Skocz do zawartości

Zabawa w terenie?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Panowie, jako że jestem młody, postanowiłem spróbować jazy w terenie. Tylko nie wiem czy finanse mi na to pozwolą, myślę wydać tak do 4k na motocykl. Wiem że to bardzo mało, ale że lubię ubrudzić sobie rączki, myślę że kupie coś, na czym skosztuje piachu i błota. Jedyną opcją jest 4T, myślałem o jakimś 250 ?

icon5.png

 

KUPIE MOTOCYKL BEZ PRAWA DO REJESTRACJI ROCZNIK 2006< , KONTAKT PW!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2T jest bardzo drogie w utrzymaniu i serwisie, a że motocykl miałby "ciężkie życie", myślę że bez remontu długo by nie potrzymał.

 

A może jakiś XT 600? Raz dosiadłem tą kozę, dość ciężkie i toporne ustrojstwo, ale może to złudzenie po przesiadki z niskiej i poręcznej nsr ?

Edytowane przez murgal

icon5.png

 

KUPIE MOTOCYKL BEZ PRAWA DO REJESTRACJI ROCZNIK 2006< , KONTAKT PW!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale DT nie jedzie... Kumpel to ma, miałem kilka okazji pojeździć tym, szału nie robi. Naprawdę w tych pieniądzach nic innego nie znajde?

icon5.png

 

KUPIE MOTOCYKL BEZ PRAWA DO REJESTRACJI ROCZNIK 2006< , KONTAKT PW!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hhehe DT nie jedzie :) Dobre sobie. Jak masz jaja i trochę umiejętności to w terenie nikt ci nie podskoczy. U nas tylko ja na 250 4T jeżdżę tak to same 450 które naprawdę jadą a i tak najszybszy jest koleś ba DT 125 92 rok. Czasami jedynie może braknąć na podjeździe jeśli popuścisz a tak to motor jeździ elegancko.

 

 

Remont każdego 4T to duże koszta. w 2T wymieniasz tłoka + korbę + łożyska wału i uszczelniacze/uszczelki i masz motor sprawny na długi czas. To nie prawda że w secie przy Endurzeniu nie nadążysz wymieniać tłoków. Ostro cisnąć po lesie możesz spokojnie zrobić 30 baków na tłoku to takie minimum. To daje jakieś 270-300 l paliwa czyli 3k km. Mówię to na podstawie terenu w jakim mieszkam, czyli góry 500 m od domu.

 

Innymi słowy tłoka masz na cały sezon albo i więcej jeśli dopiero zaczynasz, a koszt tłoka do takiej DT to 200 zł z groszami.

 

W krowiaste 600 się nie pchaj chyba że chcesz tylko po szutrach jeździć. Tzn. da się tym jeździć ale jest ciężko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...