Skocz do zawartości

dziwna choroba Suzuki


kubagsx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż poradzić i mi przyszło napisać tu post... Jakiś czas temu moje Suzuki zaczęło zdychać na wolniejszych obrotach lub w ogóle ma straszne problemy z odpalaniem - rozrusznik kręci ale silnik nie startuje. Jeśli jakimś cudem uda się ją odpalić na pych to daje radę tylko na odpowiednich obrotach gdy dojeżdżam do skrzyżowania i zwalniam - na 100% zgaśnie.

Wierzchołkiem problemu są świece - są notorycznie zażygane. Po przeczyszczeniu ich drucianką motor odpala za 1 razem i problemy znikają jak ręką odjął.... na około 50 km, po przejechaniu tego dystansu świece znów są zażygane i sytuacja się powtarza. Używam zamiennie świecy zwykłych NGK zalecanych przez producenta i irydowych DENSO - i tu i tu dzieje się to samo.

Wymieniłem już:

-gaźniki (było czyszczenie i synchro, na starych gaźnikach dzieje się dokładnie to samo i też są po synchrze i czyszczeniu)

-filtr powietrza (po jego wymianie ,,bezawaryjny" dystans jaki może przejechać Suzi zwiększył się do 100 km (zagadka?)

-kranik paliwa

-zawory ustawione poprawnie

 

Zostały sprawdzone: cewki i impulsator - test wypadł pozytywnie, na czystych świecach iskra jest tylko że zbierający się stopniowo na świecach film powoduje zaburzenia w przeskoku iskry i w końcu przestaje odpalać. Akumulator jest bardzo mocny, kompresja na cylindrach fabryczna, przebieg motocykla - nie ma nawet 30K :/

 

Gdzie jest przyczyna zażygiwania się świec? Wszyscy mechanicy rozkładają ręce :/ Nie chce mi się znów wrzucać innego silnika, chcę żeby pozostał oryginał :(

 

Motocykl Suzuki GSX 400 FSV Inazuma 1998.

Edytowane przez kubagsx

freude am fahren

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź kompresję. Nie ma cudów, którędyś dostaje się olej do cylindrów. To, że ma taki przebieg jaki ma o niczym nie świadczy.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź kompresję. Nie ma cudów, którędyś dostaje się olej do cylindrów. To, że ma taki przebieg jaki ma o niczym nie świadczy.

Monter kompresja jest wręcz idealna.

http://www.motocykl-online.pl/artykuly/swiece_zaplonowe

 

Zaolejone świece

Izolator, elektrody i obudowę świecy pokrywa czarny, niespalony olej.

Przyczyny: za dużo oleju w komorze spalania, za wysoki poziom oleju w silniku, zużyte pierścienie tłokowe, cylinder i prowadnice zaworów.

Skutki: przerwy w zapłonie, możliwe nawet zwarcie.

Co robić: w grę wchodzi remont silnika.

 

Jak sprawdzić pierścienie i prowadnice?

Edytowane przez kubagsx

freude am fahren

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej olejem je zarzuca. Co prawda nie zaszkodzi sprawdzić tego ssania ale ja tak jak Monter uważam, żę fura Ci olej ciągnie i musisz to sprawdzić. Jako pierwsze są do sprawdzenia uszczelniacze zaworów dolotowych (najprostsza droga dla oleju), potem skoro głowica i tak zdjęta to wydechowe (najmniej podejrzane) i pierścienie olejowe ponieważ kompresyjne mogą trzymać ale nie są w stanie zgarnąć całego oleju ze ścianek cylindra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

shinigami, jakoś Cię polubiłem, ale ciągłym wyskakiwaniem w każdym temacie zaworami i głowicą i historią jak to było u Ciebie już mnie irytujesz :icon_rolleyes:

U jakich ty mechaników byłeś? Bo normalnie tracę wiarę w ludzi. Jak napisał monter, cudów nie ma, a to jest prosty silnik i banalnym układem zasilania, żaden wtrysk. Więc po prostu Ci go zalewa. Nie trzymają zaworki, nie domyka ssanie, jest za duży poziom paliwa lub po prostu sprężanie umarło.

8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITRO
SPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!

SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIE

https://www.facebook.com/bados84/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

shinigami, jakoś Cię polubiłem, ale ciągłym wyskakiwaniem w każdym temacie zaworami i głowicą i historią jak to było u Ciebie już mnie irytujesz :icon_rolleyes:

U jakich ty mechaników byłeś? Bo normalnie tracę wiarę w ludzi. Jak napisał monter, cudów nie ma, a to jest prosty silnik i banalnym układem zasilania, żaden wtrysk. Więc po prostu Ci go zalewa. Nie trzymają zaworki, nie domyka ssanie, jest za duży poziom paliwa lub po prostu sprężanie umarło.

... albo membrany dziurawe.

P.S. shimigami, baba ma rację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

różny czasem oleisty, czasem suchy nagar. Panowie miałem trochę za duży poziom oleju, spuściłem go nieco żeby było nad MIN w okienku i zobaczę co będzie...

BTW jaki największy silnik idzie wrzucić do ramy Inazumy? Widziałem jakiś czas temu na allegro Inazumę 1300 (ale silnik nie od Suzuki, podejrzewam Honde CB1300)....

Edytowane przez kubagsx

freude am fahren

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

shinigami, jakoś Cię polubiłem, ale ciągłym wyskakiwaniem w każdym temacie zaworami i głowicą i historią jak to było u Ciebie już mnie irytujesz :icon_rolleyes:

U jakich ty mechaników byłeś? Bo normalnie tracę wiarę w ludzi. Jak napisał monter, cudów nie ma, a to jest prosty silnik i banalnym układem zasilania, żaden wtrysk. Więc po prostu Ci go zalewa. Nie trzymają zaworki, nie domyka ssanie, jest za duży poziom paliwa lub po prostu sprężanie umarło.

 

Ile razy napisałem, że tak było u mnie ? Zwyczajnie udzielam się w tematach gdzie jestem w stanie pomóc i nie są to tylko tematy o górze silnika ale po tym robiłem łatwiej mi napisać opasłe zdania co jest nie halo na górze aniżeli na dole silnika.

A jak się trafia temat o 2T to zwyczajnie słuchają albo widzą początek zdania, to już czasami nawet nie warto się udzielać.

 

Tutaj akurat obstawiłem zarzucanie olejem, bo zasugerowałem się kawałkiem o zaolejonych świecach. Widziałem Hyundaia Accent (akurat ten wyraźnie potrafił puścić dymek) w którym też silnik ma problem z równą pracą a po wyczyszczeniu świec jest cacy lala. Tutaj mogłem też zapytać czy przez uszczelkę zaworów nie wycieka olej na świece. Mój błąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...