Praca układu hamulcowego

[Shinigami]

Od dłuższego czasu lekko denerwuje mnie temat pedału hamulca w Hyundaiu. Jest bardzo miękki i zaczyna hamować mniej więcej dopiero w połowie zakresu i bez problemu można dobić do podłogi.

Z przodu klocki jeszcze są (na oko ponad 5mm/sztuka), z tyłu wsadzone świeże okładziny. Wszystkie tłoczki odpowietrzone, tak samo pompa przy zbiorniczku (do rozdzielacza już nie miałem dojścia), szczęki wyregulowane na styk z bębnem i nadal jest do bani. Cudów się nie spodziewam ale chyba może być lepiej ?

[kivi]

A jak reczny lekko podciagniesz to jest lepiej?

A nie mozesz odpowietrzyc przy kołach na końcu układu hydraulicznego a nie na poczatku?

Edytowane 12 Listopada 2011 przez kivi

[Shinigami]

Ręczny niewiele zmienia. Zdaje się, że pedał wpada jeszcze nieco głębiej ale w nodze trudno mi wyczuć tak małą różnicę. Układ odpowietrzałem z obu stron, jak napisałem "Wszystkie tłoczki odpowietrzone".

[enduromaster]

wymień gumowe przewody

w swoim się zamartwiałem że coś słabo hamuje pomimo tarcz 4x, wystarczyły nowe przewody ( ATE) i hamuje jak nowe auto

[Pt77]

tak jak kolega pisze mogą puchnąć przewody, ale ja raczej obstawiam ze pompa przepuszcza.

[theodor.]

Przy źle ustawionych samoregulatorach w tylnych heblach będzie taki efekt. Wówczas również mało skuteczny staje się ręczny.

[Shinigami]

theodor. Dlatego napisałem, że szczęki regulowałem.

 

Będę kombinował z przewodami ale są tak zardzewiałe końcówki, że nie wiem czy wyjdą tak po prostu :banghead:

[Dawid1981]

Witam...moze pomoge moze nie....oczywiscie wiele moze byc przyczyn ale....jak dobrze ustawiles szczeki na samoregulatorach a wiec jak ustawiasz samoregulatory to pamietaj ze linki recznego musza byc wyluzowane i dzwignie musza samoczynnie wracac do konca bo inaczej bedzie kapiszon:))) a wielu o tym nie wie...lub wie tylko im sie nie chce luzowac linek. Po ustawieniu samoregulatorow dopiero napinasz rownomiernie linki w taki sposob zeby rowno lapaly(kola w powietrzu i zaciagasz na 1 ząbek i starasz sie obracac rekami lub lyzka miedzy wkrecone sruby wyczowajac podobne opory na obu kolach i jezeli sa rozne popraw na regulacji).

Jezeli juz masz tak zrobione to wazna jest kolejnosc odpowietrzania a wiec prawy tyl ,lewy tyl ,prawy przod ,lewy przod i uwagaaaaaaaaa bo niektore auta maja inaczej sekcje podlaczone i odpowietrza sie po przekątnej a wiec prawy tyl lewy przod itd.....czasmi wystarczy jednak przelac uklad ale lepiej niech ktos pedaluje hamulcem :))heh....pozdro

[Sherman]

A co się dzieje, jak kilka razy zapompujesz pedałem hamulca? Zaczyna łapać wyżej? Jeżeli tak, to znaczy, że gdzieś masz jednak powietrze.

 

Jeszcze jedna opcja: zapieczony tłoczek w zacisku hamulcowym. Jeżeli "pływający" zacisk nie pracuje, to właśnie takie komedie się mogą dziać. Najlepiej jakbyś to rozebrał (15 minut roboty - tak jak do wymiany klocków) i zobaczył, czy tłoczek daje się wcisnąć w gniazdo. Jeżeli będzie wciśnięty do oporu, poproś drugą osobę o lekkie naciskanie hamulca i zobacz, czy tłoczek się płynnie wysuwa (tylko nie za bardzo!!!).

 

Jeżeli nie tłoczek zacisku, to zobacz prowadnice zacisku: zacisk też musi po nich gładko się przesuwać. Prowadnice mają gumowe osłony (takie, jak półosie, tylko mniejsze). Zobacz, czy pod którąś nie wpada syf i czy prowadnice nie są zardzewiałe.

 

Jak pogmerasz, to daj znać jak pacjent :)

[Shinigami]

Dawid1981 - W tym cacku linki nie mają żadnej regulacji jeśli dobrze kojarzę i regulacja odbywa się tylko na szczękach.

Zasadę odpowietrzania znam i zawsze zaczynam od tłoczka najdalej od pompy.

 

Sherman - Jeśli pompuję na zgaszonym silniku to pedał robi się twardszy, na włączonym silniku ciągle jest miękki. Tłoczeki z tyłu na szczękach po jednej stronie na pewno były wcześniej zapieczone. Rozruszałem to ale nie polerowałem. Będę musiał ponownie to wyczyścić albo nawet wymienić. Tłoczków z przodu w zaciskach nie oglądałem, to dodam do listy. Temat prowadnic znam z Kawy.

 

Temat muszę odłożyć, bo na lewarku w ten ziąb to niewiele pogmeram.

[Sherman]

Sherman - Jeśli pompuję na zgaszonym silniku to pedał robi się twardszy, na włączonym silniku ciągle jest miękki.

To by wskazywało na jeden problem - serwo. Bo podczas pracy silnika tam powinno się wytwarzać podciśnienie.

 

Ps. pocieszę Cię, że nie jesteś sam: ja jutro wymieniam rozrusznik w osobówce, zapowiada się fantastyczne popołudnie :bigrazz:

Edytowane 16 Listopada 2011 przez Sherman

[Shinigami]

Jutro to na pewno tego nie zrobię a na piątek albo może jakimś cudem sobotę postaram się wbić na podnośnik z mechanikiem.

[Dawid1981]

Jest regulacja i nie mam problemu z takimi usterkami ale juz sie nie wypowiadam bo sie nie znam:)) heh

[Porter]

To by wskazywało na jeden problem - serwo. Bo podczas pracy silnika tam powinno się wytwarzać podciśnienie.

 

Jesli na zgaszonym silniku pedał hamulca robi sie twardy , a po zapaleniu jest miękki , to serwo działa i nie jest zepsute. Awzria serwa zdarza sie niezmiernie rzadko. Częściej nieszczelnośc instalacji podcisnieniowej, lub vacum pompa.

Co do opisywanego przypadku : Najpierw doprowadzić do porządku cylinderki i tłoczki w zaciskach, sprawdzić czy nie ma najmniejszego wycieku płynu Dot4, a jesli to nie pomoże , to wymienić pompe hamulcową.Uszkodzone Przewody hamulcowe przeważnie dają taki efekt, że po naciśnięciu hamulca powdują powolne jego zwalnianie. Niestety czasem ciężko jest na stronie forum stwierdzić dokładnie co jest przyczyną. Napisz jak zakończyła się naprawa.

[Shinigami]

A no zakończyła się tak, że trzeba było poświęcić 1700zł na silnik i temat hamulców został. Pojęcia nie macie jak ciężko dostać się na warsztat. Od początku grudnia dzwoniłem, kombinowałem i stanęło na 3 stycznia.