yamaha wr 400 98r

[Piteros1]

bylem dzisiaj u mechanika i dalej nie pali jak powinna mowi ze wszystko jest ustawione, tylko gaznik w ciula wali i nie chce palic dobrze, mowil ze jak swoj zalozyl to niby normalnie palil, i mowi tez ze ciulowo ze zrobilem ze splanowalem glowice ze teraz wieksze cisnienie i ze ciezko sie kopie ze nie mozna niby przelamac kompresji, raz mu sie udalo odpalic i co w tym najgorsze ze rura zaraz sie robi czerwona

[rafael]

bylem dzisiaj u mechanika i dalej nie pali jak powinna mowi ze wszystko jest ustawione, tylko gaznik w ciula wali i nie chce palic dobrze, mowil ze jak swoj zalozyl to niby normalnie palil, i mowi tez ze ciulowo ze zrobilem ze splanowalem glowice ze teraz wieksze cisnienie i ze ciezko sie kopie ze nie mozna niby przelamac kompresji, raz mu sie udalo odpalic i co w tym najgorsze ze rura zaraz sie robi czerwona

Wygląda na ekstremalnie ubogą mieszankę... :icon_rolleyes:

[michoa]

zmień mechanika ten facet chyba nie ma pojęcia co robi ty też sie nie znasz, szybciej chuck norris zostanie papieżem niż to uruchomicie no sory ale taka prawda :D ....

 

ten gaźnik jest stosunkowo prosty trzeba go wyregulować a nie wymieniać, to po pierwsze po drugie tego to

i mowi tez ze ciulowo ze zrobilem ze splanowalem glowice ze teraz wieksze cisnienie i ze ciezko sie kopie ze nie mozna niby przelamac kompresji, raz mu sie udalo odpalic

 

to ile on splanował 5mm ??!!!!??? planowanie głowicy po przedmuchu robi się na setne mimlimetra żeby wyrównać powierzchnię styku ale zebrać jak najmniej materiału po prawidłowym splanowaniu kompresja zmienia się nieznacznie a nie do tego stopnia że kopnąć nie można....

 

wr400 jak dobrze pamiętam ma tylko manualny dekompresator ustawcie go prawidłowo to powinno być lżej z kopaniem może tu leży przyczyna ??

 

stary z tą blaszką na serio nie ma żartów jak jest pęknięta to się wymienia i tyle, co to znaczy ,,niedługo będzie do wymiany'' kosztuje 630 zł nowa.....

[rafael]

zmień mechanika ten facet chyba nie ma pojęcia co robi ty też sie nie znasz, szybciej chuck norris zostanie papieżem niż to uruchomicie no sory ale taka prawda :D ....

 

ten gaźnik jest stosunkowo prosty trzeba go wyregulować a nie wymieniać, to po pierwsze po drugie tego to

 

 

to ile on splanował 5mm ??!!!!??? planowanie głowicy po przedmuchu robi się na setne mimlimetra żeby wyrównać powierzchnię styku ale zebrać jak najmniej materiału po prawidłowym splanowaniu kompresja zmienia się nieznacznie a nie do tego stopnia że kopnąć nie można....

 

wr400 jak dobrze pamiętam ma tylko manualny dekompresator ustawcie go prawidłowo to powinno być lżej z kopaniem może tu leży przyczyna ??

 

stary z tą blaszką na serio nie ma żartów jak jest pęknięta to się wymienia i tyle, co to znaczy ,,niedługo będzie do wymiany'' kosztuje 630 zł nowa.....

Ja juz widziałem po 530 gdzieś ale nie jestem sobie w stanie przypomnieć gdzie. A żartów tak jak mówisz nie ma i trzeba wymienić już bo nie jednemu wpadła i zrobiła roz*ierdol :icon_razz:

[Piteros1]

dzieki pany wlasnie ja sie nie znam i moze mnie w ciula robic , tez mi sie nie chcialo wierzyc w ten plan ze sie tak czepil, mimo ze sie nie znam wiedzialem ze to nie robi takiej duzej roznicy, a koles ktory robil plan nawet nie zebral duzo tylko ja wyrownal bo gdzieniedzie jest splanowana a gdzieniegdzie nie wiec duzo nie zebral tylko wyrownal, dzieki pany troche sie uspokoilem bo ten kolo to juz mi czarne scenariusze pisal, a za duzo juz kasy wsadzilem zeby ja teraz pol darmo sprzedac, teraz zmieniam mechanika jutro odnieram i daje innemu, a ten co teraz robil jeszcze 800zl mnie skroil, za naprawe skrzyni, i ustawienie rozrzadu bo zawory byly ustawione ale fakt faktem ze zawiozlem mu ja w czesciach

[rafael]

dzieki pany wlasnie ja sie nie znam i moze mnie w ciula robic , tez mi sie nie chcialo wierzyc w ten plan ze sie tak czepil, mimo ze sie nie znam wiedzialem ze to nie robi takiej duzej roznicy, a koles ktory robil plan nawet nie zebral duzo tylko ja wyrownal bo gdzieniedzie jest splanowana a gdzieniegdzie nie wiec duzo nie zebral tylko wyrownal, dzieki pany troche sie uspokoilem bo ten kolo to juz mi czarne scenariusze pisal, a za duzo juz kasy wsadzilem zeby ja teraz pol darmo sprzedac, teraz zmieniam mechanika jutro odnieram i daje innemu, a ten co teraz robil jeszcze 800zl mnie skroil, za naprawe skrzyni, i ustawienie rozrzadu bo zawory byly ustawione ale fakt faktem ze zawiozlem mu ja w czesciach

"

Może chciał odkupić od ciebie tą wuerke za "bardzo okazyjną cene"

[Piteros1]

nom a mowil ze ma wr za 5tysi bez papierow bo moja z papierem tylko on ma 426 a ja 400, i wogole ta 426 to dostal od kolesia ktoremu dal dr 350 i doplacil 500zl hmm... a jesli chodzi o ta czerwona rure to moze to byc spowodowane tym planem czy raczej nie, i wogole koles jakis dziwny mowi ze jeden zawor na za duzy luz a chyba juz mu sie nie chce rozbierac jutro zabieram i wioze do kolesia ktory juz mnie kiedys uratowal z innym motorem, mialem odrazu do niego wies ale byl ciagle zawalony innymi motorami i ten byl blizej tylko temu jak bym dal 8stow to by mi wszystko zrobil ze by chodzil no coz juz bede wiedzial zeby do niego nie dawac, i chyba tego dobrze nie zrobil bo kopka odbija czasem

 

z niego mechanik troche pojezdzilem i sam sobie ustawilem takie wolne obroty, kolanko nie bylo czerwone ale wiadomo dzisiaj chlodniej, a co do chlodnicy to mialem wrazenie ze nie cieklo dopiero jak gasilem to wywalalo plyn, na sobotge jestem umowiony z konkretnym gosciem juz ze moto zawoze, i jak jezdzilem ladnie chodzil, biegi chodzily dobrze tylko to palenie i grzanie zostalo

Edytowane 20 Października 2011 przez Piteros1

[Piteros1]

a co myślicie o tym żeby wsadzić jakaś siateczkę miedzy gaźnikiem a cylindrem, żeby zabezpieczyć w razie wykruszenia tej blaszki z gaźnika

[ReD-GreeN]

a co myślicie o tym żeby wsadzić jakaś siateczkę miedzy gaźnikiem a cylindrem, żeby zabezpieczyć w razie wykruszenia tej blaszki z gaźnika

 

a dasz rade to uszczelnic dobrze?

[rafael]

a co myślicie o tym żeby wsadzić jakaś siateczkę miedzy gaźnikiem a cylindrem, żeby zabezpieczyć w razie wykruszenia tej blaszki z gaźnika

Będzie to raczej miało niekorzystny wpływ na przepływ mieszanki w kolektorze (pomyśl dlaczego poleruje się kanały dolotowe), ponadto przy zimnym silniku może "wyłapywać" bogatą emulsję powietrzno paliwową. Ogólnie nie polecam tego typu rozwiązań bo to raczej przyniesie więcej złego niż dobrego. Jeśli zdecydowałeś się na sprzęt wyczynowy jakim jest Yamaha WR to musisz się pogodzić z wymianą blaszki za 5 stówek i tyle. Innej rady nie ma... No może poza jedną- zmiana motocykla na nieposiadający FCR`a. pozdro

PS: Nie mówię już nawet o tym jak by Ci tą siatkę wciągnęło do cylindra...

Edytowane 26 Października 2011 przez rafael

[m_fiolek]

PS: Nie mówię już nawet o tym jak by Ci tą siatkę wciągnęło do cylindra...

No właśnie, to jest pierwsza rzecz, która by się stała po odpaleniu :bigrazz:

[rafael]

No właśnie, to jest pierwsza rzecz, która by się stała po odpaleniu :bigrazz:

A jakby za siatka poleciała blaszka to juz byłby niezły mix :biggrin: Lepiej żeby nikt patentu z siatką nie zechciał wypróbować

[Piteros1]

fcr'a ?? co to ??

[Patryk_mx]

FCR to model gaźnika jaki jest stosowany w twoim moto

[Piteros1]

dobra machina zrobiona teraz tylko to odpalanie macie jakies rady, kumpel ja normalnie odpala a ja mam jakas bariere zeby kopnac z samej gory bo sie dygam ze mi odda, jak to jest z tym oddawaniem ??