billy Opublikowano 22 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2004 sam mam u siebie w mz mniejsza zebatke z przodu, ostatnio jadac pod wiatr z pasazerem tak bylo akurat by 5 bieg utrzymac. wiem ze jak by byla orginalna to mialbym wachlowania co nie miara. z kolei jadac sam to jednak zebatka troche wolna jest.... , ale z trzeciej strony moge 5 wrzucic przy 60 i spokojnie sie rozpedzaca spalanie wcale nie jest wieksze - wydaje mi sie ze takie samo jak bylo wczesniej.pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 22 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2004 Kurczę sam juz nie wiem. W skrzynce chyba nie ma mozliwości zmiany przełożeń. O ile wiem, nie istnieją jakieś akcesoryjne zębatki do skrzynki biegów MZ. Zębatki tylne też chyba są wszystkie jednakowe. Zdawczą mam 18z w tej chwili. Wychodziłoby na przekłamania prędkościomierza. Ale w Bieszczady pojechaliśmy w 3 MZ + WSK. Gdy u mnie było 90, pozostali dwaj twierdzili, że też jechali 90. W takim razie nie wiem gdzie jest błąd. Może poproszę policjantów, żeby sprawdzili z jaką prędkością jadę gdy tacho wskazuje 120 w mieście :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszt Opublikowano 22 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2004 spawdzilem te zebatke - 18 zebow patrzylem tez ile mam przy 4 tys na V biegu dokladnie - 80km/h Teraz pytanie - czy ktos jezdzi 251 w takiej konfiguracji? Ile mu to pali? Czy dla lepszej ekonomiki dobrze bedzie zalozyc te druga zebatke ktora mam - 21 zebow? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zbyhoo Opublikowano 22 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2004 Jeśli będziesz jeździł głównie sam, a silnik maszyny jest w dobrej kondycji, zdecydowanie lepiej będzie założyć zębatkę 21z. Chyba, że zamierzasz jeździć tylko po mieście, wtedy przełożenie, które masz obecnie, jeszcze ma sens. Używasz wtedy niemal wyłącznie piątego biegu, nawet ruszać można z dwójki. Jeśli wyjedziesz poza miasto, będziesz się męczył jadąc te 80 km/h. Jadąc szybciej z kolei, spalanie będzie spore i dźwięk silnika szybciej będzie męczył. Ja na Twoim miejscu przełożyłbym 21z bez wahania. Tylko sprawdź czy nie jest zużyta (zęby piły), inaczej łańcuch szybko poleci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PeterS Opublikowano 24 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 U Ciebie obroty chyba jednak są za wysokie. Duże ETZ powinny jeździć na piątym biegu 90 km/h przy 4 tys obr/min. Obroty etz 251 są po prostu wyższe niż etz 250 przy tej samej prędkości (stwierdzone doświadczalnie :mrgreen: ) - np. w mojej 250 przy 85 jest jakieś + - 3800 (a zębatke mam 18 - czyli jeszcze mniejszą niż seryjna), a 251 ma wtedy coś koło 4000. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SizeeR Opublikowano 24 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 a czy z mniejsza zebatka liczniek nie pokazuje przypadkiem ociupinke za duzo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszt Opublikowano 24 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 z tego co wiem, to chyba nie naped licznika nie jest poprowadzony bezposrednio z silnika z walka zdawczego (jak np mialem w simsonku i jawa 350 tez chyba tak ma), a z tylnego kola, czyli bedzie falszowac wtedy, kiedy zmienimy rozmiar kola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SizeeR Opublikowano 24 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 no tak...to ja juz nic nie wiem.Musze sie chyba przejechac na mz 250 mojego kuzyna, nie moge piojac ze obroty na danym biegu i przy takiej samej predkosci az tak sie roznia pomiedzy 250 a 251 :/ To jest dziwne. Przelozenia mialy byc praktycznie te same, roznica jest tylko wp rzedniej zebatce i rozmiarze tylnego kola. Popatrzcie zreszta na wykres z instrukcji dla mz 250. Ten model wyjezdzajac z fabryki osiaga 85km/h na 5 biegu przy 4tys. obr/min. U was sie to nie pokrywa, wiec ktos tu robi jaja sobie, fabryka, licznik albo ktorys wlasciciel lub jego rumak :D hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszt Opublikowano 24 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 ja juz tez nie wiem w najblizszym czasie przeloze zebatke na wieksza 18->21 i zobacze jak to bedzie chodzic, ale glownie chodzi mi o spalaniejeszcze okazuje sie jest sprawa wyregulowania gaznika... 2000obr biegu jalowego to za duzo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SizeeR Opublikowano 24 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 Duzo za duzo :DMi rowniutko silnik pracuje na 1200 rpm. Niekotrzy po zalozeniu modulu z digitech'u mowia ze obr biegu jalowego mozna obnizyc nawet do 800 rpm, fakt u mnie tez da sie zejsc nizej ale nie wiem czy to korzystnie wplywa na silnik (moga byc za duze obciazenia lozysk walu lub moga dzialac duze sily na uklad korbowy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszt Opublikowano 24 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 No wlasnie... mysmy z ojcem probowali to regulowac, ale nie dalo sie uzyskac takich obrotow - gasl, chodzil nierowno, nie byl w stanie utzrymac przez dluzszy czas takich obrotow. Jak moze byc przyczyna? Jak regulowac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobczok Opublikowano 24 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 co to obrotow na danym biegu, to jest na to wzor w ksazce "Jezdze motocyklem Mz" jak ktos ma minimalne pojecie o matematyce to sobie obliczy i bedzie wszystko jasne :D tylko ze tam biora pod uwage orginalne przelozenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YAGO Opublikowano 24 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 wystarzy sobie obliczyc przelozenie koncowe czyli zembatka zdawcza-kolo np. jesli zebatka zdawcza ma 19z a ta na tylnym kole ma 48 to przelozenie = 48/19~2,52 , jesli dobrze pamietam to w tym wzoze a raczej w opisie jest jakis blad i trzeba se przeanalizowac.... Cytuj Usługi IT - www.tricori.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KaBaN Opublikowano 24 Maja 2004 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 No wlasnie... mysmy z ojcem probowali to regulowac, ale nie dalo sie uzyskac takich obrotow - gasl, chodzil nierowno, nie byl w stanie utzrymac przez dluzszy czas takich obrotow. Jak moze byc przyczyna? Jak regulowac? Ja tez miałem podobny problem z gaźikiem..a dodam że mam w swojej 251 gaźnik od starej dobrej 250. problem był nastepujący..żuzyciu uległa śruba regulacji składu mieszanki..poprostu w jednym miejscu sie jakby to powiedzieć wytarła... do tego tzreba dodac pozamieniane dysze głowna zamiast 125 była wsadzona 110..przed wymianą dysz silnik nawet po regulacji gaźnika pracował nierówno a zejście ponizej 1500 obrotów na postoju było nieosiągalne... a teraz silniczek chodzi jak zyleta a na wolnych ładnie sobie pracuje na poziomie 1200 a nizej nie próbowałem zejsc bo po co... :mrgreen: Pozdrawiam Hubert Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukaszt Opublikowano 24 Maja 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2004 jakie powinny byc wymiary dysz w gazniku 30N3-1 (czyli oryginal od 251)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.