Tytus68 Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Siemka ...jak rozrząd jest luźny to zawory mówią dzień dobry dla tłoka.Wiem z autopsji. Można polemizować czy to wina tylko długiego już łańcuszka czy też połączenia obu faktów. Aczkolwiek nie spotkałem się z silnikiem zarżniętym strzelaniem. Mozesz rozwinac??? Co ma wspolnego strzelanie - czyli spalanie mieszanki w wydechu z kolizja tlokow z zaworami??? Zeby zawory spotkaly sie z tlokiem trzeba przestawienia rozrzadu o kolosalna ilosc zebow, nawet rozciagniety lancuch tego nie umozliwia. Chyba ze silnik nie ma tez napinacza ale wtedy nie ma prawa pracowac... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Ale jeśli jest luźny w dopuszczalnym zakresie to sprawę kasuje napinacz prawda? P.S. Dziwna sprawa z tym strzelaniem :rolleyes: U mnie zabrakło0 napinacza... Ale jak napisałem to ekstremalny przypadek, bo jak tylko kupiłem to dostałem łańcuszek w promocji i miałem wymienić.Na jeździe próbnej po remoncie palec obślizgnął mi się na wyłącznik zapłonu i jakoś dziwnie nadgarstek przekrzywił na manetce i tak 11 razy :icon_mrgreen: Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Reynevan Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Siemka Mozesz rozwinac??? Co ma wspolnego strzelanie - czyli spalanie mieszanki w wydechu z kolizja tlokow z zaworami??? Zeby zawory spotkaly sie z tlokiem trzeba przestawienia rozrzadu o kolosalna ilosc zebow, nawet rozciagniety lancuch tego nie umozliwia. Chyba ze silnik nie ma tez napinacza ale wtedy nie ma prawa pracowac... honda xr 400 wyciągnięty łańcuszek+ za małe luzy zaworowe- delikatne ślady wszystkich zaworów na tłoku 1 wydechowy lekko skrzywiony = pęknięty tłok wiseco z 2 stron przy sworzniu :bigrazz: Cytuj Par montaignes et par valeesEt par forez longues et leesPar leus estranges et sauvagesEt passa mainz felonz passagesEt maint peril et maint destroit... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Siemka Mozesz rozwinac??? Co ma wspolnego strzelanie - czyli spalanie mieszanki w wydechu z kolizja tlokow z zaworami??? Zeby zawory spotkaly sie z tlokiem trzeba przestawienia rozrzadu o kolosalna ilosc zebow, nawet rozciagniety lancuch tego nie umozliwia. Chyba ze silnik nie ma tez napinacza ale wtedy nie ma prawa pracowac... Nigdzie nie napisałem, że to była wina strzelania z wydechu tylko opisałem okoliczności i fakty. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytus68 Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Siemka Co do szkodliwości...jak rozrząd jest luźny to zawory mówią dzień dobry dla tłoka.Wiem z autopsji Nigdzie nie napisałem, że to była wina strzelania z wydechu tylko opisałem okoliczności i fakty. To co opisales to ewidentny przyklad przeskoczonego/zle zlozonego lancuszka i juz samo uruchomienie silnika moglo spowodowac kolizje. Strzelanie to natura gaznikowych silnikow motocyklowych - dla niedowiarkow proponuje prosty test - jazde ze zdjeta koncowka wydechu i hamowanie silnikiem, wtedy nie potrzeba czarow z killswitchem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamikazemario Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Siemka To co opisales to ewidentny przyklad przeskoczonego/zle zlozonego lancuszka i juz samo uruchomienie silnika moglo spowodowac kolizje. Strzelanie to natura gaznikowych silnikow motocyklowych - dla niedowiarkow proponuje prosty test - jazde ze zdjeta koncowka wydechu i hamowanie silnikiem, wtedy nie potrzeba czarow z killswitchem:) Zwłaszcza w silniku V2 :biggrin: Ale chyba każdy też słyszał jak strzela maluch przy hamowaniu silnikiem :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Jeśli chodzi wpływ strzelania na silnik to myślę, że nikt jakoś tego nigdy nie badał ale jedno jest pewne -napewno silnikowi to nie pomaga... Moim zdaniem napewno w jakimś małym stopniu szkodzi to jednostce napędowej. Trzeba jeszcze rozróżnić strzelanie przy hamowaniu silnikiem a strzelanie celowe czyli po przez wyłączanie zapłonu... Po pierwsze trzeba pamiętać, że strzelanie zazwyczaj zaczyna się po modyfikacjach układu wydechowego, czyli sami się o to prosimy :) Bo na orginalnych puszkach to naprawdę rzadkość... w większym stopniu wynikające zazwyczaj z zaniedbań serwisowych(regulację). Po załaożeniu przelotówek czasami mimo optymalnych ustawień i tak potrafi pierdyknąć... Powinno się możliwie wyeliminować lub zredukować niepotrzebne i nie służące silnikowi przepały... Celowe strzelanie jest najbardziej szkodliwe. Jak bardzo szkodliwe to trzeba wziąć pod uwagę kilka czynników. Na jak długo wyłączamy zapłon, jak mocno wtedy odkręcamy manetkę, konstrukcja układu wydechowego no i moim zdaniem najważniejsze - moment(położenie wału, tłoków) kiedy nastąpi detonacja całej tej zgromadzonej mieszanki. Jeśli będziemy mieli pecha i wszystkie te czynniki będą na naszą nie korzyść to rozprężające się gazy w wydechu mogą mieć taką energię aby podnieść zawór(zawory) w najmniej korzystnym momencie, czyli mówiąc krótko - pocałunek tłoka z zaworem. W mniej czarnym scenariuszu cofające się rozpręzone gazy udarzają w tłok który pokonuję prace w zupełnie innym kierunku, co też nie wpływa korzystnie na układ korbowy... Tak czy siak, ktoś powie, że strzelał już chyba 100 razy i wszystko gra... ale zawsze może przyjść ten 101 raz którego coś w silniku nie wytrzyma... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamikazemario Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Może się nie rozleci podczas strzelania, ale napewno trwałość jednostki się zmniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soulreaver Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 (edytowane) a jak samo strzela np. przy hamowaniu silnikiem to też szkodliwe? Silnik w moim moto strzela przy każdym ujęciu gazu, i jest zjawisko zupełnie normalne w tym modelu (zwłaszcza na seryjnym wydechu). Nie wydaje mi się aby wpływało to negatywnie na trwałość jednostki napędowej. Edytowane 12 Sierpnia 2010 przez soulreaver Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Na seryjnym wydechu to co u Ciebie występuje to pewnie bardziej przypomina przepalanie niż łupanie z wydechu, także nie powinno to wpływać negatywnie na jednostkę napędową... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soulreaver Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Na seryjnym wydechu to co u Ciebie występuje to pewnie bardziej przypomina przepalanie niż łupanie z wydechu, także nie powinno to wpływać negatywnie na jednostkę napędową... Nie wiem jak to nazwać, taki ładny głęboki, basowy dźwięk w równych odstępach czasu. Podobno na sportowym wydechu (bez katalizatora) efekt ten niestety ustępuje, dlatego pozostaje przy seryjnym. :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonasz12 Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 a ja wam powiem ze jak strzelałem z GPZ 1100 DFI (na wtryskach) to mi wyrąbało cały wkład z jednego wydechu !! (ktoś go chyba zrobił na aluminiowe nity zamiast stalowe) Całe szczęście ze z tyłu nikogo nie było bo zapewne by było nie wesoło. Wyleciał na 3 metry Więcej nie strzelałem...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tytus68 Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Siemka a ja wam powiem ze jak strzelałem z GPZ 1100 DFI (na wtryskach) to mi wyrąbało cały wkład z jednego wydechu !! (ktoś go chyba zrobił na aluminiowe nity zamiast stalowe) Całe szczęście ze z tyłu nikogo nie było bo zapewne by było nie wesoło. Wyleciał na 3 metry Więcej nie strzelałem...... Wtryskowe moto strzelalo??? Ciekawe, :biggrin: no i co to za wydechy byly te wystrzelone bo orginalnie w GPZ1100UT byly spawane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonasz12 Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 (edytowane) motor strzelał jak sie dawało gazu na maxa i odpuszczało do zera i tak na przemian. Wydechy były dwa w kształcie rakiet (wązkie od kolektorów i rozszezające sie w strrone końca) a na końcu dekiel który trzymał wkład był na 3 albo 4 nity do okoła końcówki wydechu. Daje 90% ze to były oryginały z tego modelu. takie jak ten tylko widac u mnie było to otwierane i zamkniete na lipne nity. na tej fotce nie widac nitów takich jak ja miałem. http://cdn.huddler.com/7/7a/7ac918ad_001htf.jpg Edytowane 12 Sierpnia 2010 przez jonasz12 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikerider Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Takie komentarze zatrzymaj dla siebie proszę. raz jeszcze proszę, publicznie i grzecznie moderatora tegoż wątku czyli PIOTRA DUDKA o wyjaśnienie co było powodem udzielenia mi ostrzeżenia za mój pierwszy post w tym temacie. chciałbym również zapytać raz jeszcze o honor szanownego moderatora? czy posiada na stanie coś takiego jak w/w honor, czy jedyne narzędzie jakiego potrafi w swym starczym wieku używać to prawo do moderacji - czytaj usuwania postów??? panie moderatorze [na zaszczytne miano motocyklisty nie zasługujesz] czy usuniesz pan tego posta tak jak tego z wczoraj ??? :icon_twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.