Skocz do zawartości

AKUMULATOR YUASA


tra
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zeszłej zimy akumulator trzymałem w domu, uzupełniłem wodę, ładowałem go kilka razy minimalnym prądem. Po włożeniu do motocykla ledwie dojechałem do domu (15 km). Zdechł, nie dał się odratować. Układ ładowania przetrzepałem do ostatniego kabelka - nie było nic niepokojącego. Kupiłem nowy i hulał. I gdzie ta logika w pieszczeniu akumulatora zimą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że cały sukces polega również na rozładowywaniu aku bo taka jest jego natura.

Ja również zostawiłęm w tym roku aku w moto w nieogrzewanej kanciapie i po trzech miechach wszedłem i bez problemu odpaliłem.Innym razem nie przejeździłem na nowym jednego sezonu.

Tak naprawdę to faktycznie nie ma reguły.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie jest głupie podłączenie jakiejś żarówki na kilka godzin, tak aby choć w lekkim stopniu za symulować działanie akumulatora w motocyklu. Ja właśnie podpiąłem sobie żarówkę 12v 5/21w zmostkowałem styki i teraz świeci 26w. Zostawię ją na jakiś czas podłączoną, później podepnę ładowarkę.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że nie jest głupie podłączenie jakiejś żarówki na kilka godzin, tak aby choć w lekkim stopniu za symulować działanie akumulatora w motocyklu. Ja właśnie podpiąłem sobie żarówkę 12v 5/21w zmostkowałem styki i teraz świeci 26w. Zostawię ją na jakiś czas podłączoną, później podepnę ładowarkę.

 

Pozdro

 

a czy trzeba odpinać klemy podczas ładowania akumulatora??

bo jeśli nie to prościej będzie włączyć np światła pozycyjne i zostawić moto z podpiętym prostownikiem do akumulatora, zmniejszymy tym samym prąd ładowania i za symulujemy działanie aku w czasie normalnej jazdy motocyklem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby świeciło się światło pozycyjne to musi być przekręcona stacyjka, a co za tym idzie włącza się również inne elementy elektroniczne w motocyklu, jak kto ma, to komputer np. Nie znam się na tyle, aby to stwierdzić, ale wydaje mi się, że trzymanie motocykla na tzw, zapłonie nie jest zbyt korzystne.

 

Co do klem, w starszych sprzętach takim jak mój nie ma to znaczenia, bo stacyjka odłącza cały obwód, w nowszych, gdzie działa immobiliser, podtrzymanie liczników itp. też nie powinno to szkodzić (podłączałem tak vtx 1800, i nic mu nie było), ale czy jest to zgodne ze sztuką tego nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niekoniecznie trzeba włączać zapłon

w większości motocykli jest funkcja P na stacyjce, przekręcasz kluczyk w odpowiednią stronę i zapalają się światła pozycyjne. kluczyk można w tedy wyjąć, zapłon pozostaje nie włączony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stara i sprawdzona metoda to zarówka i dwa kabelki a dla bardziej zamożnych automatyczny prostownik ktory sam rozładuje i naładuje akumulator. mozna kupic za okolice 30zł a prawda jest taka ze idac na piwo w sobote wydajemy więcej

MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy

 

serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne

 

Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mały OT, ale może się przydać przy konserwacji aku.

Otóż badałem dziś zagadnienie napięć pełzających.. czy jak tam to się nazywa :)

Przy przygotowywaniu aku do ładowania zwróciłem uwagę na brud który zebrał się w korytku w którym są koreczki do uzupełniania, taki lepki jakby mokry. Z ciekawości wziąłem miernik i okazało się że w tej mazi płynie 6,3V. I teraz moje pytanie - jak bardzo na rozładowanie i jego ogólną żywotność aku wpływa 6,3V na jego obudowie ? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisalem to juz dawno temu i znowu powtorze:

- kupowac trzeba akumulatory robione w technologii AGM, nie brudzace, efektywne, z minimalnymi oporami wewnetrznymi i znoszace dlugie okresy rozladowania o wiele lepiej niz olowiowo kwasowe. Czarna prostopadloscienna kostka , ktora jezdzi w moto w kazdym polozeniu, juz kilka razy ja rozladowalem b. gleboko, potem naladowalem i chula.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki mały OT, ale może się przydać przy konserwacji aku.

Otóż badałem dziś zagadnienie napięć pełzających.. czy jak tam to się nazywa :)

Przy przygotowywaniu aku do ładowania zwróciłem uwagę na brud który zebrał się w korytku w którym są koreczki do uzupełniania, taki lepki jakby mokry. Z ciekawości wziąłem miernik i okazało się że w tej mazi płynie 6,3V. I teraz moje pytanie - jak bardzo na rozładowanie i jego ogólną żywotność aku wpływa 6,3V na jego obudowie ? :D

 

Taki pomiar nie jest nic warty. Niemniej jednak, jeśli stwierdziłeś, że syf na baterii przewodzi to go zmyj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisalem to juz dawno temu i znowu powtorze:

- kupowac trzeba akumulatory robione w technologii AGM, nie brudzace, efektywne, z minimalnymi oporami wewnetrznymi i znoszace dlugie okresy rozladowania o wiele lepiej niz olowiowo kwasowe. Czarna prostopadloscienna kostka , ktora jezdzi w moto w kazdym polozeniu, juz kilka razy ja rozladowalem b. gleboko, potem naladowalem i chula.

A o to mój wierszyk: "Miał dwa AGM Yuasy i szkoda kasy". Jakość i trwałość nie adekwatna do ceny.

Moto Psycho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurde nawwt nie wiedzialem ze u mnie na wsi aku sie produkuje :]

 

az podskocze tam porozmawiac co i jak

MOTOPROJEKT - Warsztat motocyklowy

 

serwis, naprawa, diagnostyka komputerowa, materiały eksploatacyjne

 

Sławek - 604 635 069 Bart - 695 880 500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...