Skocz do zawartości

pierwszy motoocykl kupię


bombki
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ale jest też GS500 w ścigaczu. Ajriszkofi miała taki.

:icon_mrgreen:

Tak, ma już nowego właściciela, jest zachwycony. Dodam, że mężczyzna, wcale nie najmniejszych gabarytów.

Był rewelacyjnym pierwszym motongiem i ja z czystym sumieniem go mogę polecić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat się zrobił.

Kolega szuka czegoś spokojnego(być może z owiewkami) itd,a wszyscy chcą mu opchnąć swoje sportowe"parchy"(określenie nie ma na celu bycia obraźliwym) :)

 

 

"Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No GS500 w ścigaczu to megaagresywny motocykl.

Ja bym na pierwsze moto nie polecał.

Ja zawsze polecam litra, podobnie jak wódkę nie warto kupować poniżej litra:)

No i jest wersja E-to prawie F jak zyczył sobie autor tematu.

Edytowane przez kivi

24cefcm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat się zrobił.

Kolega szuka czegoś spokojnego(być może z owiewkami) itd,a wszyscy chcą mu opchnąć swoje sportowe"parchy"(określenie nie ma na celu bycia obraźliwym) :)

Sam osobiscie posiadam CBR 900 SC33 z dynojetem i k&enem a wiec taki gixer 600 to juz nie sport;) w sumie masz racje ze kazdy proponuje za mocne moto jak na pierwszy, ale wiesz jak jest jak chcesz cos sprzedac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Litr to troszke za duzo :icon_eek: ja bym polecił bandziorka albo sv650. Jak pociagniesz manetke do konca to to masz pewnosc ze nie polecisz. widzialem jak gosc kiedys odkrecil manetke litrem w miejscu :lalag: on w prawo moto w lewo :notworthy: przednie kolo zrobilo moze 2 metry.

 

a er6n to tez fajny sprzet :biggrin: tylko niewiem jak z ta awaryjnoscia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak naprawde szczerze to poleciłbym kawe er6. Osobiscie wersja f ładniejsza. ale nie wiem jak z ta awaryjnoscia. Max na pierwsze moto to 600. Wiadomo na poczatku popelnia sie bledy. kazdy je popelnia

 

wg mnie nakedy sa najpiekniejsze, maja dusze. wersje n sa fajne ale tykjo na miasto ale jak ktos chce polatac w trase to wersje s albo f

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze CBF600 w wersji S, Bandit z owiewką, czy DL650.

Wszystkie mają trochę plastiku, nie wyglądają co prawda na ścigacze, ale będą akurat przed sportową 600.

 

Ale jak nie jesteś typem wielkiego faceta i na dodatek nie jeździłeś w ogóle, to bierz GSa albo CB w owiewkach - pojeździsz sezon i pozbędziesz się bez najmniejszego problemu (co ważne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...