Rack Opublikowano 23 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 tylko osobiście nie przepadam za tekstami anglojęzycznymi kiedy nie trzeba typu "Trip around Poland" czy w filmiku "presents". Bardzo słuszna uwaga :) od czasu tego postu piszę na innych forach w pełni po polsku ;dDzięki i mam nadzieje że wszystko wypaliwww.oldtajmer.blogspot.com bardziej zainteresowanych zapraszam na stronę, została niedawno uaktualniona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 23 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 Trzymam kciuki :). Super pomysł. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m07m10 Opublikowano 24 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Gratuluję super pomysł! A jakim dokłądniej jedziesz tym motorowerem? Ja za młodu robiłem kaskaderskie wyczyny na jawce mustangu, np jednego dnia zajechałem z Kielc na bajzel do Łodzi i wróciłem, a w górach byłem w mojej karierze motorowerowej 3 razy. Siodełko twarde, dupsko bolało, ubiór prowizorka, dwie pary dzinsów i adidaski, ale była za to prawdziwa motocyklowa turystyczna przygoda! W końcu co zostawało jak się nie miało prawa jazdy. Młody był człowiek, pełen wiary, nadzieji, odwagi i optymizmu. Nie to co teraz, starość, zniechęcenie, smutek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rack Opublikowano 24 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Jeżdże endurakiem 50ccm Rieju MRT hiszpańska stajnia silnik z włoch w polsce mało znana, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysztof800 Opublikowano 20 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2011 Cześć. Dobry pomysł. Ja też planuje jakąś wyprawę, znajomy rzucił hasło żeby jechać dookoła Polski w maju/czerwcu. Zobaczymy jak uda nam się zgrać itp. Jakby co to jadę sam.Pozdrawiam i powodzenia.Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Premo23 Opublikowano 28 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2011 Jedz Sam-nie pożalujesz;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@ci3k Opublikowano 16 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2011 Cześć, to właściwie mój pierwszy post ma 4rum.motocyklistów i to jeszcze dwutygodniowy odkop :wink: ale chciałbym wnieść troszeczkę do tematu, gdyż sam wybieram się w pierwszą dłuższą trasę poza komin. Mieszkam pod Puławami(lubelskie) i w 2012 roku zamierzam pojechać na Zlot na Jasnej Górze. Mój sprzęt to Simson S51 na zapłonie elektronicznym. Jest to zwykłe 50 bez dodatkowych kanałów i przeróbek cylindra oraz tłumika. Początkowo miałem jechać sam (320km) ale zgadałem się z innym użytkownikiem Simsony.net i spotkamy się w 1/3 trasy. Nie wiem jeszcze jak będzie z godziną wyjazdu. Czy wyjadę po północy(z marginesem na drobne awarie - bardzo drobne!), żeby być na godzinę 12 w Częstochowie, czy może lepiej wyjechać dzień przed i rozbić się za miastem na polance a potem tylko podskoczyć na zlot? LwG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gazia Opublikowano 16 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2011 Witam, wydaje mi się,że jeżeli będziecie jechać spokojnie to możecie wyjechać około 4-ej, z rana jest chłodniej i sprzęty lepiej śmigają, po za tym to nie aż tak daleko tylko 260km, czyli jakieś 6 godzin , plus 4 przerwy po 15 minut aby tyłek nie odpadł, i godzina zapasu. :) Pozdrawiam. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@ci3k Opublikowano 16 Grudnia 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2011 Nom 260 to to nie jest gdyż na S12 motorowerom mówią precz :lapad: Wyznaczyłem trasę i prawie 320 km wychodzi:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rack Opublikowano 1 Stycznia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 320 to troche jest ale jest to przebieg który jesteś w stanie w jeden dzień pokonać. Natomiast bez rozkładania namiotu się nie obejdzie bo 640 km na simsonie w jeden dzień to sobie nie wyobrażam jechać. Także jeśli tak czy siak masz brać namiot to lepiej zrób to na spokojnie czyli rozłóż na 3 dni :) albo ewentualnie 2. Może się spotkamy na zlocie bo oczywiście jak co roku jadę;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Privat Opublikowano 1 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 No ambitny plan , trzymam kciuki - nie szukaj na siłę towarzystwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cruiSeR Opublikowano 1 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2012 Rack 50cm po PL niezły pomysł będziesz co miał wspominać za 10 lat :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@ci3k Opublikowano 2 Stycznia 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2012 Dzięki Panowie. Za 10 lat już nie będzie tyle Simsonów co dziś, no chyba, że wznowią produkcję, ale mam cichą nadzieję, że tego nie zrobią, bo to już nie będzie taki Simson jak kiedyś i pewnie sprzedaliby się żółtkom tak jak zrobiono to z Rometem.Moja masa bagażowa będzie się wahała od 20 w porywach do 25 kilogramów. Tyle mogę wrzucić po prostu na dwa bagażne boczniki. Doradzacie "na spokojnie"?Ale lepiej byłoby pojechać dzień przed zlotem, rozbić się, przenocować na polance, spakować się i walić na zlot a potem wieczorem szukać innej ładnej polanki, rozbić się, kimnąć i do domu? Czy: kimnąć się porządnie w domku i od razu na zlot, a potem szukać ładnej polanki, przenocować i do domu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.