Mocowanie linki sprzęgła pod deklem- Suzuki GSXF 600

[qba405]

Pozycje znam i już pospawana blaszka. Teraz musze w nią linkę montować i jazda:)

[Dariusz L]

No więc właśnie , jeżeli piszesz że znasz pozycję (po obejrzeniu Obrazka ) , to nie znasz . Tych dwóch elementów nie spawa się ze sobą (czyli znajomość pozycji nie jest potrzebna ) .

Nie ma żadnego męczenia się z wkładaniem końcówki linki , chyba że masz namyśli dopasowywanie - piłowanie zaczepu po spawaniu .

 

No chyba że jeszcze się nie rozumiemy ;)

[qba405]

No więc właśnie , jeżeli piszesz że znasz pozycję (po obejrzeniu Obrazka ) , to nie znasz . Tych dwóch elementów nie spawa się ze sobą (czyli znajomość pozycji nie jest potrzebna ) .

Nie ma żadnego męczenia się z wkładaniem końcówki linki , chyba że masz namyśli dopasowywanie - piłowanie zaczepu po spawaniu .

 

No chyba że jeszcze się nie rozumiemy ;)

 

 

Heheh wiem, że się nie spawa ich do siebie :wink: sam zaczep był spawany i juz zamontowałem linkę. Ale mam inny problem. Wysypały mi się śruty z tego ślimaka i jutro muszę kupić.

 

 

Pozdrawiam :smile:

 

Przepraszam, że post pod postem. Składam to wszystko i mam takie wrażenie, że klamka sprzęgła chodzi ciężej niż przedtem. Na wyłączonym silniku trzymam jedynke na sprzęgle to nie upcham go. Podciągam regulację ale strasznie ciężko chodzi klamka. Czym to może być spowodowane?

[wueska]

A jak myślisz ? może tym że element który pospawałeś nie współpracuje poprawnie z resztą dźwigni ?

[_Monter_]

 

Dla mnie trochę dziwne, że aż tak wyrwałeś zaczep linki.

 

Nie bez powodu zadałem wcześniej to pytanie.

Może masz problem nie z zaczepem lecz z resztą sprzęgła.

[wueska]

To też jest możliwe ale najprawdopodobniej po prostu to już było odkształcone.

[qba405]

Przepraszam, że nie wczoraj ale zajęty byłem. Zrobiłem to. Klamka już chodzi jak chodziła. Poregulowałem trochę i chodzi jak chodziło. A takie pytanko. Mniej więcej wyregulowałem ale i tak jeden wchodzi z lekkim trzaskiem i szarpnięciem (wcześniej też tak mniej więcej było) czy to normalka czy jeszcze trzeba poregulować? Na sprzęgle jak trzymam na 1 i kręcę rozrusznikiem na próbę to ciut ciut czuć...

 

Co do współpracy tych elementów to wydaję mi się, że ok jest. Tak powinno być chyba.

 

Pozdrawiam

Edytowane 24 Października 2010 przez qba405

[toowdie]

wyreguluj jak serwisówka przykazała a nie na oko. Pamiętaj że prócz reg. na lince masz jeszcze na wysprzęgliku

[qba405]

wyreguluj jak serwisówka przykazała a nie na oko. Pamiętaj że prócz reg. na lince masz jeszcze na wysprzęgliku

 

 

Rozumiem, że chodzi Ci o tą śrubkę w deklu? Tak dla ścisłości bo nie znam fachowym terminów :wink: Pozdro

[toowdie]

dokładnie, chodzi o tą śrubkę pod czarnym korkiem

[Adam M.]

To jest glowna regulacja, regulacja przy klamce daje ci tylko wymagany luz klamki.

[qba405]

Ok. To poczytam jeszcze w serwisówce dokładnie i będę regulował jeszcze. A tak ustawiając na oko to taki motocykl ze wciśniętym sprzęgłem na 1 będzie bardzo lekko ciągnął itp?

[toowdie]

na oko to chłop w szpitalu zmarł. Ustalasz żądany luz na klamce, potem na deklu luzujesz kontre, wykręcasz śrubę o kolka obrotów i wkręcasz do pierwszego oporu a potem odkręcasz o 1/4 do 1/2 obrotu. NA koniec kontrujesz i wkładasz gumowy korek - i wsio.