Do sadu za zejscie na kolano!

[Gość Sestorme]

Wlasnie po to chcialbym zwrot kasy, bo wtedy gliniarz pomysli, ze to jego premia pojdzie sie je**ac...

[Olsen]

Jest tylko jakis zapis, ktory stwierdza, ze motocykl kiedy znajduje sie w ruchu, to kierujacy nim powinien miec obie rece na kierownicy

A jak trzeba przetrzeć albo uchylić wizjer?

 

Tobie gratuluję pomyślnego załatwienia sprawy, a nadgorliwym, zakompleksionym stróżom prawa na pohybel!

 

Angole chleją strasznie i to nie tylko klasa robotnicza. Pracowałem w restauracji w centrum Londynu na Green Park czyli 2min spaceru od Pałacu Buckingham. Mieliśmy 3 restauracje koło siebie, wszystkie "nasze" czyli tego samego właściciela. Między nami był stary pub, klasyka, klasa itp. Każdego dnia latem od godz.17 zbierało się tam bydło. Bydło w garniturach, z teczkami, odświętnie ubrani. Bydło z biurowców w okolicy. przychodzili do Nas na kolację po czym szli "drzwi obok" łoić browar do bólu. nadchodziła godzina 21 to 3/4 tego bydła ledwo stało na nogach, darli mordy jakby prowadzili dyskusję w obecności pracującego młota pneumatycznego. Pozostała 1/4 bydła siedziała/leżała na chodniku lub pod ścianą, część z nich obrzygana po kolana, pijane babki bez butów, w podartych rajstopach i też obrzygane czy osiurane siedziały pod ścianą...

To, co dane Ci było poobserwować, to tzw. klasa średnia niższa. Przeciętni ludzie, którzy nie potrafią zrealizować się inaczej niż pracując służalczo w jakiejś pedalskiej korporacji czy innym banku, a stresu po pracy też nie potrafią odreagować inaczej niż w opisany przez Ciebie sposób. Ludzie, których zdobi jedynie garnitur (jak ktoś nic sobą nie reprezentuje, to musi nadrabiać wyglądem).

Pamiętaj, że wszelkiej maści pseudoekskluzywne lokale często ściągają hołotę. Elegancką hołotę.

Edytowane 6 Kwietnia 2011 przez Olsen

[Gość Zbycho]

Dzisiaj odbylo sie cos w rodzaju przesluchania. ...

 

 

Gratuluję :buttrock::flesje: jasna strona Mocy, zwyciężyła :icon_mrgreen:

[Limo]

No to teraz mozesz schodzic na kolano na kazdym winklu i smiac sie miskom w oczy :D

[Gość Sestorme]

Czekam narazie na list z sadu gdzie bedzie wszystko czarno na bialym napisane. Zaczne wozic przy sobie. W dalszym ciagu bede chcial zwrot kosztow prawnika, juz pipisalem na forach. Mozna z psiarnia polubownie to zalatwic, podobno...

[ks-rider]

.....W dalszym ciagu bede chcial zwrot kosztow prawnika

 

:icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

 

Malo co zaplulbym monitor.

 

:crossy:

[Mag.Śl]

gratuluję ! i czekamy na dalsze wieści co udało Ci się zdziałać

[majkelpl]

Malo co zaplulbym monitor.

 

To jest Anglia wszystko mozliwe :icon_mrgreen:

Ja od poczty wyciagalem zwrot kasy za potluczona przesylke .. a nawet jej nie pokazalem ze byla uszkodzona :buttrock:

[Gość Sestorme]

Aha, a jednak. Okazalo sie, ze Policja bierze na siebie bledy swoich ludzi i jest sklonna oddac mi 50% kosztow prawnika. Nie wyobrazalem sobie sytuacji, kiedy jakis nadgorliwy pies zabiera cie bezpodstawnie do sadu, i jeszcze ja musze za wlasne pieniadze sie bronic, bo on jako stroz prawa nie jest wystarczajaco doszkolony. We wtorek mam sie zjawic w komendzie glownej Bham. Ciekawe co tam uslysze.

[Sihaja]

Aha, a jednak. Okazalo sie, ze Policja bierze na siebie bledy swoich ludzi i jest sklonna oddac mi 50% kosztow prawnika. Nie wyobrazalem sobie sytuacji, kiedy jakis nadgorliwy pies zabiera cie bezpodstawnie do sadu, i jeszcze ja musze za wlasne pieniadze sie bronic, bo on jako stroz prawa nie jest wystarczajaco doszkolony. We wtorek mam sie zjawic w komendzie glownej Bham. Ciekawe co tam uslysze.

 

Gratuluję.

[Gość Sestorme]

A jednak, udalo sie odzyskac od West Midlands Police 200£ z 300£ na jakie bylem narazony poprzez niekompetencje policjanta.

[pe_wee]

A jednak, udalo sie odzyskac od West Midlands Police 200£ z 300£ na jakie bylem narazony poprzez niekompetencje policjanta.

 

To nie pozostaje mi nic tylko pogratulować...

[Mag.Śl]

no jeszcze można po cichutku pozazdrościć :icon_razz: - cieszę się, że Ci się udało, daje nadzieję, że może, kiedyś i u nas... ehhh, takie sobie małe marzenia

[bibor80]

To nie pozostaje mi nic tylko pogratulować...

 

I walic na kolanko na winkach :)

 

Pzdr

[lukasz-aprilia]

Widzisz - to u nas bardziej cywilizowany kraj. Jak sąd uniewinnia to oskarżony ma prawo do zwrotu pełnej kwoty wyłożonej na obrońcę. Z tym, że koszty zwraca Sąd - czyli faktycznie skarb państwa.