Arma87 Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 Witam Mam cbr f3 i w ostatnim czasie pojawił mi sie taki problem, że na zimnym silniku słychac łańcuszek rozrządu dźwiek w stylu jakby sie od środka o obudowę silnika obijał, na ciepłym problem troche znika ale slychac, podczas jazdy chodzi ok. I teraz pytanie czy łańcuszek juz do wymiany czy problem siedzi gdzie indziej moze napinacz (napinacz wymieniany byl przez poprzednika) ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotr Dudek Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 Witam Mam cbr f3 i w ostatnim czasie pojawił mi sie taki problem, że na zimnym silniku słychac łańcuszek rozrządu dźwiek w stylu jakby sie od środka o obudowę silnika obijał, na ciepłym problem troche znika ale slychac, podczas jazdy chodzi ok. I teraz pytanie czy łańcuszek juz do wymiany czy problem siedzi gdzie indziej moze napinacz (napinacz wymieniany byl przez poprzednika) ? Czeka Cię zakup napinacza kat.06140-MAL-305 Quote Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zino R Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 Witam Mam cbr f3 i w ostatnim czasie pojawił mi sie taki problem, że na zimnym silniku słychac łańcuszek rozrządu dźwiek w stylu jakby sie od środka o obudowę silnika obijał, na ciepłym problem troche znika ale slychac, podczas jazdy chodzi ok. I teraz pytanie czy łańcuszek juz do wymiany czy problem siedzi gdzie indziej moze napinacz (napinacz wymieniany byl przez poprzednika) ?Nie wiem jak jest w f3,ale w mojej f2 miałem ten sam problem.Rozwiązałem go wymieniając napinacz na manualny i jest ok.[oryginalne napinacze hondy do tych modeli cieszą się złą sławą] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rexar Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 Jak czytam Twoją wypowiedź to jakbym słyszał siebie... Dosłownie tak samo opisałem problem w mojej starej F3. Na milion procent napinacz :flesje: Quote 'na zegarze trzysta nie znaczy o męstwie...' Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zino R Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 Jak czytam Twoją wypowiedź to jakbym słyszał siebie... Dosłownie tak samo opisałem problem w mojej starej F3. Na milion procent napinacz :flesje:Ok.jaki zamontowałeś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tuzmen Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 Czeka Cię zakup napinacza kat.06140-MAL-305 Pytanie tylko na ile starczy wymiana samego napinacza. Bo jak łańcuch wyciągnięty to szybko problem powróci Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lukki Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 (edited) Potwierdzam słowa Tuzmena co do łańcucha.:icon_biggrin: Sam się o tym przekonałem.:icon_razz: Edited November 2, 2011 by Lukki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotr Dudek Posted November 2, 2011 Share Posted November 2, 2011 Sorry za złą podpowiedź ale wydawało mi się, że łańcuszek zostanie założony nowy :icon_biggrin: bo który mechanik montuje drogi napinacz w celu napinania poszarpanego łańcuszka? Quote Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Link to comment Share on other sites More sharing options...
Arma87 Posted November 2, 2011 Author Share Posted November 2, 2011 (edited) tak myslalem dzieki za od. Aha jeszcze jedno zapomniałem powiedziec ze napinacz jest nowy bo koles od ktorego kupilem rok temu moto wymienial jeszcze paragon mam gdzies. Czyli w takim razie pewnie łancuszek Edited November 2, 2011 by Arma87 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tomason2 Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Sorry za złą podpowiedź ale wydawało mi się, że łańcuszek zostanie założony nowy :icon_biggrin: bo który mechanik montuje drogi napinacz w celu napinania poszarpanego łańcuszka? A jak ma to się w odwrotnej sytuacji ? Kiedy zakładamy nowy łańcuch, a zostawiamy stary napinacz (ew. nowa sprężyna w nim). Chodzi mi to bardziej o F4. Quote Honda CBR F4 99 http://www.cbrf4.blogspot.com - moja przygoda z motocyklem Honda CBR F4 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zino R Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 tak myslalem dzieki za od. Aha jeszcze jedno zapomniałem powiedziec ze napinacz jest nowy bo koles od ktorego kupilem rok temu moto wymienial jeszcze paragon mam gdzies. Czyli w takim razie pewnie łancuszekObym się mylił,ale po wymianie łańcucha i napinacza [oryginalnego] problem może powrócić! tak było w moim przypadku-napinacz grechotał po przejechaniu niespełna 1000 km. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafael Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 (edited) Może nowe są felerne jak to miało miejsce w CBR1000f. Tam też po 1000 km na nowym napinaczu zaczynało grzechotać i wszyscy przerabiali na manualne. Edited November 3, 2011 by rafael Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotr Dudek Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Może nowe są felerne jak to miało miejsce w CBR1000f. Tam też po 1000 km na nowym napinaczu zaczynało grzechotać i wszyscy przerabiali na manualne. Już wiele razy prosiłem aby w tym dziale pisać o faktach sprawdzonych osobiście a nie zasłyszanych od kogoś lub wyczytanych w internecie. Przez takie wpisy przedłuża się łańcuszek internetowych bzdur.Śmiem podejrzewać, że nigdy na oczy nie widziałeś napinacza do tego silnika.W silnikach CBR1000F NIE MA MOŻLIWOŚCI założenia napinacza manualnego cokolwiek to znaczy.Faktem jest, że pierwszy model miał błąd konstrukcyjny napinacza łańcuszka rozrządu ale został on poprawiony w modelu SC24 i można go było stosować w starszym silniku a w katalogach części występował jako zamiennik.Konstrukcja tego napinacza z żadnej strony nie przypomina MANUALNEGO . A jak ma to się w odwrotnej sytuacji ? Kiedy zakładamy nowy łańcuch, a zostawiamy stary napinacz (ew. nowa sprężyna w nim). Chodzi mi to bardziej o F4. W pierwszym modelu F4 była akcja serwisowa na nowe motocykle kupione w sieci dealerskiej a polegała na wymianie wszystkich elementów składowych przeniesienia napędu rozrządu - a więc napinacza, łańcuszka, prowadnicy, narty ślizgowej napinacza oraz kół zębatych. Inną kwestią jest nasza krajowa sieć dealerska i wiedzą to tylko Ci którzy przechodzili taką procedurę. Quote Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafael Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 (edited) Na samym dole strony z linku pokazana jest przeróbka napinacza w CBR1000F właśnie http://www.duzer.republika.pl/cbr/cbr.htm Edited November 3, 2011 by rafael Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Piotr Dudek Posted November 3, 2011 Share Posted November 3, 2011 Na samym dole strony z linku pokazana jest przeróbka napinacza w CBR1000F właśnie http://www.duzer.rep....pl/cbr/cbr.htm I to jest właśnie magia internetu w czystej postaci.Taką przeróbkę może zrobić tylko niedouczony mechanicznie handlarz aby korzystnie sprzedać motocykl bez inwestowania kasy w nowy napinacz.A propos jak wyobrażasz sobie działanie tak przerobionego napinacza oraz jego regulację ? A jak ma to się w odwrotnej sytuacji ? Kiedy zakładamy nowy łańcuch, a zostawiamy stary napinacz (ew. nowa sprężyna w nim). Chodzi mi to bardziej o F4. wszystko zależy od stanu gwintu samohamownego wewnątrz napinacza Quote Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.