Motorek dla amatora do 4-6k zł

[pdasiek]

Witam, liczę na małe doradztwo z waszej strony.

Jako że niedawno zdałem prawko na kat. A, powoli rozglądam się za jakimś Motorkiem na nowy sezon.

Co polecacie dla amatora na poczatęk. raczej 500 tki sobie daruje, szukam jakiejś 600-tki. tylko ze względu na to 500-tki odpadają że nie cierpie brzmienia r2.

Co jest sensownego w tym przedziale cenowym? czego szukać? Motorek może mieć 60 kucy, oby nie wiecej niż 110 (ostatnio troszkę latam brata kawą z750 '07r i mnie przeraża ta moc, dobrze że człowiek ma trochę oleju w głowię)

Co do "podgatunku" to podobają mi się nakedy ale troszkę mnie przeraża jazda w trasie,

ogólnie może być bardziej turystyczny niż sportowy.

Chciałbym żeby części były w miarę tanie czyli nie może chyba to być jakiś nietuzinkowy motorek. Mógłby być w miarę oszczędny chociaż pewnie wszystkie pala podobnie :)

 

Głównie jazda po mieście + spontaniczne wakacyjne trasy ~200 km

 

moje typy to (bandit - naked ładny ale w trasie..., gsx600f jeździłem trochę i fajny turystyk wg mnie, zxr 7 - podoba mi się z wyglądu ale chyba za mocny, cbr - ogólnie wszystkie sie podobają i chyba w tej "słabszej" wersji byłoby ok?, ewentualnie xj600 - chociaż stylistycznie mi nie podchodzi )

 

p.s. nie zakładałbym tematu bo wiem że jest 1mln wątków typu "co na pierwsze moto" ale tam widnieją praktycznie same 500-tki

Edytowane 30 Października 2011 przez pdasiek

[qurim]

Widnieją 500-tki bo takie są idealne na pierwsze moto które ma służyć do latania wkoło komina.

 

A dźwięk Twina jest przykry, to fakt. Szczególnie na seryjnym wydechu. Kilka dni temu kupiłem GS500E z Niemcowni która ma wypruty tłumik i ryczy że aż miło. :buttrock:

[Tobik]

Bandit w wersji "S", czyli z owiewką dałby radę w trasie.XJ 600 Diversion to toporne moto, proste i fajne. Ale w ogóle nie podoba mi się jego wygląd. Napiszę to co już wiadome, czyli bierz moto żeby miało jak najmniej plastyków, silnik zagmoluj i będzie dobrze. Po wywrotce nie będziesz musiał jechać na sortownie plastyku, a gmole uchronią silnik:)

[pdasiek]

to chyba dobry pomysł Tobik co podałeś. trza się zastanowić

[ElwisDB]

Z tym dzwiekiem to bym sie nie zgodzil.. z odpowiednim kominem r2 brzmi jak V2 :)

 

 

Kwestia tez jakie masz gabaryty, bo np bandit w zestawieniu z delikatniejszymi 500 to ciezkie bydle. Lepiej sie uczy na tych lzejszych, chociaz mozna od razu na gleboka wode :)

Radze unikac sportow ze wzgledu na mala dostepnosc niezakatowanych egzemplarzy.

[pdasiek]

jestem "normalny" he 182 cm i 77kg

Co do wagi to jeżdżę narazie kawą z750 jak wspominałem a ona waży 218 kg :] czyli jeszcze cięższa od Bandita.

No ale fakt, jak siadłem na er5 to wydawało mi się że mam rower między nogami :)

 

Z tym dzwiekiem to bym sie nie zgodzil.. z odpowiednim kominem r2 brzmi jak V2

v2 też do mnie nie przemawia :] he jak Motorek to tylko 4 w rzędzie :D

[mmaattii666]

er5 fajny sprzęt,wiem z doświadczenia :D Co do dźwięku też początkowo mnie odpychał ale da się przyzwyczaić :D Co do twojego posta to ja chyba bym wybrał bandziora :D

[Gość Saul]

Co do dzwięku to er 5 na przelotowym też ładnie gra.

 

Jak kiedś jechałem z cbr f3, banditem to doszedłem do wniosku, że bandit nie nadaje się na pierwsze moto, o dziwo nie jest taki słaby.

[spiwor]

Bandit na pierwsze to jak juz masz przejechane choc kilka tysiecy km samochodem i zna sie zagrozenia drogowe.

 

Ma swietna charakterystyke silnika do osiagania predkosci zakazanych, gowniane przednie zawieszenie bez regulacji przy hamowaniu awaryjnym.

 

Wersja z owiewka jest genialna na trasy w stylu "ptaszki spiewaja, kwiatki kwitna, wokol gory a przed toba krety rowny asfalt i plyniecie przez winkle odkrecajac na wyjsciach tak, ze babelki pod kaskiem buzuja".

 

Fzs 95KM, Bandit okolo 80 KM w przyjemnosci z jazdy wogole nie odczuwa sie roznicy mocy. to juz sa "dorosle" motocykle.

[Tobik]

Bandit ma dla mnie taką zaletę ,że nie ma chłodnicy:) Nie trza wymieniać płynów, nie martwimy się o przewody, termostaty itd. Ale silnik często pracuje jak młockarnia. Bandit z owiewką da radę.

[robik64]

Widnieją 500-tki bo takie są idealne na pierwsze moto które ma służyć do latania wkoło komina

No, niekoniecznie wkoło komina i niekoniecznie jako pierwsze moto. Ja swoją 500-tką zawitałem w Alpach i w Paryżu nie mówiąc o przejechaniu w poprzek naszego kraju i naprawdę 500-tka daje radę. Polecam taki sprzęt co sam posiadam. Cebula (CB500). Masz 58 koników, 47 Nm momentu, chłodzenie wodne(odporny na przegrzanie w korkach), niezawodny silnik i duże przebiegi międzyprzegladowe, przy okazji małe spalanie(to w dużym stopniu zależy od stylu jazdy). Czego więcej trzeba? Jeżeli nie lubisz nakeda i chcesz z owiewką to rozglądnij się za fabryczną wersją ,,CB500S''.

Pozdrawiam!

Edytowane 10 Listopada 2011 przez robik64

[pdasiek]

i kupione,

wybór padl na

kawasaki zx6r '98r :) dziś pierwsze jazdy - wrażenia: w trasie wyśmienicie (turystyczna szybka), mocy aż nadto narazie nie odkręcam więcej jak 7.000 na pierwszych biegach bo dużo piachu na drogach.

[barteck_street]

Gratulacje, pokaż te nindżette

[zyygy]

Gratuluje też mi się podoba, ale na mniej niż liter już chyba nie wsiąde :)

Edytowane 19 Marca 2012 przez zyygy

[ks-rider]

_{i kupione,}

_{wybór padl na}

_{kawasaki zx6r '98r :) dziś pierwsze jazdy - wrażenia: w trasie wyśmienicie (turystyczna szybka), mocy aż nadto narazie nie odkręcam więcej jak 7.000 na pierwszych biegach bo dużo piachu na drogach.}

 

_{Wiekszego bledu nie mogles zrobic, ale Twoj cyrk i Twoje malpy.}

 

_{Zycze, abys przezyl}

 

_:crossy: