Skocz do zawartości

Rolnik mnie pobił na polu ;o


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Wczoraj sobie śmigałem po polach i lasach jak to sie robi w enduro no i po zjechaniu na normalną drogę wypatrzyłem kolejną polną drogę, no to dawaj w nią, zero ogrodzeń, domostwa 50m od tej dróżki co najmniej, jechałem dość wolno, nie przejeżdzałem przez nikogo podwórku, jade jakieś 500m no i stoją w dość znacznej odległości odemnie konie, nie chciałem ich płoszyć, więc zawracam, patrze a z naprzeciwka jedzie chłop w traktorze, pełną parą kieruje sie na mnie, robiąc jakieś zwody żebym go tylko nie wyminoł, po dwóch stronach pół metrowe rowy, no to kicha, w pola nie wjeżdzam (należę do ludzi którzy nie lubią sobie robić nie potrzebnych kłopotów, zawsze wole się wytłumaczyć, podyskutować niż zwiewać itp.)

Koleś walnoł mi oponą traktora w przednią opone KTM i wysiada taki ogr i leci na mnie z łapami, odrazu na wejście dostałem strzał w lewą strone kasku z całej siły, powiedziałem ''jeszcze raz mnie pan dotknie to spotkamy sie na policji" no to on jebs z drugiej strony, wyzywa mnie że to droga prywatna ja odpowiadam że 'nie miałem pojęcia, nie niszczyłem zboża, juz wyjeżdzam i nigdy tu nie wjade' (miałem otwartą szybke od kasku bo mam enduro z szybką) no i koleś mi wrypał pięść przez otwartą szybke, rozwalił mi nos, cała koszulka w krwi i dalej mnie tłucze po kasku z całej siły, wkońcu zsiadłem z motoru, wypycham go od tego traktora żeby móc odjechać, ostatni raz koleś mnie sieknął w góre kasku odpaliłem maszyne i uciekłem.

Teraz jest taki problem - gdybym miał prawajazdy A już dawno byłbym na policji ale mam tylko A1 a motor to ktm exc 400, więc mam jakieś szanse na policji że wina pójdzie na niego zamiast jeszcze mnie obwiniać ? Czy można wjeżdzać na nie oznaczoną, nie ogrodzoną polną drogę zgodnie z prawem ? Co rolnikowi grozi za takie pobicie ? Myślicie że lepiej polegać na sobie niż policji - czyli zebrać ludzi i sklepać mu morde ?

To tu, gdzie się błękit splata z betonem..

http://bikepics.com/members/grebur/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

śmiało zgłoś sprawę na policji. Jeżeli droga jest tak jak mówi burak prywatna to nie obowiązuje posiadanie prawa jazdy na tym obszarze. Co innego odpowiednie oznaczenia tej drogi. Możesz wytoczyć burakowi proces o pobicie. Zrób obdukcje, pewnie świadków nie było ale w tym przypadku prawo jest po Twojej stronie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

idź do lekarza, może załatw jakiś papier, że takie obrażenia nie mogły powstać od upadku, tylko od pobicia, sprzęt tęz coś warty więc poszukaj rzeczoznawcy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

motocyklowi nic się nie stało, walnoł mi w opone żebym nie odjechał ale to nie była jakaś duża siła. Z drugiej strony kask po takich uderzeniach myśle że jest w takim stanie odsrodkowym co po przychrzanieniu o asfalt - czyli do wymiany. Nosa złamanego niemam, jest tylko opuchnięty w okolicach kości.

A czy wyprowadzając mu sprawe nie będę płacił więcej za rozprawe niż jest to wszystko warte ?

To tu, gdzie się błękit splata z betonem..

http://bikepics.com/members/grebur/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choćby i droga była prywatna, to swoich roszczeń można dochodzic w sądzie, a nie bijąc kogoś, kto wjechał na takową.

Śmiało do sądu, ale najpierw po papier od lekarza: i to szybko, nim sie zagoi.

Chamstwo trzeba tępić.

Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne.

Bertrand Russell

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli droga nie była oznakowana, posesja ogrodzona płotem (itp.) to masz pełne prawo tam wjechać. Każdy kto w takiej sytuacji zareaguje przeciw tobie popełnia wykroczenie, a jeśli cię pobije to sprawa jest już karna.

Rób obdukcje, zgłaszaj na policję. O moto i prawko się nic nie bój - przecież nikt nie potwierdzi/zaprzeczy na jakim jechałeś ;)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, byłem u lekarza, stwierdził obrzęk okolicy nosa i oczodoły, skrzep krwi w prawej przegrodzie i drobne przemieszczenie kości, myślę że starczy na potwierdzenie moich zeznań, co do motoru to niechce kobinować za bardzo, powiem że dopchałem motor do tej ścieżki a potem wsiadłem aby pojeździć 'legalnie' po drodze nie publicznej.

co wy na to ?

To tu, gdzie się błękit splata z betonem..

http://bikepics.com/members/grebur/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze sprawdź czy np od strony z której jechałeś nie ma żadnego oznakowania, jak coś to powiesz, że źle oznakował, tabliczek nie ma, to skąd mogłeś wiedzieć. ew. zrób zdjęcia, bo zawsze może sobie wstawić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli masz przemieszczenie kości to pewno skrzywił Ci ten cymbał przegrodę nosową, to się leczy operacyjnie, sam miałem na to operacje ( boli po niej jak skur**syn ;/). Jeżeli chodzi o obdukcje, jeżeli masz rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, sprawa jest z oskarżenia prywatnego, grozi za to grzywna, ograniczenie wolności lub pozbawienie wolności do 2 lat (art. 157.par.2 Kodeksu karnego). Wiec masz 2 rozwiązania:

1. Jedziesz do gościa z obdukcja, mówisz co mu za to grozi i mówisz sumę np 3 tys.zł i zapominacie o sprawie.

2. Od razu wnosisz sprawę do sądu bez wizyty u buraka.

Edytowane przez Gravis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O problem dojazdu w ogóle się nie martw ponieważ jak już napisano mogłeś przywieść na lawecie.Nie to jest problemem.Problemem jest fakt, że zostałeś pobity i nawet jeśli byłbyś na posesji za furtką to nikt nie ma prawa Cię pobić.

Pierwsze obdukcja, policja a oni już Ci powiedzą co dalej.Nawet nie próbuj jechać do gościa bo jeszcze raz oberwiesz bo z tego co napisałeś to jakiś niepoczytalny.

Masz dwie opcje, żeby rolnik poczuł.

Jak kuba Bogu...

Sąd.

Narazie wyglądasz na przerażonego w sprawie sądu ale pamiętaj, że jesteś nieletni i policja powinna Ci pomóc.

 

 

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja od dziecka mam krzywe te przegrody, teraz sie przemieściła kość ale nie czuje jakiś negatywnych skutków.

Lekarz nie wydał mi tego kwitka, włożył do tej karty mojej i mówił że wrazie potrzeby policja to kseruje, do ręki dać mi tego nie może.

Chyba zgłosze to na policje, pójde do niego z milicjantami i ojcem i zażądam 400zł, a jak nie to sąd bo szanse chyba mam większe niż on..

To tu, gdzie się błękit splata z betonem..

http://bikepics.com/members/grebur/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja od dziecka mam krzywe te przegrody, teraz sie przemieściła kość ale nie czuje jakiś negatywnych skutków.

Lekarz nie wydał mi tego kwitka, włożył do tej karty mojej i mówił że wrazie potrzeby policja to kseruje, do ręki dać mi tego nie może.

Chyba zgłosze to na policje, pójde do niego z milicjantami i ojcem i zażądam 400zł, a jak nie to sąd bo szanse chyba mam większe niż on..

Jakie 400 zł? :eek:

Albo chcesz to załatwić jak trzeba albo powydzierać mordę(bo tak się skończy wizyta u prostaka).

Zakładam, że faktycznie mu np. po zbożu nie śmignąłeś.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie poddawaj się. Jak nie dasz rady najebać gościa w ramach rewanżu to zgłaszaj na policję. Nie zapomnij powiedzieć o tym że uderzył swoim pojazdem w twój motocykl. Droga publiczna czy prywatna nie robi różnicy. Gość Cię pobił dotkliwie i beknie za to a przy okazji nauczy się co nieco i następnych nie zaatakuje.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...