bodek_o Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 (edytowane) Witam Wyobraźmy sobie klasyczną japońską czwórkę (dwójkę), kilkunastoletnią, z przebiegiem ... nieustalonym dokładnie, ale gdzieś w okolicach 100 tys. km, dobrze utrzymaną, czyli poprzedni właściciel(e) dbali o sprzęt. Bez przesady, robili wszystko to co serwis nakazuje, regulację, wymiana płynów, filtrów itp. Maszyna ma dobre opony, porządny łańcuch, stan łożysk kół i wahacza właściwy. Oczywiście rama nienaruszona. I teraz pytanie Czy taki sprzęt jest bezpieczny przy prędkościach opisanych w tytule ? Przecież nikt go nie rozbierał do ostatniej śrubki i nie wiadomo faktycznie jaki jest stan wnętrzności. Pozdr. Mówimy o jeździe gdzieś po autostradzie na przestrzeni co najmniej kilkudziesięciu kilometrów, a nie o dojechaniu wskazówki do magicznej liczby 200 na kilka sekund. Krótko mówiąc na ile technika pozwala bezpiecznie jeździć z takim prędkościami, po iluś tam latach, zakładając że robimy dokładnie to serwis nakazuje ? Edytowane 20 Czerwca 2011 przez bodek_o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barteck_street Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 Trudne pytanie chyba Cytuj Mój profil bikepics Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 Miałem kawę z 86 roku i bez problemu jeździłem 200 km\h. Utrzymany sprzęt bez problemu będzie jeździł. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blood Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 Tak naprawdę to nie ma na to reguły. Trafisz na gorszą sztukę i może coś strzelić w trakcie takiej jazdy, nawet przy 50km/h. Tak naprawdę bez rozebrania motocykla, przynajmniej według mnie, ciężko ocenić jego rzeczywisty stan, który jest bardzo ważny przy wymienionych prędkościach Cytuj http://bikepics.com/members/vixon/09cbr600rr/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thobeta Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 (edytowane) Ja bym zwrócił uwagę na zatrzymanie się z tych 200km. Prawie każda stara 4ka Japonia do 200km/h dobijeJak miałem vmaxa ale tyczyło się to również cbr1000f SC21 jedno było pewne ze samochody zatrzymywały się z intensywnością na pograniczu możliwości hamulców w tych sprzętach. Współczesne samochody z systemami ABS ESP i cholera wie co jeszcze bardzo sprawnie się zatrzymują. W sytuacji awaryjnej jest bardzo trudno. Teraz mam speedtripla na brembo i showa z przodu i tyłu - jego sprawność hamowania jest obłędna technika w hamowaniu nie ma nawet porównania po tych 20 czy nawet 10 latach. Edytowane 20 Czerwca 2011 przez thobeta Cytuj Speed Triple 2009r, Iż49 1956r, Jawa 350 Panelka + kosz Velorex 1969r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_o Opublikowano 20 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 Ja bym zwrócił uwagę na zatrzymanie się z tych 200km. Prawie każda stara 4ka Japonia do 200km/h dobijeJak miałem vmaxa ale tyczyło się to również cbr1000f SC21 jedno było pewne ze samochody zatrzymywały się z intensywnością na pograniczu możliwości hamulców w tych sprzętach. Współczesne samochody z systemami ABS ESP i cholera wie co jeszcze bardzo sprawnie się zatrzymują. W sytuacji awaryjnej jest bardzo trudno. Teraz mam speedtripla na brembo i showa z przodu i tyłu - jego sprawność hamowania jest obłędna technika w hamowaniu nie ma nawet porównania po tych 20 czy nawet 10 latach. Nie o to chodzi. Mówimy o warunkach optymalnych, gdzie nie wystąpi hamowanie awaryjne. Równie dobrze zaraz ktoś napisze, że taka prędkość jest z założenia niebezpieczna, że nie wolno tak jeździć, że za młody(stary), że kamień będzie na drodze lub dziura itp. Skupmy się na aspekcie czysto technicznym. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
murgal Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 Moim zdaniem, gdy masz zaufanie do sprzętu, to znaczy wiesz na czym jedziesz, prędkości rzędu 200km/h a nawet więcej nie są problemem. Ważne, abyś znał motocykl, wiedział czym jedziesz, i był tego pewny. Ważne są moim zdaniem takie pierdołki jak łożyska, napęd i oponki. Cytuj KUPIE MOTOCYKL BEZ PRAWA DO REJESTRACJI ROCZNIK 2006< , KONTAKT PW! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość josha Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 Jeżeli mamy mówić o aspekcie czysto technicznym, to biorąc pod uwagę kryteria jakie założyłeś, nie ma o czym mówić. Serwisowany, na bieżąco wymieniane zużyte, bądź uszkodzone elementy, podzespoły, czyni taki motocykl w pełni sprawny. Ja dodałbym do twojego kryterium serwisowego, ramę i zawieszenie, bo tutaj najbardziej obawiałbym się niespodzianek. Zakładam jednak, że bierzesz to pod uwagę. Trzeba też w założeniach przyjąć, że ta prędkość była swobodnie osiągana, a wręcz przekraczana, kiedy motek był nowy. Czyli do czerwonego pola jeszcze daleko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thobeta Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 (edytowane) Nie o to chodzi. Mówimy o warunkach optymalnych, gdzie nie wystąpi hamowanie awaryjne. Równie dobrze zaraz ktoś napisze, że taka prędkość jest z założenia niebezpieczna, że nie wolno tak jeździć, że za młody(stary), że kamień będzie na drodze lub dziura itp. Skupmy się na aspekcie czysto technicznym. Pozdr. Na autostradzie to i Jawa 350 poleci 160km/h moje zdanie że Tego typu założenia są bez sensu bo znajdziesz się w zakręcie (nawet na autostradzie je miewasz) i przed Tobą zobaczysz gwałtownie hamujący pojazd bo np. koleś zobaczył nieoznakowaną vectrę. Dla niego to będzie tylko mocniejsze wciśniecie pedału hamulca tak by "nie zapłacić" - a ty masz już ciepło. Właśnie taka sytuacje kiedyś miałem. Ale popieram Josha jeśli teoretyzujemy - tylko że to ni jak uspokaja moje sumienie ze starymi sprzętami. Edytowane 20 Czerwca 2011 przez thobeta Cytuj Speed Triple 2009r, Iż49 1956r, Jawa 350 Panelka + kosz Velorex 1969r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 Wystarczy cofnąć licznik na magiczne 30 tys. i problem zniknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thobeta Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 Wystarczy cofnąć licznik na magiczne 30 tys. i problem zniknie.hahahaha racja ! Cytuj Speed Triple 2009r, Iż49 1956r, Jawa 350 Panelka + kosz Velorex 1969r Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bonhart88 Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 ja mam rocznik '88 na dobrym asfalcie przy 180-200 moto zachowuje się mega stabilnie, bez problemu można zmieniać kierunek jazdy, wszystko sprawia wrażenie jakby do takich prędkości został stworzony. Co innego kiedy przeciskam się miedzy samochodami z predkoscia ok 20 km/h wtedy moto nerwowo reguje na gaz, jest trudne w manewrowaniu i niepraktyczne, cięzar zaczyna przeszkadzac.Wiec mysle ze te sprzety sa w duzej mierzy projektowane do takich predkosci, bo rynek(niemcy, francja, UK, Kanada, USA, i inneg kraje rozwinięte) wtedy wymagal takich sprzetow i jak najbardziej można rozwijac takie predkosci (pomijając prawo, a skupiając sie na konstrukcji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toOczeQ Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 Tak jak piszą koledzy wyżej. Jeżeli motor jest dobrze serwisowany, wymieniane różne podzespoły, serwisowany. To nie powinno być problemu z prędkościami. Najlepiej przed taką podróżą posprawdzać stan opon, łożyska kół i główki ramy, no i co najważniejsze to hamulce.Jeżeli będziesz miał taką świadomość że jest to stary motor, i może Ci się zaraz coś stać, to będziesz jeździł w strachu. Trzeba być dobrej myśli, a jeżeli miało by się coś stać, to pewnie wyczuł byś to szybciej. A gdy będzie się to działo w trasie jazdy, to tym bardziej zwolnisz ;)Na autostradzie to i Jawa 350 poleci 160km/h moje zdanie że Tego typu założenia są bez sensu bo znajdziesz się w zakręcie (nawet na autostradzie je miewasz) i przed Tobą zobaczysz gwałtownie hamujący pojazd bo np. koleś zobaczył nieoznakowaną vectrę. Dla niego to będzie tylko mocniejsze wciśniecie pedału hamulca tak by "nie zapłacić" - a ty masz już ciepło. Właśnie taka sytuacje kiedyś miałem. A jeśli chodzi o takie hamowanie, to pozostaje tylko doświadczenie kierowcy + hamulce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barteck_street Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 A co bodek masz wątpliwości co do bezpieczeństwa na swojej 1000F? ;] Cytuj Mój profil bikepics Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniek128 Opublikowano 20 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2011 Prędzej w 2 letnim sporcie rama pęknie niż w starym japońcu się koło urwie. Sprzęty z tamtych lat są wytrzymalsze niż dzisiejsze nówki z salonu więc śmigaj bez obaw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.