Skocz do zawartości

W Was ostatnia nadzieja-lagi


rozek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jako ze do Pawła mam dosyc daleko wiec postanowiłem ze najpierw poszukam kogos na miejscu kto by to zrobił.

Dzisiaj byłem u mechanika i powiedział ze to jest omknięte i ze odkręcic się nie da. Jedyne wyjscie to rozwiercić tylko ze kazał mi się dowiedzieć jaką długość ma śruba spustowa bo nie wie jak sie za to zabrac.

Wiec pytanie: jaką długośc moze miec sruba spustowa ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ze do Pawła mam dosyc daleko

Może i masz daleko, ale za to istnieje DUŻE prawdopodobieństwo, że Paweł to odkręci. Widziałem jak została odkręcona śruba koła ze zniszczonym łbem (nie omsknięta tylko zniszczona przecinakiem), jak też śruba z zupełnie nietypowym łbem, do którego nie było klucza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa, Vlaad dobrze gada :-).

Widziałem jak została odkręcona śruba koła ze zniszczonym łbem (nie omsknięta tylko zniszczona przecinakiem), jak też śruba z zupełnie nietypowym łbem, do którego nie było klucza.

 

Vlaad, do dzisiaj chodzę dumny i blady :-) - mały warsztacik poprawił skutki działania Serwisu Autoryzowanego pewnej szanującej się firmy :mrgreen: Jaja nie ?

 

Pozdro, Paweł

 

PS. A tak na temat - śruba ma około 3 cm, ale bez sensy jest rozwiercać całą, wystarczy zebrać samą górną część, tak aby odpadł łeb, a resztę po rozebraniu wszystkiego na części odkręci się kombinerkami czy czymś podobnym. Nie ma sensu wiercić przez całą śrubę, bo to się skończyć może zniszczeniem goleni, jak coś pójdzie źle. Moją metodą ryzyko jest znacznie mniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czolem!

 

Jak ja robilem zawieche w MZ, to wydlubalem uszczelniacze srubokretem. Wbilem go w stare zimmery, uwazajac, by nie zarysowac lag i je wydlubalem bez wiekszych oporow. Robilem to wczoraj...

A nowe zalozylem od gory, siadly ladnie i poki co wszystko jest ok.

Do dolnych korkow spustowych nawet nie zagladalem.

Moze tak sprobujesz to zalatwic?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako ze do Pawła mam dosyc daleko

Może i masz daleko' date=' ale za to istnieje DUŻE prawdopodobieństwo, że Paweł to odkręci. Widziałem jak została odkręcona śruba koła ze zniszczonym łbem (nie omsknięta tylko zniszczona przecinakiem), jak też śruba z zupełnie nietypowym łbem, do którego nie było klucza.[/quote']

 

Ok ale to nie ja własnoręcznie będę robił tylko mechanik więc dla mnie to raczej bez różnicy :mrgreen: Moze sie myle ale to juz inna sprawa. Najgorsze jest to ze do Pawła musiał bym to wysyłac i moto moze bym poskładał na koniec maja a tak MOŻE złoże w nastepnym tygodniu.

No nic narazie zaniose dla mechanika niech kombinuje, przynajmniej mam nauczkę zeby nastepnym razem sie za to nie brac bo moto stoi juz miesiąc bez przodu :buttrock: ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy uszczelniacz zakładasz tą bardziej zabudowaną częścią do góry.

 

i co się okazało ??? że to co było w ladze, to nie żaden uszczelniacz, tylko nie wiadomo co....

a z kolei uszczelniacze z larssona miały zły rozmiar i dlatego ciekły.

 

Mam nadzieję, że w poniedziałek wieczorem sprzęt będzie gotowy!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to ze do Pawła musiał bym to wysyłac i moto moze bym poskładał na koniec maja a tak MOŻE złoże w nastepnym tygodniu.

Wysylasz w poniedzialek priorytetem.

Pawel ma paczke we wtorek rano.

Pawel wysyla Ci paczke priorytetem w czwartek.

Ty masz paczke w piatek.

Jakis problem ? :mrgreen: :arrow: :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra jeden problem z głowy. Lagi rozkręcone, teraz wymienic uszczelniacze i składac moto do kupy :) Dzieki za pomoc.

 

PS. Jeszcze sie odezwe bo znając moje szczescie to na 100% nie jest koniec kłopotów :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiec mam jeszcze troche pytan

 

1. Podczas wiercenia troche materiału osiadło na bocznych ściankach i śruba nie dokonca wchodzi. CO z tym zrobić ?? Spróbowac zpiłować ??

2. Między gumką przeciwkurzową a uszczelniaczem cos jest ?? Bo u mnie są jakby resztki jakiegos pierscienia ale trudno mi dokładnie to opisac bo to jest chyba na stałe.

3. CZy uszczelniacz powinien łatwo wyjśćczy trzeba go jakoś "zachęcać" do wyjscia ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tam zawleczka. Musisz ją wydłubać. A potem łapiesz za dwie części i kilkoma energicznymi ruchami rozdzielasz na pół. Wszystko pisałem w tekście, wyjaśnione nawet kompletnego amatora - może zerknij jeszcze raz :-).

 

POzdro, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie poradzicie mi to chyba sprzedaje honde bo nie mam juz do niej nerwów.

 

A powszechnie panuje opinia że Honda jest najlepszym z Japońców. :mrgreen:

Dobrze chociaz że masz kłopot z głowy i możesz juz :)

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...