Barył Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 (edytowane) A jednak nie zawsze lepiej znaczy lepiej nabyłem sobię w zeszłym sezonie taką śrubę w larsonie zastępując tym produktem porządny japoński produkt i co ?Śruba przeżyła 2 wymiany oleju podczas trzeciej w zeszłą sobotę po prostu się rozsypala Uwaga nie ułamała pękła a rozsypała - to jakaś tandetna śruba nawiercona w srodku i do tej dziury jest wepchnięty magnes ostrzegam bo można sobię klopotów narobić made in japan to made in japan a nie jakieś aftermarketowe g.... :notworthy: Edytowane 24 Marca 2011 przez Barył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 Dobrze, że ci części tej śruby w misce nie zostały :)Myślałem o tym, ale rozwiałeś moje wątpliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rahu Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 e tam, moim zdaniem to po prostu przypadek losowy.używałem takiej śruby kilka sezonów i nic się nie działo.mi w 'made in japan' posypał się gwint, więc raczej nie ma reguły - po prostu miałeś pecha :) pozdr Cytuj KAPD Klub Anonimowych Piratów Drogowych"Człowiek zbyt poważny jest strasznie śmieszny" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bonhart88 Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 ja też jestem zwolennikiem teorii że co zrobione w Japonii to musi być dobre, a jak nie jest to znaczy że "nasi" już przy tym grzebali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Opublikowano 24 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2011 (edytowane) "ja też jestem zwolennikiem teorii że co zrobione w Japonii to musi być dobre, a jak nie jest to znaczy że "nasi" już przy tym grzebali "chcesz powiedzieć, że pojechali tam za chlebem, znaczy za ryżem i psują robotę - nie ładnie :) Edytowane 24 Marca 2011 przez Lord Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fazigucio Opublikowano 28 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2011 to już wolę się babrać w oleju, niż mieć taką tandetę. Ostatnio było poszukiwanie śruby, a jak! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 28 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2011 A ja mam zupełnie inne doświadczenia, założyłem tą śrubę już do drugiego motocykla, w poprzednim przeżyła kilka wymian oleju i nadal wyglądała jak nowa. W tym motocyklu dwa razy na niej olej wymieniałem i nadal bez skazy. Teraz założyliśmy do kumpla 10. Musiałeś trafić na felerny egzemplarz. Ja z czystym sumieniem mogę ten produkt polecić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gienek ST Opublikowano 28 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2011 Ja rowniez uzywam sruby z magnesem od:blink:juz nie pamietam :blush: i do dzisiaj zero problemow.Trafiles na jakas podrobe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywnie Zakrecony Wariat Opublikowano 28 Marca 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2011 Barył albo za mocno dokręcałeś :icon_mrgreen: Cytuj "Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomaszCA Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Do tych którzy używają: sporo syfu na niej jest po wykręceniu?Jeżeli taka śruba rzeczywiście jest czymś dobrym, to dlaczego producenci motocykli ich nie stosują? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2011 Do tych którzy używają: sporo syfu na niej jest po wykręceniu?Jeżeli taka śruba rzeczywiście jest czymś dobrym, to dlaczego producenci motocykli ich nie stosują? Stosują. Nie wszyscy. Poza tym syf, jak syf, ale pojawiające się opiłki, które są efektem naturalnego zużycia silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lombardo Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Mam taką śrubkę ponad dwa lata i przy każdej zmianie oleju jest na niej sporo niespodzianek,jeżeli opiłki metalu mają się gdzieś gromadzić to lepiej na niej,ale po tym poście stwierdziłem że przy następnej zmianie oleju,tak na wszelki wypadek wymienię ją na nową. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sikor Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2012 To w takim razie megnez zbiera te opiłki, czy filtr? Przecież olej jest lepki i ciągle w ruchu. Czy w tej sytuacji śruba magnetyczna jest rzeczywiście tak skuteczna? Cytuj Sikor#44 Moto Traininghttps://www.facebook.com/Sikor44/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maly127 Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2012 No właśnie mnie też zastanawia ten fakt czy ten magnes który jest na śrubie daje na tyle radę aby trzymać te opiłki bo jak silnik pracuje to olej przepływa itd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
J.Pastor Opublikowano 7 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2012 (edytowane) A jednak nie zawsze lepiej znaczy lepiej nabyłem sobię w zeszłym sezonie taką śrubę w larsonie zastępując tym produktem porządny japoński produkt i co ?Śruba przeżyła 2 wymiany oleju podczas trzeciej w zeszłą sobotę po prostu się rozsypala Uwaga nie ułamała pękła a rozsypała - to jakaś tandetna śruba nawiercona w srodku i do tej dziury jest wepchnięty magnes ostrzegam bo można sobię klopotów narobić made in japan to made in japan a nie jakieś aftermarketowe g.... :notworthy: Taką śrube to można Robertowi wsadzić w pupke, do niczego innego sie nie nadaje. Dokładnie tak jak piszesz, mogą być kłopoty. Szkoda ( idziwne), że ją zakładałeś. Temat stary ale wciąż aktualny, Larsson nadal ma to gówno w swojej ofercie.Pokombinować coś z samochodowymi, podebrać wymiar, przetoczyć gwint itp. one mają całkiem inna konstrukcję i nie grożą remontem silnika. Edytowane 7 Sierpnia 2012 przez J.Pastor Cytuj PASTOR GARAGE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.