Rodzja oryginalnej farby w wsk

[michal_op]

Czołem.

 

Ponieważ maluję teraz swoją WSK zastanawia mnie - jakiej farby oryginalnie używali w fabryce?

Trzyma sie toto bardzo dobrze, jest uderzenio-odporne i nawet radioaktywny SCANSOL do usuwania farby ledwo sobie z tym radzi....

 

Czy ktoś słyszał może?

 

Refleksja naszła mnie po tym jak pomalowałem wahacz renolakiem - przy byle puknięciu odpada to to.... porażka w stosunku do oryginalnej farby!

 

 

Pozdrawiam, Michał.

[HD1940]

Czołem.

 

Ponieważ maluję teraz swoją WSK zastanawia mnie - jakiej farby oryginalnie używali w fabryce?

Pozdrawiam, Michał.

Stosowano emalie piecowe, czyli lakiery melaminowe suszone w specjalnych piecach w temperaturze kilkudziesięciu st. C. Jeśli zastosował byś podobne suszenie dla renolaku (dawniej używano do tego np. zestawu żarówek kwarcowych, których ciepło kierowano na suszony detal), to odporność była by o wiele wyższa niż farby schnącej na wolnym powietrzu. W dzisiejszych czasach najlepiej używać dwuskładnikowych lakierów chemoutwardzalnych, dających efekt nawet lepszy niż w wykonaniu fabrycznym. Jak zawsze istotny jest sposób przygotowania powierzchni i jakość samego malowania.

[MOC]

Polecam strone o lakierach i materialach lakierniczych:

 

http://www.klakiernik.pl/index.php?products=product&prod_id=823

[michal_op]

Dzięki za odpowiedź!

 

Jedno jest pewne renolak posłuży mi już co najwyżej do pomalowania płotu.

W każdym razie zaczynam rozumieć dlaczego lakierowanie jest tak drogie u profesjonalisty.

Jak już osiągnę to co chciałem pochwale się efektami.

Pozdrawiam,

Michał.

[granat]

Jeszcze jedno, dawniej używano farb na bazie całej tablicy mendelejewa, a dzis ekologia wymogła ze tego juz nie kupisz, np. sławne "olejne" juz nie istnieja, sa toksyczne i "niezdrowe" a ze trzymały jak diabli to juz przeszłosc, także sławna "minia" to podkład na bazie tlenków ołowiu, niezniszczalny, ale nie ma go juz w obrocie. Trzeba szukac współczesnych wieloskładnikowych to wytrzymaja podobnie, lub krócej ale za to szybko sie maluje:]

Edytowane 20 Czerwca 2011 przez granat

[emil1005]

radioaktywny SCANSOL

 

Radioaktywny? :icon_mrgreen:

[MOC]

To taka metafora.

:icon_mrgreen:

[granat]

Cytat ze skansola"nie stwierdzono radioaktywnosci" :] Jeszcze jedno, jaki remont? Ortodoksyjny na prawdziwy zabytek czy chcesz postraszyc srebrzanką zeby sie błyszczał?

[michal_op]

Cześć wszystkim.

 

Po czasie (lato - lepiej jeździć a nie siedzieć przed kompem!) odpowiadam.

Remont na początku miał być w celu zmiany wyglądu typu "wyciągnięty z szopy" na w miarę znośny.

Motór nie będzie ortodoksyjny, np. mam dorobione migacze (działają - migacz jest elektroniczny a cewka ładowania współpracuje z krzemowym prostownikiem Graetza a nie jednopołowkowym selenowym).

 

Niestety, z biegiem czasu jak zagłębiałem się w tematykę wsk okazało się że mój sprzęt to składak :( tj większość to M06B3 ale już boczki i bak pochodzą od kobuza.

 

Bak od kobuza wygląda kozacko - ale uważam że powinienem dążyć w stronę oryginału.(Ktoś ma na zbyciu "garbaty"?)

 

Do dziś wyremontowałem tylne zawieszenie, (obróbka galwaniczna kół, szprych, podnóżków, sprężyn i mniejszych detali,- zacynowanie wgniotki na wachaczu, spawanie stopki centralnej)

Wsk dostała piękny tłumik i kolanko od P. Hartmanna.

 

Co do "radioaktywności" Scansolu to po prostu chodzi o to że to strasznie toksyczne G****.

Wiem to bo raz "nasztachałem" się nim (Wystarczyło 5 min pracy w garażu!) - totalny helikopter i brak poczucia równowagi - mam nadzieje ze raka nie dostane ;/

 

 

Żeby nie być gołosłownym -

Oto sprzęt przed remontem:

 

 

W tym momencie kiera od kobuza, stopka boczna od junaka chiński klakson już usunięte!

 

Na koniec mały offtop:

Czy ktoś ma pomysła jak wyjąc plastikowe okienko z tylnej lampy be zniszczenia?

Lampę mam taką jak w linku poniżej i wypadało by ją wypiaskować / odmalować.

 

 

http://imageshack.us/photo/my-images/31/zdjcie024y.jpg

Edytowane 20 Września 2011 przez michal_op

[qurim]

Chodzi Ci o taki zbiornik:

http://www.polskiemotocykle.mik.pl/prospekty/pro-19.jpg

 

:icon_question:

 

Bo jeśli tak to spoko, mam jeden taki całkiem niepotrzebny akurat. Malowany pędzlem, z wyglądu średnio smaczny ale technicznie zdrowy.

 

Może jeszcze jakieś pieprzoty do jednoramówki znajdę, dam znać wtedy.

 

 

W ogóle ostatnio naszło mnie na posiadanie WSK 175. Mało mam z nimi wspólnego ogólnie, czasem miałem do czynienia ale osobiście nie posiadałem. Śni mi się po nocach M21W2. Jakoś tak się zaczęło gdy zadzwonił kolega i poprosił czy poskładam mu jego "czwórkę" w całość i uruchomię. Zacząłem studiować te "czwórki" i się spodobali mnie. :icon_biggrin: Mam jedną na oku ale gotówki na taką zachciankę brak. Chce ktoś kupić Komara 3? :biggrin:

[michal_op]

Tak tak to taki zbiornik.

w ogóle wsk malowana w tym białym kolorze podoba się bardzo mojej kobicie i myślę czy nie zrobić sobie białej strzały... :)

 

Opłacony i w miarę sprawny M21W2 stoi obok mojej 125 i czeka na swoją kolej do dopieszczenia :) -polecam !

 

 

PS. odnośnie zbiornika napiszę na priv.

[Mazda82]

Jaki kolor / kolory wybrałeś ?

 

Mój kos miał w oryginale białe błotniki, pomarańczowy bak i boczki, czarna rama i srebrne lub szare koła. Od dłuższego czasu myślę jak pomalować swoją wsk 125 kos... Co do nie oryginalnych części to mam kierownicę z CZ350 ładniejsza i wygodniejsza.

Zadowolony z usług P.Hartmana?

[j@wa]

Odnośnie usług p G.Hartmanna. Mam w swojej WFM cały wydech jego produkcji (kolano,cygaro rozbieralne,obejma). Leci już trzeci rok i nic z tym się nie dzieje. Chrom lustro.

W Komarze mam tłumik od niego. Też wszystko OK.

Kolega ma w Junaku cały wydech z cztery lub pięć lat. Też rewelacja. Osa tez dostała wydech made by Hartmann. Pasowanie elementów 5+.

Więc szczerze mogę polecić jego usługi,choć tanio nie jest.