dławi się przy 9 tyś i ciągnie dalej

[ekimm]

Witam moja przypadłość polega na tym:

SUZUKI GSXR600 SRAD 1997r.

Motocykle wkręca się na full obroty ale kręcąc wolno manetką, przy szybkim dodaniu gazu staje na chwile przy ok. 9 tyś obr. potrafi strzelić z wydechu i ciągnie dalej bez problemu

 

co zrobiłem:

wymieniłem świece - nic nie dało

spróbowałem bez filtra powietrza - nic się nie zmieniło

sprawdziłem regulator napięcia - wporządku

zrobiłem synchronizację gaźników - nic się nie zmieniło

regulowałem skład mieszanki - nic się nie zmieniło

sprawdziłem wszystkie membramy w gaźnikach - wszystkie dobre

 

2 rzeczy których jeszcze nie zrobiłem:

czyszczenie gaźników i regulacji poziomu paliwa

pytanie jak się reguluje poziom paliwa w gaźnikach ?

 

może ktoś ma jakieś jeszcze pomysły oprócz czyszczenia gaźników i regulacji pływaków ?

 

[Dr.Artur]

ja tam się nie znam ale jeszcze jest coś takiego jak zawory wiadomo kiedy do nich ktoś zaglądał?

[baba_zanetti]

a fitr jest papierowy czy tuning?

wydech fabryczny?

zrób próbę z zaciągniętym ssaniem.

[ekimm]

filtr papierowy - bez filtra wsadzonego dzieje się to samo

na ssaniu - dzieje się to samo sprawdzałem

tłumik tuningowy - ale jeżdżę z nim już 4 lata a ta przypadłość jest od 4 miesięcy

 

zawory ustawiane 3 lata temu

[Greedo]

Mister moduł albo mister impulsator.

[ekimm]

o dzieki Greedo tego nie brałem pod uwagę, jest jakas metoda oprócz podmiany by sprawdzić te elementy ?

Edytowane 24 Listopada 2010 przez ekimm

[Greedo]

Impulsator to "se" można zmierzyć, ale moduł raczej podmienić, włożyć podejrzany do motora kolegi i zobaczyć czy ten sam efekt. Nie upieram się oczywiście przy tej opcji elektronicznej, ale skoro inne zostały wykorzystane...

[ekimm]

a zawory lub brudny gaźnik może dawać takie zachowanie? dodam jeszcze że miałem kiedyś problem z ładowaniem aż przepaliło kostkę od regulatora (stopiła się ) więc jakieś prawdopodobieństwo uszkodzenia modułu mogło by istnieć

[Przemyslaw912]

Ewidentna sprawa paliwowa, spróbuj z lekko pociągniętym ssaniem albo z przydławionym dolotem powietrza.

Sprawa prądowa raczej nie wchodzi w grę ponieważ raczej by przerywał a nie dławił

Myślę że warto było by przeczyścić te gaźniki i wtedy zobaczyć

 

Zawory raczej by nie dawały takiego efektu, najpierw zaczął bym od wyczyszczenia gaźników

[Sopelblue]

Ewidentna sprawa paliwowa, spróbuj z lekko pociągniętym ssaniem albo z przydławionym dolotem powietrza.

 

Pisał że na ssaniu to samo.

 

Przychylam się do tgo co pisał Greedo, ale sprawdź jeszcze kompresję.

[Greedo]

W sumie, to wyczyść te gaźniki bo to najprostsza sprawa, choć jeśli są bardzo brudne to w domu ich nie wyczyścisz.

[_Monter_]

Mister moduł albo mister impulsator.

Ja też bym to sugerował i skłaniam się bardziej w stronę modułu aczkolwiek jak gaźniki nie zrobione to moduł na drugim miejscu..

 

Ewidentna sprawa paliwowa, spróbuj z lekko pociągniętym ssaniem albo z przydławionym dolotem powietrza.

Sprawa prądowa raczej nie wchodzi w grę ponieważ raczej by przerywał a nie dławił

Myślę że warto było by przeczyścić te gaźniki i wtedy zobaczyć

 

Zawory raczej by nie dawały takiego efektu, najpierw zaczął bym od wyczyszczenia gaźników

Nie taka ewidentna bo moduł tez takie chocki klocki robi.Zimne luty w srodku lub ewidentna usterka nie do naprawienia.

[ekimm]

dobra zaczne od gaźników, jak to nie pomoże wymienie moduł

[qurim]

Przy okazji sprawdź mocowania elementów zapłonu takich jak cewki, przewody niskiego i wysokiego napięcia, masy itp. Czasem od wibracji tak się dzieje. Pryśnij szprajem do elektryki, jak luźny konektor jest to podegnij lekko itp.

 

 

Poziom paliwa sam raczej się nie przestawił więc lepiej nie grzeb przy nim. Sprawdzić oczywiście należy ale nie przestawiaj narazie nic. Objawy częściowo wskazują na poziom ale jak wyżej wspomniałem - sam się nie przestawił raczej. Sprawdź poziom, najlepiej ze 2-3 razy na każdym gaźniku bo pojedynczy pomiar może być fałszywy i narobisz sobie klopsu. Jeśli nie masz doświadczenia z ustawianiem poziomu to też odradzam, możesz sporo problemów sobie narobić.

 

 

Kiedyś w dłoniach miałem starą Yamahę XS400 która podobnie świrowała. Silnik niby chodzi, kręci się ładnie ale jak przekroczy 8k RPM to gaśnie. Po czym od razu można odpalić z guzika i dalej chodzi, wkręt do 8k i zdycha itd. Okazało się że zaśniedziały i luźny bezpiecznik był winny. Wiem że to całkiem inne moto i nijak się ma do Gixxera ale jako przykład podałem.

Edytowane 26 Listopada 2010 przez qurim

[Gość swirzy82]

Przy okazji sprawdź mocowania elementów zapłonu takich jak cewki, przewody niskiego i wysokiego napięcia, masy itp. Czasem od wibracji tak się dzieje. Pryśnij szprajem do elektryki, jak luźny konektor jest to podegnij lekko itp.

Poziom paliwa sam raczej się nie przestawił więc lepiej nie grzeb przy nim. Sprawdzić oczywiście należy ale nie przestawiaj narazie nic. Objawy częściowo wskazują na poziom ale jak wyżej wspomniałem - sam się nie przestawił raczej. Sprawdź poziom, najlepiej ze 2-3 razy na każdym gaźniku bo pojedynczy pomiar może być fałszywy i narobisz sobie klopsu. Jeśli nie masz doświadczenia z ustawianiem poziomu to też odradzam, możesz sporo problemów sobie narobić.

Kiedyś w dłoniach miałem starą Yamahę XS400 która podobnie świrowała. Silnik niby chodzi, kręci się ładnie ale jak przekroczy 8k RPM to gaśnie. Po czym od razu można odpalić z guzika i dalej chodzi, wkręt do 8k i zdycha itd. Okazało się że zaśniedziały i luźny bezpiecznik był winny. Wiem że to całkiem inne moto i nijak się ma do Gixxera ale jako przykład podałem.

[/qusiema ja tak mialem w cb 500 jak cewki padaly a z fzs600 jak pompa paliwowa siadala ,,,,a czy w suzi pompe masz to nie wiem bo nie mialem ;-)