Szukam kogoś latającego na Trialu.

[kamikazemario]

Dzieeeń dooobryyy!

 

Jak wyżej w temacie. Czyli chodzi o to, że strasznie mi się podobają te sprzęty i ten sport. Ci co byli kilka ostatnich wakacji pod rząd w Myślenicach napewno dobrze to rozumieją :bigrazz: Nie miałem okazji nigdy pojeździć czymś takim, i jestem ciekaw czy to sport rzeczywiście dla mnie. W terenie jeździłem trochu motocyklami crossowymi i enduro, ale chciałbym spróbować, czy może trial jest dla mnie odpowiedniejszy. Gdyby był ktoś tak miły i pozwolił mi chwilkę spróbować sił na swoim sprzęcie byłbym wielce rad i oczywiście bym się odwdzięczył :flesje:

 

nie wiem czy to odpowiedni dział na takie pierdoły, ale lepszego nie znalazłem.

Edytowane 5 Sierpnia 2010 przez kamikazemario

[Aśka]

Gdyby był ktoś tak miły i pozwolił mi chwilkę spróbować sił na swoim sprzęcie

Już widzę te tłumy walące drzwiami i oknami, żeby swoje zarąbiste specjalistyczne maszynki użyczać obcej nigdy nie jeżdżącej czymś takim osobie ^^

[sumadax]

Może w Sherco w Nowym Targu dało by się zorganizować jazdę próbną LINK

[kamikazemario]

Już widzę te tłumy walące drzwiami i oknami, żeby swoje zarąbiste specjalistyczne maszynki użyczać obcej nigdy nie jeżdżącej czymś takim osobie ^^

 

No na trialu nie jeździłem, ale chciałbym tylko wspomnieć, że jednak umim jeździć motocyklem i kilka maszyn nietrialowych w życiu już dobrze objeździłem(a nawet zajeździłem :biggrin: ). Zresztą nie ma co tak gloryfikować trialówek, technologicznie są tak samo specjalistyczne jak wszelkie maszyny crossowe :bigrazz:

 

Może w Sherco w Nowym Targu dało by się zorganizować jazdę próbną LINK

 

Fenk ju, spróbuje tam coś załatwić;)

Edytowane 6 Sierpnia 2010 przez kamikazemario

[Aśka]

No na trialu nie jeździłem, ale chciałbym tylko wspomnieć, że jednak umim jeździć motocyklem i kilka maszyn nietrialowych w życiu już dobrze objeździłem(a nawet zajeździłem :biggrin: ).

Z całą pewnością umiejętność schodzenia na kolano przyda Ci się przy czymś takim ^^

[RudyXJ]

Kiedyś miałem okazje przejechać sie trialówką ale po równy dość ternie, dziwnie sie tym jechało , dwusuwowa ćwiartka o dużym momencie , praktycznie brak siedzenia i dziwna jak na pierwszy raz pozycja za kierą mnie troche zniecheciła i po krótkiej rundce dałem sobie spokój z ujezdzaniem tego gas gas`a (chyba ) ale niewątpie , ze w tych motocyklach siedzi ogromny potencjał , wystarczy spojrzeć na to co wyczyniają nimi zawodnicy. Pzdr.

[Aśka]

wystarczy spojrzeć na to co wyczyniają nimi zawodnicy. Pzdr.

Noooo. Zwłaszcza trial halowy i ładnie zbudowani Panowie w bardzo obcisłych kombinezonach. Mniam. Niestety zazwyczaj do momentu aż skończą jeździć i zdejmą kaski ;)

[kamikazemario]

Noooo. Zwłaszcza trial halowy i ładnie zbudowani Panowie w bardzo obcisłych kombinezonach. Mniam. Niestety zazwyczaj do momentu aż skończą jeździć i zdejmą kaski ;)

 

Temat nam schodzi dziwnie na jakieś erotyzmy :bigrazz: Hmm, ale mnie owi Panowie w obcisłych gatkach w ogóle nie pociągają, za to te maszynki choć niepozorne dają rade bardzo :biggrin:

[Wiesuaf]

Umiejętność schodzenia na kolano może się nie przyda, ale stopala i gumy owszem :D

[RudyXJ]

Temat nam schodzi dziwnie na jakieś erotyzmy Hmm, ale mnie owi Panowie w obcisłych gatkach w ogóle nie pociągają, za to te maszynki choć niepozorne dają rade bardzo

Nie temat lecz Asieńka znowu zaczyna fantazjować, chyba jest niewyżyta :) Ciekawe co sie z tymi warszawskimi samcami dzieje (wyjechali ?) że dziewucha w takim stanie, hahahahahaha. Teraz w spokoju czekam na wirtualny lincz na różowo ;p Pzdr.

[PrzemekB]

Żeby się przekonać czy będzie Cię to jarało możesz spróbować trialu rowerowego na początek. Wychodzi o wiele taniej, bezpieczniej i można bawić się w mieście. Umiejętności i kondycję nabytą na treningu potem wykorzystasz na motocyklu. To co umiesz do tej pory na niewiele Ci się przyda w trialu (chyba, że trenowałeś równowagę i wolną jazdę). Bawiłem się 2 lata w trial rowerowy - super sprawa. Tu możesz zobaczyć jak to mniej więcej wygląda

 

Pozdro

 

[Aśka]

Nie temat lecz Asieńka znowu zaczyna fantazjować, chyba jest niewyżyta :) Ciekawe co sie z tymi warszawskimi samcami dzieje (wyjechali ?) że dziewucha w takim stanie, hahahahahaha. Teraz w spokoju czekam na wirtualny lincz na różowo ;p Pzdr.

Jakie "znowu"? :P

[lonek]

Nie wyjechali samce z wawy, ale to stara dupa już jest i tyle, jak jesteś bogata to ew. można byłoby pomyśleć, bo niedługo chce sobie moto kupić ;)

A co do trialu to kumpel trenuje i łatwo nie jest... Wiele osób się podnieca przy oglądaniu, ale po wejściu na sprzęt często zmieniają zdanie...

Pozdro

[Adam]

Żeby się przekonać czy będzie Cię to jarało możesz spróbować trialu rowerowego na początek. Wychodzi o wiele taniej, bezpieczniej i można bawić się w mieście. Umiejętności i kondycję nabytą na treningu potem wykorzystasz na motocyklu. To co umiesz do tej pory na niewiele Ci się przyda w trialu (chyba, że trenowałeś równowagę i wolną jazdę). Bawiłem się 2 lata w trial rowerowy - super sprawa. Tu możesz zobaczyć jak to mniej więcej wygląda

 

Pozdro

 

 

 

A tak z ciekawości. Ile opanowałeś takich gadżetów z pierwszego filmiku po 2 latach nauki?? Nie mów ze skakałeś tak po murkach jak ten koleś np? :eek: Ja ledwo przełaże przez płot, a on sobie razem z kotami po nich jeździ...

 

 

[PrzemekB]

Do MacAskill`a brakowało mi duuużo :bigrazz: Gość jeździ od dziecka a ja zaczynałem późno mając 23 lata. Wskakiwałem przodem z krótkiego rozbiegu na 90cm, bokiem na 80cm a zeskakiwałem z około 2,5m

Generalnie szybko się uczyłem i gdyby nie kontuzja to pewnie dalej bym się w to bawił.

Jeździłem na tym a to jeden ze skoków

 

Pozdro