miro_N Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Silniki 1.4 16v lepiej sie nadawały do F,mniej paliły ze względu na wielkość karoserii . Herezja :icon_twisted: Najekonomiczniejsze były poczciwe 1,6 8V 75 kM. Poza tym, 16V, zarówno 90kM w 1,4 jak i 100kM w 1,6 w pierwszych seriach nie były, niestety, bezawaryjne. Zdarzało się, że pasek rozrządu strzelał sporo przed terminem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielpotas Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Herezja :icon_twisted: Najekonomiczniejsze były poczciwe 1,6 8V 75 kM. Poza tym, 16V, zarówno 90kM w 1,4 jak i 100kM w 1,6 w pierwszych seriach nie były, niestety, bezawaryjne. Zdarzało się, że pasek rozrządu strzelał sporo przed terminem.To też sprzedawca namawiał mnie na wersje 8 zaworową ,że mniej wysilona a co za tym idzie mniej pali.Nie posłuchałem i potem troche żałowałem.Moja jeszcze miała termin wymiany paska na 60 tys,rok pózniej wyszła wersja zmodyfikowana z wymianą na 90 tys.Wymiane zrobiłem na 58 bodajże bez komplikacji.Po 60 tys zaczał przepuszczac uszczelniacz na wale z przodu.Trochę mnie to irytowało bo wcześniej miałem poloneza i w nim po 10tys przebiegu też przepuszczał uszczelniacz na wale.Opel na plus 50 tys. :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 8 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 ja mam właśnie 1.4 8Vw trasach przy spokojnej jeździe (do Tallina Via Balticą) spalił mi średnio 6,4 l LPGsilnik od kiedy go mam (miał 114 tys w 2007) zawsze był "zapocony". ale w garażu czysto na podłodze.po mieście spalanie to ok 8 l beny albo 9 lpgco do LPG to zrobiłem na nim już ok 100 tys kmzmieniłem w zeszłym roku parownik, przewody WN i kopułkę z paluchem. śmiga jak zło ;) ma tylko jedna wadę: jak postoi na mokrym to się coś zapieka w tylnym kole i muszę na siłę odblokować jadąc na chama. to samo jak zostawię na ręcznym,nie wiem co to jest i mnie czasem wkurza.poza tym po wymianie drążków i łożysk prowadzi się jak sportowy. zajebiście trzyma się drogi. wszystko czuć pod rekami. czego nie mogę powiedzieć już o Lagunie II ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emil1005 Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 No niestety Laguna II to ciepłe kluchy nawet w porownaniu do Astry. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 8 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 No niestety Laguna II to ciepłe kluchy nawet w porownaniu do Astry. :)ale ma 120 KM ;)i to czuć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Ja pitolę, czemu dopiero teraz ten temat? Jako "wychowanek" Opla Kadetta mam prawo lubić Astry, szczególnie 1.4 8V. Dwa Kadetty zezłomowaliśmy, z jednego miałem silnik schowany bo był niesamowicie zdrowy, cichutki że ledwo go słychać, nigdy się nie zająknął, czy lato czy zimą i straszne mrozy. Trzymałem go 2 lata w garażu, nikt nie chciał "za piwko" tego silnika, rozebrałem na złom. Zaczynam powoli kurs kat.B i kobita nakazuje mi spoglądać w stronę samochodów, wszystkie takie same na ulicach, śmietniki na 4 kółkach, tylko Ople jakoś lepiej wyglądają, bardziej rzucają się w oczy... Astra jakakolwiek, Vectra B lub Omega B to będzie raczej mój wybór. Na Insignię choruję ale za drogi to sprzęt AGD, żal dupę ściska na myśl o zmarnowaniu takich pieniędzy. Chce ktoś części od Kadetta E pasujące do Astry starej? Alternator, rozrusznik, ten niby-gaźnik 1.4i i coś tam się znajdzie jeszcze. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CzLop Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Ja nie przepadałem za marką opel ale los tak chciał ze nabyłem taką w hec-beku i jeżdżę 2 i pół roku nić sie nie stało a tylko linka od sprzęgła sie wyciągnęła :) po zatem bez awaryjna :) Cytuj Żeby jeździć trzeba mieć benzynę we krwi, ale i olej w głowie… Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelekmal Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 ma tylko jedna wadę: jak postoi na mokrym to się coś zapieka w tylnym kole i muszę na siłę odblokować jadąc na chama. to samo jak zostawię na ręcznym,nie wiem co to jest i mnie czasem wkurza. U mnie przestał całą zimę na podwórku i jak chciałem na wiosnę odpalić to też mi się zapiekło tylne koło. Jak ruszałem do przodu i do tyłu to orało ziemię i nie chciało puścić. Dopiero jak zdjąłem koło i hojne spryskałem bęben wd40 to puściło, ale przy dłuższej przejażdżce zaczęło śmierdzieć spalenizną bo jednak jakieś tarcie dalej występowało. Pomogło dopiero rozebranie bębna i rozruszanie oraz nasmarowanie wszystkich sprężynek, no i przejechanie po bębnie papierem ściernym na wiertarce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thomyk Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 z tego co wiem tozadna nie była super tylko rdza je bierze a silniki to cepowate strasznie ... nowa jest ladna ale teznie rewelacja jesli chodzi o całą reszte... w top gear mowilio tym cos zresztą kto kupuje nowesamochody :) toż to szmelc totalny z tego co wiem tozadna nie była super tylko rdza je bierze a silniki to cepowate strasznie ... nowa jest ladna ale teznie rewelacja jesli chodzi o całą reszte... w top gear mowilio tym cos zresztą kto kupuje nowesamochody :) toż to szmelc totalny Cytuj PONY 50 -> WSK 125 -> MZ ETZ 250 -> AWO Sport -> LS 650 ... cdn www.elektrotec.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 z nowszych to jeszcze G ujdzie ale H to porażka , w robocie mam kilka i za darmo bym nie chciał tego kotleta Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwo Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 z nowszych to jeszcze G ujdzie ale H to porażka , w robocie mam kilka i za darmo bym nie chciał tego kotleta Ty naprawdę o Astrze H piszesz, czy Ci się literki pochrzaniły? Od 1999 do 2010 ujeżdżałem służbowe Astry od F do H.Pierwsza, jescze niemiecka (biała oczywiście) była zajebista jak na tamte czasy. Dużo lepsza jakość niż kolejnej, wyprodukowanej już w Gliwicach. Dużo lepszy sprzet audio. Druga generacja - G - znacznie lepsza od pierwszej. Lepsze wyciszenie, wygodniejsze fotele, bardziej twarda/sprężysta, bardziej bezpośredni układ kierowniczy, no i lepsze wyposażenie. Bez porównania do I generacji. Trzecia generacja - H - znowu olbrzymi postęp technologiczny w stosunku do G:- zajebiste hamulce,- super układ kierowniczy i zawieszenie. W mojej opinii znacznie lepsze niż we "wzorcowym" Focusie- znacznie przestronniejsze wnętrze,- kolejny krok jeśli chodzi o bezpieczeństwo,- dużo lepsze silniki dieslaCo także w "trójkach" zauważalne - wersje wyprodukowane u Szkopów miały znacznie lepsze audio od "polskich". Ani razu poważnej awarii w żadnej Astrze (wymiany co 200 tysięcy) - zajeździłem cztery sztuki. Cytuj To be happy add to your possessions but subtract from your desires Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miro_N Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 z tego co wiem tozadna nie była super tylko rdza je bierze a silniki to cepowate strasznie ... nowa jest ladna ale teznie rewelacja jesli chodzi o całą reszte... w top gear mowilio tym cos zresztą kto kupuje nowesamochody :) toż to szmelc totalny z tego co wiem tozadna nie była super tylko rdza je bierze a silniki to cepowate strasznie ... nowa jest ladna ale teznie rewelacja jesli chodzi o całą reszte... w top gear mowilio tym cos zresztą kto kupuje nowesamochody :) toż to szmelc totalny Z tego co wiem, to w każdym temacie znajdzie się prowokator... :icon_evil: :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iwo Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 Z tego co wiem, to w każdym temacie znajdzie się prowokator... :icon_evil: :icon_mrgreen: , który Astrę tylko na obrazku widzial, bo do niego na wieś nie dotarła jeszcze... :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Cytuj To be happy add to your possessions but subtract from your desires Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 IwoH, produkcja 2010-2011 hamulce i zawias ok ale : bez przyczyny rozładowujący się akumulator (odpala tylko przez komputer serwisowy)tępo wchodzące biegina mrozie w środku i na zewnątrz choinka, drzwi same się otwierają bardzo szybko wywala tylne amorki non stop przepalają się żarówki (za te wygibasy w nadkolu to bym łapska uciął )jak silnik nie bierze oleju to znowu go przybywa ponad stansprzęgło raz działa lekko innym razem beton (aż zacząłem się zastanawiać czy hamulca nie duszę)falujące obroty często opóźniona reakcja na odjęcie gazuzawieszanie się obrotówproblemy z mocą (błędów 0) jeszcze sporo się tego znajdzie , silniki 1.6 i diesle 1.7, auta poniżej 50tys Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
danielpotas Opublikowano 8 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2011 No patrz... a mało co nie kupiłem H. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.