Skocz do zawartości

Wypadek w Niemczech


grzebyk90
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

I pewnie gdyby nie było monitoringu, to właśnie tak by to interpretowano: kierowca by beknął, choć niczym nie zawinił.

 

 

A ja dalej twierdzę, że zanim motocykl go trafił, miał dostatecznie dużo czasu na opuszczenie skrzyżowania. Dynamika jazdy jest określona przepisami i mówią one wyraźnie, że ze skrzyżowania należy zjechać najszybciej jak się da. Tyle winy kierowcy puszki.

 

Motocyklista przegiął z prędkością, czyli sam się prosił o upolowanie. Do tego spanikował i nie ominął puchy chociaż miejsce było. Nie jest bez winy oczywiście, ale wkurza mnie to, że niektórzy nie rozumieją tego, że zbyt wolna jazda może być przyczyną wypadku tak samo jak zbyt szybka.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sory ale to nie koncert zyczen a wiec nic mnie to ze cie to niesatysfakcjonuje :icon_exclaim: :icon_exclaim: :icon_exclaim:

 

juz sobie przypomnialem z toba niemozna dyskutowac z toba zawsze trzeba sie pokłucic ( kiedys juz dyskutowalismy jakos w 2007/2008 r) :icon_evil:

 

Aby byla dyskusja to musi nastapic wymiana argumentow. Z Twojej strony nie padl zaden, co najwyzej, ze wyslesz mi kodeks. Sorry Winetou. Nie uwazam, abysmy jak narazie sie klocili. Co najwyzej ja probuje sie czegos od Ciebie dowiedziec a Ty wijesz sie jak wegorz w groszku i unikasz odpowiedzi.

 

Ks jesteś bardziej niemiecki od komisarza Rexa.

 

Na Niemcy juz jednego zniemiecczonego Austriaka mieli. Czyzbys przepowiadal nowa dyktature ?

 

 

"bo u nas w Niemczech"

 

Trolsky pozyj 30 lat w jakims kraju, zdziwisz sie, jak bedziesz mowil.

 

Dyskusja rozwija sie ciekawie,

 

Nie podalem Wam co prawda jednago dosc znaczacego faktu

 

Na tym skrzyzowaniu jest zakaz skretu w lewo i zawracania

 

Ciekawe jak teraz na to spojrzycie ?

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na tym skrzyzowaniu jest zakaz skretu w lewo i zawracania

 

Ciekawe jak teraz na to spojrzycie ?

 

:crossy:

Coś Ci się Ks pomyliło, na tym skrzyżowaniu można jechać w lewo - jest nawet pas kierunkowy. Czarny samochód skręcał prawidłowo. Na zdjęciu satelitarnym widać nawet białą ciężarówkę (czy też bus) jak jedzie w lewo.

LINK

 

EDIT: Mało tego - widać jak przed tą ciężarówką przechodzą przechodnie przez przejście dla pieszych, tak więc wyjaśniało by dlaczego samochód nie cisnął aby opuścić skrzyżowanie...

 

Pozdro

Edytowane przez PrzemekB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widać jak przed tą ciężarówką przechodzą przechodnie przez przejście dla pieszych, tak więc wyjaśniało by dlaczego samochód nie cisnął aby opuścić skrzyżowanie...

 

No i w tym jest cały myk, że powinien patrzeć zarówno na nadjeżdżające samochody, jak i na pieszych za skrzyżowaniem.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ujmijmy to jasno i klarownie - motocyklista jechał z prędkością przekraczającą znacznie przepisy jak również własne umiejętności, oraz rozsądek i doprowadził z własnej winy do kolizji w której ucierpiał. Nic na przedstawionym filmie nie wskazuje na to że kierowca puszki posiada umiejętności jasnowidzenia i będzie wiedział że ktoś zza zakrętu wypadnie z taką szybkością.

 

 

 

download.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

No i w tym jest cały myk, że powinien patrzeć zarówno na nadjeżdżające samochody, jak i na pieszych za skrzyżowaniem.

No wiesz, można gdybać... Może nikt nie przechodził lecz nagle wtargnął na jezdnię, bądź też wjechał rozpędzony rowerem (jest tam ścieżka rowerowa) ale tego jednak nie widać na filmie. Właśnie ze względu na ścieżkę rowerową bym nie cisnął zjeżdżając z takiego skrzyżowania. Nie raz "zza drzewa" wyskakuje jakiś dzieciak, rowerzysta etc, a w tym przypadku oni mają tam zielone.

Co lepsze:

a) potrącić kogoś wyskakującego na przejściu

b) dostać strzała od jakiegoś głąba mającego gdzieś wszystko i wszystkich dookoła?

 

Dla mnie prosty wybór.

 

Jestem motocyklistą ale nie solidaryzuje się z takim zachowaniem w gęstym ruchu miejskim.

Próba wytłumaczenia się (uspokojenia sumienia) z podobnych wypadków i podciąganie pod to przepisów KD o wymuszeniu pierwszeństwa przejazdu nie powinna mieć miejsca.

Jak ktoś uważa, że jest na tyle twardy by tak jeździć to w razie wypadku niech przyjmie twardo na klatę - "wiedziałem co może mnie spotkać i mam... Moja wina." Prosto po męsku i koniec gadania. Mowa o tak ewidentnych sytuacjach jak ta na filmie.

 

Pozdro

Edytowane przez PrzemekB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemak, KS'ow nic sie nie pomylilo, Dla mnie Reepperbahn, to prawie tak jak dla Ciebie Swietojanska.

 

Königstraße nie bylo miejsce wypadku. Wypadek zdarzyl sie na skrzyzowaniu Reeperhabn z Davidstraße

 

http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&...004812&t=k&z=18

 

Jezeli wiec na tym linku pojedziemy wprosto w prawa stron ekranu bedzie to nastepne skrzyzowania ( place budowy )

 

Niestety ulica na focie jest w przebudowie wiec nie widac.

 

Pucha nie miala prawa tam skrecic w lewo.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie chce tu nikogo oskarzac, ani uniewinniac, ale mam podobe skrzyzowanie pod domem, ktöre pokonuje codziennie. I jadäc puszkä , tak jak te czarne auto - chcäc skrecic w lewo przed sobä mam auta , ktöre jadäc z przeciwka i skrecajäc przede mnä - ustawiajä sie w rzedzie czekajäc na wolny przejazd - zaslaniajä mi pole widzenia na tyle , ze niezaryzykuje wyjazdu na slepo - bo to rosyjska ruletka - raz sie uda, a raz nie. Wole zaczekac az samochody przejadä , albo zaczekac na zielonä strzalke.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak te czarne auto - chcäc skrecic w lewo przed sobä mam auta , ktöre jadäc z przeciwka i skrecajäc przede mnä - ustawiajä sie w rzedzie czekajäc na wolny przejazd - zaslaniajä mi pole widzenia na tyle , ze niezaryzykuje wyjazdu na slepo - bo to rosyjska ruletka - raz sie uda, a raz nie. Wole zaczekac az samochody przejadä , albo zaczekac na zielonä strzalke.

 

 

Lepsza opcja to sie zatrzymac i przepuscic. W tym konkretnym przypadku jest tam lekki luk a pienie drzew mimo, ze sa waskie moga przeslonic calkowicie motocykliste.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ściemniaj KS.

 

to jest dokładnie to skrzyżowanie które pokazał Przemek.

 

ps.

Stary, za duży jesteś na takie cienkie chwyty.

po prostu przyznaj że się pomyliłeś. to ludzkie. zdarza się.

s*am na polityczną poprawność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie ściemniaj KS.

 

to jest dokładnie to skrzyżowanie które pokazał Przemek.

 

ps.

Stary, za duży jesteś na takie cienkie chwyty.

po prostu przyznaj że się pomyliłeś. to ludzkie. zdarza się.

 

 

hmmm, nie wiem jak zaczac, wczoraj rozmawialem na ten temat z jednym z policjantow ktorzy zajmowali sie tym wypadkiem. Gosciu mnie troche zdezorientowal. Przyznaje sie wiec, ze

 

POYLILEM skrzyzowania i , ze PrzenekB ma racje co do jego lokalizacji - popiol na moja glowe.

 

:notworthy: :notworthy: :notworthy:

 

Tak wiec wszystko pozostake bez zmian. Ide dzis lulu, reszta jutro. :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to gruby kogo w końcu wina? bo zaczynasz kręcić :)

 

Lepiej gruby niz czworonogi z Twoim ilorazem inteligencji :icon_mrgreen: Niby masz PJ ale z przepisami kiepsciutko :biggrin:

 

 

Do rzeczy.

 

Nie musze dodawac. Ze klikajac fote mozna ja powiekszyc

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f0f95f2e6ddae5c.html

 

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d71deb4026b517dd.html

 

widok jaki mniej wiecej mogl miec kierowca Mercedesa wjezdzajac na skrzyzowanie.

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/050c2249438b92cf.html

 

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4c0041a8778f6972.html

 

Odleglosci faktyczne

 

od konca wysepki do poczatku pasa przeznaczonego do skretu w lewo ( z kierunku jakiego nadjechal motocyklista ) 150 plyt hodnikowych 40 x 40 cm = 60 m

 

Od miejsca wypadku do pierwszegp drzewa rosnacego na wysepce sa 53 m

 

Motocyklista ujrzel skrecajace auto ( Mercedesa ) z odleglosci 107m . Od tej odleglosci mial dopiero mozliwosc go zobaczyc.

 

Rozwiazanie prawne.

 

§ 1 StVO mowi, ze kazdy kto bierze udzial w ruchu drogowym ma zachowac aby inny zuytkownik nie zostal „ uszkodzony “ ( narazony na szkody ) oraz narazony ( na obojetnie co ).

 

§ 2 reguluje porustanie sie po jezdni ( po jej prawej stronie ) potocznie wsrod szkoleniowcow nazywane jest to paragrafem rowerzystow ( wieksza czesc mowy w nim wlasnie o nich )

 

§ 3 reguluje predkosc – 50 km/h w terenie zabudowanym ( bez wzgledu na pore dzienna ).

 

Bußgeldkatalog ( Katalog Wykroczen / Kar ) reguluje wszystkie wykroczenia, jezeli jakowes nie jest w nim ujete automatycznie wkracza §1. ! ! !

 

Przekroczenie predkosci o 100 % nie jest juz traktowane jako wyroczenie ale jako przestepstwo. Na kursach wykaldane sa czasy reakcji, drogi hamowania oraz drogi calkowitego zatrzymania sie.

 

( o ktorych byl zalozony przezemnie temat – juz wtedy tylko dwie osoby potrafily udzielic prawidlowej odpowiedzi, teszta pitolila jak zwykle o niebieskich migdalach. ).

 

Kursant podpisuje liste obecnosci na danym wykladzie i nie moze wylgac sie, ze go wtedy nie bylo, czy, ze niepamieta, nikogo to nieinteresuje.

 

Nawet jezeli na tym skrzyzowaniu bylby zakaz skretu w lewo i zawracania to kara za to wykroczenie jest minimalna – 30,- €. Jest to jedynie OWI ( Ordnungswiedrigkeit ) czyli jedynie wykroczenie, nie jest ono nawet zlamaniem przepisow ( jest ale w innym wzgledem systemu kar, te zaczyna sie dopiero od 40,- € i od przyznania jednago punktu karnego ).

 

Bioracy udzial w ruchu drogowym kierowca podczas wykonywania manewrow na drodze jest zobowiazany do obserwacji drogi i zdania sie na to co widzi, nie jest zobowiazany do tego aby przewidywac czy wrozyc z fusow co moze sie zdarzyc.

 

W tym przypadku keirujacy motocyklem powinien byl wiedziec, ze nie wolno mu bylo rozwinac predkosci jaka jechal, musi dac szanse a innym uczestnikom ruchu drogowego aby mieli szanse go zobaczyc. Rozwijajac ta predkosc nie dal szansy aby kierujacy Mercesesem go zauwazyl.

 

To tyle od strony prawa karnego.

 

Kierujacy motocyklem wraz z jego towarzystwem ubezpieczeniowym maja prawo wniesc sprawe o odszkodowanie na drodze postepowania cywilnego. Najprawdopodobniej kierowcy Mercedesa zostanie przyznana wina czesciowa. Ile procent jest wielka niewiadoma. Podczas rozmowy jaka przeprowadzilem z policjantem ktory zajmje sie tylko wypadkami, rozmowca dodal, ze z jego doswiadczenia zawodowego nie bedzie to chyba wiecej niz 25 %, byly wypadki podobne w ktorych wina wynosila tylko 15 %.

 

z powazaniem

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...