznie poruwnywalny. 200 waży kilka kilo mniej od 250. Serwisowanie przy amatorce praktycznie takie samo. Awaryjność jak wszędzie, jak będziesz dbał to będziesz jeździł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego, moim zdaniem 250 jest duzo droższe w zakupie niz 200, sam stoję przed dylematem-sprzedać 200 i dołozyc do nowszego 250 czy wyremontowac 200 i katować następny sezon

 

w lesie na 200 nie ma bata, zwinnosc jest niesamowita, 250 tej zwinnosci juz nie ma, ma tez inną skrzynię, przypominającą skrzynię crossową, tzn. ma tak długą jedynkę jak ja dwójkę i np. przy przedzieraniu się w górę górską skalną drogą-strymyczkiem jest ból bo trzeba pracowac duzo sprzęgłem, ale w lzejszym terenie i na torze widać brak mocy w 200

Edytowane przez jjank
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozrusznik to żaden priorytet w 2T, ale że nie miałem nigdy kopki, oraz znając skompikowaną procedurę z manuala crf250x (zimne ciepłe zalane itp) fajnie było by mieć. Mam nadzieje że w 2T poprostu dynamicznie kopiesz i cala filozofia.

 

Wiem że 250 to inna konstrukcja, ale czy bardziej wysilona w porownaniu z 200, bardziej awaryjna, wymagająca częstszych napraw tłok, spalanie w sensie zasięgu? itp. Nie mówi o tym co pisze serwisówka, ale bardziej z życia.

 

Co do przymiarki, no nie mam niestety gdzie tego porównać, wszyscy moi znajomi w terenie to raczej przeprawowo na dużych bezsensownych kobyłach. Jak by ktoś w swojej grupie miał 200 i 250 w okolicach Warszawy to chętnie bym przymierzył.

Tak jak pisałem na mocy mi nie zależy raczej mi nie zabraknie, chce mieć poręczną zabawkę. No i tu pytanie czy 250 aż tak rózni się od 200 jeżeli chodzi i poręczność.

A może szukać 125, ale tutaj ze względu na słaby dół trzeba mieć dużo techniki aby nią dobrze jeździć.

 

Może ktoś by miał jakiś link albo opis, jak się zmieniały te modele w danym roczniku. Poluje napewno na exc od 2003.

 

Co dokładnie znaczy dbać w 2T, dobre olej, czyścić filtr? o czym tam w ogóle trzeba pamiętać. A czy da się jakoś poznać bez zaglądania do środka że tłok jest już na śmietnik? Czy jak korba wali to wali odrazu na maksa czy ma jakies stany pośrednie? skrzynie mają jakies wady, tj któryś bieg zawsze leci jak np legendy o yzf?

Jaki koszt orientacyjnie remontu, tj tłok, uszczelki i co tam w ogóle przy okazji tej czynności się wymienia?

Korba co drugi tłok? No i czy wymiena tłoka to prościzna, a czy tłoka i korby to raczej samemu ciężko?

 

Ale nazbierałem [pytań hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozrusznik w 125-200 2T to w zasadzie głupota :D odpala lekko i przyjemnie nie ma w zasadzie zjawiska zalewania się że trzeba się okopywać jak w dużych 4T poprostu kopiesz i pali...

 

niby są sytuacje w enduro że utkniesz w takim miejscu że nie ma poprostu jak kopnąć ale szybko ci się to chyba nie zdarzy jak uczysz się jeździć :D

 

Korba co drugi tłok? No i czy wymiena tłoka to prościzna, a czy tłoka i korby to raczej samemu ciężko?

 

korby samemu się nie wymieni bo sworzeń korby wbija się na prasie w wał i całość trzeba jeszcze wyważyć ty wyciągasz wał z silnika kupujesz korbę z łożyskiem i sworzniem i zanosisz do zakładu regenerującego wały korbowe...grunt to dobry zakład regenerujący wały jak spartaczą robotę np źle wyważą to silnik ci wybuchnie więc nie warto oszczędzać....

 

jeżeli masz fabryczny nicasil to wymiana tłoka jest trywialna, ściągasz cylinder kupujesz nowy tłok zakładasz na wał zakładasz cylinder koniec roboty........podstawa to tylko dobrze dobrać rozmiar nowego tłoka i prawidłowy luz tłok-cylinder do tego potrzebny mikrometr i średnicówka mikrometryczna

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...