Sherman Opublikowano 25 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2012 Można, można zapomnieć. Jak się mocno w dyńkę pierdykniesz, albo doznasz mocnych wrażeń psychicznych np. śmierć bliskich, wypadek itp to możesz utracić dane z pamięci krótkotrwałej. Zupełnie jak Lew Rywin. On też musiał o coś uderzyć głową, bo kompletnie nic nie pamiętał :icon_mrgreen: A poważnie, to to jest pierwsza rzecz, o którą pytają służby zdrowia po wypadku: "czy pamiętasz, jak do niego doszło i co się stało w momencie dzwona". Jeżeli pamiętasz, to znaczy, że przeciążenie nie było bardzo silne i jest szansa, że nie doznałeś urazów wewnętrznych, żadnych wstrząsów mózgu itd. Standardowo po dobrym dzwonie się nie pamięta, jak do niego doszło, to akurat normalne. Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 25 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 25 Marca 2012 Naprawdę nie rozumiem, w co gra Wałęsa.. Wszelkie niejasności będą interpretowane na jego korzyść, więc go rozumiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 26 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2012 I tak mają go ukarać mandatem za przekroczenie prędkości i to chyba wszystko, co mu grozi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 26 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Marca 2012 Muszą sprawę zakończyć i tyle... żeby sprawę zakończyć trzeba wpisać prędkości pojazdów-tu niema jakiegoś 2 dna. Dostanie mandat i już, sam przecież chciał się zrzec immunitetu żeby odpowiadać za tą całą sytuację jak normalny człowiek. Ja jak miałem wypadek w tamtym roku to nie pamiętałem w ogóle gdzie on był... Miałem tylko jakiś przebłysk miejsca docelowego ale gdzie było bum to ni cholery nie pamiętam. Żadnych szczegółów, w co uderzyłem ile mniej więcej jechałem, co potem się ze mną działo... dziura w pamięci. Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marzka Opublikowano 28 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2012 http://namonciaku.pl/3miasto/1,113052,11420403,Jaroslaw_Walesa_po_wypadku_w_coraz_lepszej_formie_.html w ramach tematu, bo ktoś wspominał, że rzeczony nie chce już wsiadać na moto. Cytuj <seryjna kolekcjonerka> Moja małpa wie jak naprawdę ze mną jestPatrzy w oczy tak, jakby znała mnie od latKiedy jest mi źle, opowiada różne dziwne historie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 28 Marca 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2012 (edytowane) Jarek ma traume i sam nie wie czego chce.Pisze ze poki rodzina mowi "nie " to nie wsiadzie ....A pasja to zupelnei co innego .... dla mnie wlasnie to pasja jest motywacja do ponownej jazdy i wrecz rodzice mowia mi ze juz nie moga sie doczekac kiedy znowu bede smigal i mial radosna twarz. Bo tak to chodze markotny i wkurzony.A poki sprawa nie zakonczy sie w sadzie mandatu nie dostanie bo w przypadku takich obrazen i pobytu w szpitalu powyzej 7 dni z klucza sprawa trafia do sadu a nie ma postepowania mandatowego.Dla mnie to zwyczajnie Jarek jeszcze nie moze dojsc do siebie, wie ze polamal sie mocno, uszedl Kosiarzowi i musi dojsc do siebie.Kwestia czasu zanim wsiadzie na moto Edytowane 28 Marca 2012 przez majkelpl Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2012 http://wiadomosci.onet.pl/kraj/biegli-uzupelnili-opinie-ws-wypadku-jaroslawa-wale,1,5174529,wiadomosc.html Ja nie rozumiem jednej rzeczy: ustawa "Prawo o Ruchu Drogowym" w Art. 17 p.2 nakazuje włączającemu się do ruchu zachowanie szczególnej ostrożności oraz ustąpienie pierwszeństwa przejazdu innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu. Obawiam się, że ten tłumok z Toyoty nie zastosował się do powyższego przepisu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość łysy31 Opublikowano 28 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2012 (edytowane) Nie znudził się wam ten temat.Co do piórko jak lecisz moto i widzisz że coś stoi na poboczu- to lepiej zwolnić bo coś może być przed nim i zrobi nam kuku.Z życia wzięte moja żona prowadzi samochód ,ja siedzę obok i pije piwo.Na drodze stoi Tir na awaryjnych, żona dodaje gazu i zabiera się do omijania,a ja ku*wa co robisz.Kierowca może wyjść- hamuje i ch*j kierowca pokazał się za maski-brak wyobraźni=tragedia. Edytowane 28 Czerwca 2012 przez łysy31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2012 Nie znudził się wam ten temat.Co do piórko jak lecisz moto i widzisz że coś stoi na poboczu- to lepiej zwolnić bo coś może być przed nim i zrobi nam kuku.Z życia wzięte moja żona prowadzi samochód ,ja siedzę obok i pije piwo.Na drodze stoi Tir na awaryjnych, żona dodaje gazu i zabiera się do omijania,a ja ku*wa co robisz.Kierowca może wyjść- hamuje i ch*j kierowca pokazał się za maski-brak wyobraźni=tragedia. Zgadza się. Wałęsa nie jest bez winy, bo i on miał obowiązek zachować szczególną ostrożność przejeżdżając obok tej ciężarówki. Ale kierowca Toyoty nie miał prawa w ten sposób włączać się do ruchu. Takie jest moje zdanie. tym bardziej, że biegli nie stwierdzili, że gdyby Wałęsa jechał 90 km/h lub mniej, to zderzenia udałoby się w ogóle uniknąć. Mógł co prawda się zatrzymać, bo to wchodzi w definicję "szczególnej ostrożności."Jak dla mnie, ciekawe jak się temat skończy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość łysy31 Opublikowano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2012 (edytowane) Zgadza się. Wałęsa nie jest bez winy, bo i on miał obowiązek zachować szczególną ostrożność przejeżdżając obok tej ciężarówki. Ale kierowca Toyoty nie miał prawa w ten sposób włączać się do ruchu. Takie jest moje zdanie. tym bardziej, że biegli nie stwierdzili, że gdyby Wałęsa jechał 90 km/h lub mniej, to zderzenia udałoby się w ogóle uniknąć. Mógł co prawda się zatrzymać, bo to wchodzi w definicję "szczególnej ostrożności."Jak dla mnie, ciekawe jak się temat skończy.Wiesz te 90 to było na papierku, już oni się o to postarali- wiesz gdzie robię i papier wszystko przyjmie :biggrin: . Moim zdaniem zapie**alał, taką drogą to ja moim sportsterem śmigam 90km/h jak z żoną na dwa moto lecimy :sad: . Edytowane 29 Czerwca 2012 przez łysy31 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2012 Wiesz te 90 to było na papierku, już oni się o to postarali- wiesz gdzie robię i papier wszystko przyjmie :biggrin: . Moim zdaniem zapie**alał, taką drogą to ja moim sportsterem śmigam 90km/h jak z żoną na dwa moto lecimy :sad: . Pewnie tak, ale papierek to papierek, bo sprawa jest w sądzie :biggrin:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość łysy31 Opublikowano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2012 Pewnie tak, ale papierek to papierek, bo sprawa jest w sądzie :biggrin:.Ubezpieczyciel się posra :blink: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2012 Ubezpieczyciel się posra :blink: . No cóż :icon_razz:. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
samonek4 Opublikowano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2012 (edytowane) 50 km/h - 17m/s140 km/h - 39m/s250 km/h - 70m/s300km/h - 84m/s Okres reakcji kieującego to 0.8s a uruchamianie hamulca to 0.2 razem mamy 1.0.S = V * t; - droga jaką przejedzie zanim ucruchomi hamulec. ((V/10) * 3 ) + (( V/10)^2 / 2) = droga zatrzymania na nawierzchni suchej,Na mokrej trzeba zwiekszyć o 20 % to co na suchej,A na oblodzonej mnożymy razy trzy to co na mokrej...może wam się to przyda na testach do prawa jazdy. Przykład: (100km / 10 * 3 ) + ( 100km/h/ 10) ^ 2 ) / 2 =30 + 50 = 80m - droga zatrzymywania przy prędkości 100km/h Ale miejsza o to. Proszę pamięta o wzorze na energię kinetyczną: E = (m * v^2) / 2 - ten wrór mówi tylko tyle że dwukrotne zwiekszenie prędkości pojazdu powoduję czterokrotnie większe zniszczenie w wypadku....Zniszczenie idzie do kwadratu przy zwiększeniu prędkości dwukrotnie... Edytowane 29 Czerwca 2012 przez samonek4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piórko Opublikowano 29 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca 2012 @Samonek - błagam..."HAMOWAĆ", a nie "hamować". BTW, tego nikt nie kwestionuje. Ale rzecz w tym, że pana w Toyocie nie powinno być tam, gdzie się znalazł. Kto wyjeżdża na drogę szybkiego ruchu (w dodatku zawraca!!!) nie upewniwszy się, czy może i tym bardziej zza przeszkody! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.