Shimmy

[hiszpan]

A powiedzcie mi czy wszystkie motory mają skłonność do shimmy? Nie miałem okazji zaliczyć tego zjawiska, nie wiem, czy to dobrze czy źle. Jeżdżę po kiepskich drogach ale najpierw byla to virażka a teraz africa.

Szerokość kierownicy też powinna mieć na to jakiś wpływ.

 

ano ma to znaczenie ... tak jak pisałem im ostrzejsza geometria zawieszenia (widelec bliżej pionu) im dłuższe i bardziej wiotkie lagi tym chęci do trzepania wieksze... Wirażka ma łagodną geometrię (gdzie jej do pionowego widelca?) a Africa juz bardziej mogła by potrzepać (choć od nikogo nie słyszałem o trzepaniu w Afryce).

dodatkowo szeroka kierownoica pomaga utrzymać w ryzach ruchy koła...

[pushek_CBR]

a jak juz o amorkach skreytu mowa - do nsrki 125cc warto montowac? jak tak to ile taka impreza kosztuje i gdzie mozna dostac?

[Pioter900]

Witam !!

W jakich sytuacjach mogę się ich spodziewać ? Przy jakich prędkościach coś takiego występuje ? Czy przy gwałtownym przyśpieszaniu, też można to wystąpić ? Czy da się temu jakoś zapobiec, przenosząc większy ciężar na przednie koło (na amor skrętu na razie mnie nie stać ;) ). Jeżdżę na moto od niedawna i nie wiem na ile mogę sobie pozwolić. Wolał bym być psychicznie przygotowany, na możliwość wystąpienia shimmów w danej sytuacji, no i unikać takich sytuacji :(

Pozdroo

[Buła]

shimmy może cię zaskoczyć naprzykład przy szybkim wyjściu z zakrętu połączonym z ostrą redukcją biegów,przy gwałtownym wyprzedzaniu tez morze wystąpić,dużo zalerzy od motocykla i kierowcy, ;) a jak zapobiec poprostu trzeba uwarzać

[Kilvov]

teraz rozśmieszę pewną część braci motocyklowej, ale nie chcecie to nie wierzcie ;)

 

podczas zjazdu z duuuużej goory po polnej drodze na rowerze (nie żaden DH, zwykle MTB do tego z dużą ilością luzów) przy jakichś 50km/h miałem shimmy... znaczy tak mi sie wydaje, jeśli shimmy to takie szybkie skręcanie się kierownicy na prawo i lewo.

[Pioter900]

teraz rozśmieszę pewną część braci motocyklowej' date=' ale nie chcecie to nie wierzcie ;)

 

podczas zjazdu z duuuużej goory po polnej drodze na rowerze (nie żaden DH, zwykle MTB do tego z dużą ilością luzów) przy jakichś 50km/h miałem shimmy... znaczy tak mi sie wydaje, jeśli shimmy to takie szybkie skręcanie się kierownicy na prawo i lewo.[/quote']

 

no ja tez miałem na MTB, przy ok 50km/h, ale miałem troszq ramę połamana, w skutek czego zmieniła się geometria ramy i kąt nachylenia główki ramy... no ale jak to jest w moto, przy normalnej geometrii ramy ?!

pozdroo

[wawrzyn15]

mnie zaskoczylo na normalnej prostej drodze..kierownica podskoczyla na wyboju a ze trzymalem ja akurat jedna reka bo poprawialem kurtke to juz nie bylo szans na wysjscie z tego...ale podobno jak sie chwyci shimmy to trzeba odpuscic gaz i odkrecic do konca..nie probowalem i mam nadzieje ze nie bede musial sprawdzac..tak slyszalem

[koniaczek]

Trzeba rowniez uwazac na cisnienie w przednim kole, shimmy bardzo lubi niedopompowane przednie oponki.

[LAMASSU]

AMOR skretu juz duuuuzo razy uratowal mi dupe :-D ciesze sie ,ze mam ;) raz go wyluzowalem i jazda nie ta :-x przy ostrej zmianie biegow malo nie wyglebilem a z amorem odkrecam jak chce i moto jest stabilne :(

[Gość SirAdam]

Shimmy najczesciej wystepuje przy predkosciach od 60-90Km/h.

Duzo zalezy od opony,niektore konfiguracje opona-motocykl sa szczegolnie na shimmy podatne.

Najlepiej ubierac opony zalecane przez producenta motocykla, i szczegolnie pilnowac odpowiedniego cisnienia w oponie (jak juz @koniaczek napisal)

Niektore maszyny znowuz sa tak skonstruowane ze bez amora skretu nie da sie pojezdzic.

 

 

 

 

SirAdam

[rg166]

sorka, ale co to tak wlasciwie jest shimmy??

[Pioter900]

sorka, ale co to tak wlasciwie jest shimmy??

 

objawiające się przy pewnej prędkości, drgania układu kierowniczego, wynikające z charakterystyki podwozia (kąta nachylenia główki ramy) 8O

[Romek.RR]

Czy przy gwałtownym przyśpieszaniu, też można to wystąpić ?

 

Tak, kiedyś przez takie coś byłem już pewny że będe leżał. Ostro przyśpieszałem, i przy zmianie biegu na 2, albo na 3 nie pamiętam dokładnie, ale poderwało mi trośki przednie koło. Jak koło spadło na ziemie, musialo byś lekko skręcone, wtedy kiere wyszarpało mi prawie całkiem z łap. Sam raczej nic nie robilem, już byłem pewny gleby, ale samo mnie postawiło do normalnej jazdy ;)

 

A i jeszcze miałem tak, jak po ciemniaku wpadłem w jakiś dół na drodze (światła w jawie są the best )

[tomek RR]

witam,

no shimmy jest, bylo i bedzie-najlepszym lekarstwem jest amortyzator skretu no i oczywiscie opanowanie kierowcy i umiejetnosci... Zaskoczylo mnie czemu nikt nie napisal o ladowaniu... Powracajac z wheele na ziemie trzeba szczegolnie uwazac- ja mialem cos takiego na cbr 900 rr-moto nie mial amortyzatora skretu a predkosc przy kontakcie przedniej opony z asfaltem byla spora (trudno zebym zapamietal, ale okolo 90-120 km/) Trzeba uwazac-jesli nie stac Cie na amortyzator skretu to zadbaj o odpowiednie cisnienie w przedniej oponie i oczywiscie JEJ STAN!

pzdRR

[hiszpan]

amorek na naszych dziurawych drogach przydaje sie nawet w tak na pozór spokojnych sprzetach jak SVka. przy przejeżdzie przez koleinę łatwo złapać te słynne drgawy. To samo przy zakrętach, ostrym przyspieszaniu itp. Ja mam u siebie amorek i nie żałuję żadej z wydanych na niego złotówki. Każdemu polecę! Moto zni razu od założenie nie zaskoczyło mnie merdaniem kiery co wcześniej czasami mu sie przytrafiało.

PZDR!