KINDERMARCIN Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Tak sobie przegladalem filmiki na youtube i zobaczcie co znalazlem po przegladniecu filmiku widac ewidentnie jak motocyklista polozyl moto chwile przed strzalem czy rozsadne jest kladzenie motocykla w takiej sytulacji i czy w tym konkretnym zajsciu nie daloby rady ominac tego uno..Wiem ze na filmiku wydaje sie to moze i mozliwe ale jak wiadowe w takich sytulacijach jest jeszcze wazna psychika i reakcija..http://www.youtube.com/watch?v=4oYbAoTpOYk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Zawsze rozdądne jest omijanie, czy hamowanie do końca (nie licząc chyba przypadku, w którym trafiasz np. w naczepę i masz szanę prześlizgnąć się pod spodem). Sądzę, że koleć nie wywalił się specjalnie, tylko w panice dał za mocno po heblach i wię wygrzmocił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 To raczej "tak wyszło" i nie było planowane. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Obejrzyj dokładnie ten klip i zobacz jak gość leci. Nie znam osobiście nikogo kto chciałby celowo położyć się na pysk na asfalcie. :biggrin: Moto można czasem położyć ale robi się to na bok tylnym heblem a nie na pysk przednim. W klipie gość po prostu dał za mocno po hamulcu, przód uciekł i koniec jazdy. Bardzo niebezpieczne, mógł głową uderzyć w śmieciochód a moto mogłoby go dobić jeszcze. Mój znajomek jakiś czas temu uratował się kładąc XX`a na bok gdy mu fura wyjechała. Skończyło się na złamanym obojczyku, przeszlifowanym moto i pękniętej pokrywie silnika. Mogło być znacznie gorzej gdyby wpakował się prosto w furę. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Ja znam wiele przypadków, gdzie gość kładzie sprzęta, ten uderza w samochód, a pacjent szlifując na dupie już nie. Jaki z tego wniosek? Hamując normalnie w ogóle nie było by kontaktu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 A wniosek płynie taki że ktoś miał za mało praktyki. Robi się gorąco na drodze to heble do końca i paraliż. :icon_evil: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Mnie uratowalo uderzenie przy zlozonym moto. Hamowalem, przod sie zablokowal, swiadomie przytrzymalem hebel, zeby uderzyc przy jak najmniejszej predkosci. Motocykl zaczal sie klasc - mial jakies 30 stopni pochylenia przy uderzeniu. Przy sklejeniu motocykl nagle wyprostowalo, przez co wystrzelilo mnie obok motocykla. Najlepsza metoda to tak jak wyzej ktos napisal - przyheblowac i polozyc tylnym. Czlowiek znacznie szybciej hamuje niz czlowiek i motocykl. Gosc na filmiku mial farta - bardzo podobnego co w moim przypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrbravo Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 zobaczcie lepiej jak szybko gosc sie poruszal po uliczce ktora pewnie miala z 5 metrow szerokosci... ;) Cytuj General description: aktualnie brak... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 No nie wiem.... Do zatrzymania motocykla najlepiej użyć opon i hamulców zamiast owiewek i pokryw które mają znacznie mniejszą przyczepność. :biggrin: Prawda jest taka że mało kto potrafi w takiej sytuacji się ogarnąć i trzeźwo zdecydować czy hamować czy kłaść się. Tym bardziej że zawsze jest lęk przed położeniem się. Jak się ma sporo praktyki na torze, gdzie dupsko można często szlifować to wtedy spoczko. Ja chyba jednak wolałbym się położyć Electrą niż pakować na wprost. Moje moto nie kładzie się całkiem na bok bo ma jebitne gmole, podesty, kufry i relingi a jakbym przyłożył prosto w samochód to bym się zawinął na kierownicy i owiewce co by bardziej bolało. Najlepiej (jeśli nie ma innej opcji) to chyba hamować do końca i celować w miękkie miejsce samochodu. Tak żeby polecieć nad maską a nie zawinąć się na dachu i ważne żeby nie trafić w koło/zawieszenie które jest najtwardszym miejscem w które nie chcemy uderzyć. W UK na kurierce miałem podobne spotkanie z furą która wyjeżdżała z bocznej. Ja jechałem za samochodem, nie szybko bo ruch spory był. Poprzedzający minął uliczkę i od razu po tym baba ruszyła z wyjazdem, patrząc mi prosto w oczy. Dojechała do połowy szerokości pasa i stanęła, niestety to było trochę za dużo. Nie miałem zbyt wiele czasu na kombinacje - widziałem ten pojazd oczekujący poprzez wnętrze poprzedzającego. Widziałem że baba się rozgląda a ja mam światła włączone i jadę 60km/h kilka metrów za pojazdem. A i tak wyjechała. Zdążyłem tylko depnąć przód i tył do końca, nie omijałem bo z naprzeciwko powoli kulała się kolejka fur. Celowałem aby uderzyć przed przednie koło i byłem gotów do lotu nad maską. Uderzyłem lewym podnóżkiem i lewą stopą w "kant" zaokrąglonego (na szczęście) Escorta i mnie wyrzuciło w bok. Lewa strona bo ruch lewostronny, sytuację należy odwrócić do Naszego systemu drogowego. Całe szczęście że to było blisko przed/za skrzyżowaniem więc fury z naprzeciwka powoli się kulały, dzięki temu nie rozjechali mnie na swoim pasie. Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Najlepiej (jeśli nie ma innej opcji) to chyba hamować do końca i celować w miękkie miejsce samochodu. Tak żeby polecieć nad maską a nie zawinąć się na dachu i ważne żeby nie trafić w koło/zawieszenie które jest najtwardszym miejscem w które nie chcemy uderzyć. Z tym ze kiedy auto wyjezdza przyspieszajac to nie przewidzisz jego ruchu. Mozg ludzki nie przewiduje ruchu przyspieszajacego lub opozniajacego. Ja myslalem ze uderze w boczne drzwi, a przywalilem w tylne kolo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motoivan Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Na początku ubiegłego sezonu był wypadek na Modlińskiej , motocyklista świadomie lub nieświadomie położył moto , uderzył w tył puszki i poniósł śmierć na miejscu a motocykl nie wyglądał na bardzo rozbity . Znam instruktora który mówi że guma dużo lepiej hamuje niż skóra lub tex . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PrzemekB Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Tak sobie przegladalem filmiki na youtube i zobaczcie co znalazlem po przegladniecu filmiku widac ewidentnie jak motocyklista polozyl moto chwile przed strzalem czy rozsadne jest kladzenie motocykla w takiej sytulacji i czy w tym konkretnym zajsciu nie daloby rady ominac tego uno..Wiem ze na filmiku wydaje sie to moze i mozliwe ale jak wiadowe w takich sytulacijach jest jeszcze wazna psychika i reakcija..http://www.youtube.com/watch?v=4oYbAoTpOYk O tym wypadku była już dyskusja na forum. Jak znajdziesz temat to pewnie i wszystkie odpowiedzi. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Na początku ubiegłego sezonu był wypadek na Modlińskiej , motocyklista świadomie lub nieświadomie położył moto , uderzył w tył puszki i poniósł śmierć na miejscu a motocykl nie wyglądał na bardzo rozbity . Kazdy przypadek jest inny... Jakbym polozyl to tez pewnie bym juz nie pisal - z prawej samochody, z lewej samochody, poza tym krawezniki.. Fart. Glupi fart. Co do gum - na suchym asfalcie gumy szybciej hamuja, ale jak uderzasz sunac plecami do asfaltu to nie narazasz klatki piersiowej i (w wiekszosci przypadkow) glowy. Mozesz polamac rece nogi, ale to z czasem sie wyleczy. O tym wypadku była już dyskusja na forum. Jak znajdziesz temat to pewnie i wszystkie odpowiedzi. Pozdro Racja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hero Opublikowano 23 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2010 Czasem rozstanie się z motocyklem przed zderzeniem jest niezbędne :) Moto może zadziałać jak katapulta w momencie uderzenia motocyklem w przeszkodę, ale to jest jeszcze wersja lajtowa, gorzej jak moto będzie stanowiło jeszcze jedną przeszkodę z metalu między samochodem a motonitą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grebur Opublikowano 23 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2010 dzisiaj miałem podobną sytuacje, jade katem, babka wymusza pierszeństwo, tylne hebel na maksa, przedni do połowy, lece już na boke i skręcam jednoczeście na lewo bo wyjechała mi z prawej, uderzyłem w jej maske, odbiłem się i utryzmałem motor, wychodzi babka przestraszona, zaczołem wyzywać, powiedziałem że 20zł i jade dalej bo kat kompletnie nic, ani ryski, a ona bez lampy, dziura w zderzaku, rysa na calej szerokosci na masce, tablica złamana ;) gdyby nie buty na crossa to broń mnie boże, tylko mam obite kolano ;) ale adrenalina skoczyła Cytuj To tu, gdzie się błękit splata z betonem..http://bikepics.com/members/grebur/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.