Sikor Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 @josha: chłopaki przynajmniej jeżdżą, a nie kupują sporty, i pod McDonalda na świętokrzyską :D tych najbardziej lubię podziwiam.Święte słowa :icon_mrgreen: Ale faktem jest, że w naszym kochanym europejskim kraju, pobawić się biegami na torze, można tylko w Poznaniu. No i zapewne na lotnisku w Nowodworze... Cytuj Sikor#44 Moto Traininghttps://www.facebook.com/Sikor44/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 a tak dla odmiany w temacie cos napisze. Często się zdarza iz ludzie maja źle ustawione ciągna w systemie dźwigniowym zmiany biegów, co w efekcie utrudnia prawidłowa i szybka zmiane przełozenia. I nie chodzi o wysokość samej dźwigni względem buta czy podnózka, a o kąty pomiędzy dźigniami a cięgnem. Tam powinno w neutralnym położeniu być 90 stopni. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 MC swietokrzyska jest punktem gdzie zawsze znajdziesz kogos do polataniaCzego się człowiek może dowiedzieć po 30 latach życia w mieście... myślałem, że do polatania to towary stoją za Mariotem. A z tymi biegami to jednak coś w tym jest - mi się zdarzyło kopnąć dźwignię w dół przy zmianie biegu na wyższy. Jakoś tak w nawiązaniu do samochodowego "Pedal to the metal" :buttrock: Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarcMarc Opublikowano 21 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2011 Mhm, ostatnio przechodziłem w pewien słoneczny dzień obok maczka na świętokrzyskiej, dwie kiełbasy w kombinezonach, slidery nóweczki, cziken-strip na oponach szerokości pobocza na katowickiej, dobre towarzystwo do 'polatania' :) 'to ja już wolę' tych od torów kartingowych, wiesz? :D Tylko mi nie szrajbuj, że zazdroszczę :D A wracając do dźwigni.. "Dajcie mi punkt podparcia, a poruszę Ziemię". o! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksylo Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 (edytowane) Ja ciągle się uczę i próbuje zmieniac biegi najpłynniej jak się da. Jak miałem FJR-kę to po przesiadce z Kawasaki okazało się, że mam spore problemy z dobrą zmianą biegów. Zacząlem trochę drążyć temat i ćwiczyć. FJR-ka ma kapryśną skrzynie, lubi zmiane bez sprzęgła. Opanowałem tyle, że najlepiej mi się zmienia w górę bez sprzęgła ale powyżej 2-go biegu. 2-ka na Rockecie bez sprzegła zupełnie kończy się mocnym szarpnięciem. Moment daje po łapach ale wyższe biegi już ida bez sprzeła zupełnie. Daję nacisk buta na dzwignię i trochę odpuszczam gazu. Bieg wtedy pięknie wskakuje. W dół to samo ale trzeba dodać gazu i ja w dół lekko naciskam sprzegło. O ile na FJR-ce nie zawsze wszystko się udawało to teraz na Rockecie poprostu te ćwiczenia owocują świetną zmianą. Jestem w końcu zadowolony ale ze dwa sezony na prawdę starałem się to opanowac. Rocket ma dużo łatwiejszą skrzynię, wybacza chyba więcej błędów albo w końcu czegoś się nauczyłem. Pewnie daleko mi do sportowej zmiany ale widzę postępy. Prawie nie słysze zmiany, żadnych klanków, zgrzytów. Co do szybkości zmiany to raczej muszę uważac przy redukcji żeby nie za szybko bo można zablokować koło. Wyświetlacz biegów tez już mi zbędny wiem poprostu jakie mam obroty na danym biegu i słyszę już po silniku. Przestałem wbijac szóstkę, której nie mam. Bydle którym jeżdzę nie ma żadnych ABS-ów i innych dupereli, sam żywioł :icon_biggrin: Na temat toru się nie wypowiadam bo jestem "lajkonikiem" w tym temacie :notworthy: Edytowane 22 Listopada 2011 przez Ksylo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzywer Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Prawie nie słysze zmiany, żadnych klanków, zgrzytów. Co do szybkości zmiany to raczej muszę uważac przy redukcji żeby nie za szybko bo można zablokować koło. Na temat toru się nie wypowiadam bo jestem "lajkonikiem" w tym temacie :notworthy:A wytłumaczysz jak to rozumiesz, że jak za szybko zredukujesz, to koło zablokujesz? W sensie, że nie zdążysz wtedy wyrównać gazem obrotów silnika i skrzyni (tylnego koła) czy o coś innego chodzi? Cytuj Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom! <== kliknij i polub :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Jeszcze mi jedna sprawa przyszła do głowy - w sumie przy zmianie biegów w górę bez sprzęgła chyba w każdym sprzęcie dobrze jest wstępnie naprężyć cały mechanizm, żeby dokładnie zsynchronizować zmianę przełożenia z zamknięciem przepustnicy. Czy nie jest to prościej robić właśnie mając stopę "na górze" dźwigienki? W końcu podczas przyspieszania jest duże "G" i wygodniej opierać nogę, niż utrzymywać ją w pozycji "podpierającej" dźwigienkę... Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Dziwaczny wniosek :)Raz że przyspieszenie max osiągane przez motocykle to może z 1g.Dwa że ruch dźwigni odbywa się góra dół, więc bez znaczenia dla poziomego przyspieszenia. A poza tym o ile łatwiej, mocniej i pewniej jest nacisnąć dźwignie od góry idąc pełną bombą, skulony za owiewką, niż targać ją do góry. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sherman Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 (edytowane) Czy ja wiem, czy poziomo? Poza tym właśnie zobacz, że łatwiej jest utrzymać stopę lekko opartą na dźwigni, niż dociskać dźwignię od dołu. Przecież większość czasu jednak przyspieszasz, niż hamujesz. Edytowane 22 Listopada 2011 przez Sherman Cytuj https://www.facebook.com/sixsixisixracing/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksylo Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 a moze to odwrocenie skrzyni w sportach ma zwiazek z tym, ze moment redukcji biegow przypada na max. złozenie w zakrecie i wtedy latwiej robic to do gory.....w dol kierowca walilby juz o asfalt butem........ale to tylko cienka teoria :icon_biggrin: Co do blokowania tylnego kola to oczywiscie chodzi o to, ze jak sie zbyt szybko zredukuje to nie wyrowna sie predkosci obrotowej koła z predkoscia poruszania. Ta roznica wywola poslizg kola jesli motocykl nie ma sprzegła antyhoopingowego czy jakos tak.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 ok, bo coś źle Cie doczytałem. O tym samym piszemy :) Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzywer Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Co do blokowania tylnego kola to oczywiscie chodzi o to, ze jak sie zbyt szybko zredukuje to nie wyrowna sie predkosci obrotowej koła z predkoscia poruszania. Ta roznica wywola poslizg kola jesli motocykl nie ma sprzegła antyhoopingowego czy jakos tak....@Ksylo, przecież to trwa ułamek sekundy. Jesteś aż tak szybki? :D Cytuj Na pohybel wszystkim zdradliwym sukom! <== kliknij i polub :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
legut7 Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Uważam, że Sherman ma rację w tym co piszę. Przy maksymalnie pochylonej pozycji, wygodniej jest wywierać nacisk na dźwignię od góry. Przy redukcji samej w sobie nie ma różnicy, bo w 90% redukuję się biegi na prostym odcinku, na wyprostowanym motocyklu tuż przed zakrętem. Cytuj www.legato-motocykle.plOdzież, części i akcesoria do motocykli, skuterów i ATVWszystkie marki w jednym miejscu! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Stara szkoła, mówi że po zmianie przełozenia nalezy jeszcze utrzymywać przez chwilę nacisk na dźwignię. Taż łatwiej to wykonać naciskając od góry niż od dołu. Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksylo Opublikowano 22 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2011 Nie jestem wcale taki szybki, poprostu tak to działa i zdaza sie bardzo czesto. Nie bez powodu wymyslono i stosuje sie sprzeglo antyhoopingowe. Poza tym w duzych silnikach masa bezwładna obracajacych sie mechanizmow działa jak hamulec na koło. Jesli polaczysz ze soba dwa kola obracajace sie z roznymi predkosciami to dojdzie pomiedzy nimi do krotkiego poslizgu zanim zrownaja swoje predkosci. Jesli szybko redukujesz biegi prawie bez sprzegła to sytuacja wlasnie tak wyglada. uffff :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.