gpz 500 wyciek oleju

[Majkiel]

Witam panowie. Mam taki mały problem. W mojej GPZ 500 z 95r leci olej spod dekla alternatora. Pomyślałem więc, że to pewnie uszczelka kwalifikuje się do wymiany więc nabyłem takową i wymieniłem. Jednak to nie pomogło. Olej dalej leci, kapie nawet na część wydechów idącą pod silnikiem.

Strasznie śmierdzi palonym olejem i na postoju po dłuższej jeździe można zaobserwować jak krople oleju dymią i parują z tych wydechów (BTW czy olej może się przez to zapalić?).

Jakieś pomysły co może być nie tak? uszczelka była założona z dodatkiem niewielkiej ilości silikonu. Przed założeniem jej oczyściłem i delikatnie wygładziłem powierzchnie styku dekla i reszty silnika.

[jimi11]

Majkiel - nikt nie odpowie za Ciebie. Musisz oczyscic tam wszystko dokladnie, zapalic i zobaczyc skad DOKLADNIE leci.

Jeszcze kwestia jest taka, ze moze za slabo dokreciles sruby?

Edytowane 20 Lipca 2010 przez jimi11

[Vector]

Sprawdziłeś dokładnie czy powierzchnie na deklu i na karterze są równe? Może coś delikatnie było wyszczerbione.

[Majkiel]

Śruby są dokręcone mocno, olej wycieka z dolnej części dekla tam gdzie jest ten trzpień trzymający dekiel. Powierzchnie były gładkie aczkolwiek dla pewności dałem niewielką warstwę silikonu na uszczelkę.

Zastanawiałem się też nad zmianą oleju na gęstszy. Może to by pomogło. 20W40? Jakieś przeciwwskazania? Na licznik niedawno wkręciło się 59tys. km

[Vector]

Jeśli idzie o olej słyszałem, aczkolwiek nigdy na właśne oczy nie widziałem czy taki manewr działa czy też nie.

 

Masz możliwość wklejenia zdjęcia miejsca wycieku?

[rider143]

Wlanie oleju o większej lepkości minimalnie zmniejszy wyciek ale nie sprawi że silnik się uszczelni-to nie jest rozwiązanie.

[Majkiel]

Postaram się jutro zrobić szczegółowe fotki

[Vector]

Coś musi być nie tak. Tak sobie nie cieknie. Dobrej jakości zdjęcie pomoże. Może przy zakładaniu zahaczyłeś, bądź delikatnie uszkodziłeś uszczelkę? A może nie do końca jest dobrze spasowana? Nie ma innej możliwości jeśli krawędzie na deklu i karterze są równe.

 

Kupiłeś oryginał?

[emem18]

sprawdź poziom oleju ... może się coś porobiło i jet go za dużo .... miałem taki problem ze paliwo wlewało mi sie do silnika gdyż nie trzymały zaworki w gaźniku .... weszło tam parę litrów przez noc .... rano zakręciłem moto i wysrało .... najgorsze że zrobiłem tak z 300 km bo nie wiedziałem ze coś nie tak .... a wcześniej moto mi się tylko lekko pociło .... dobrze że miałem zaplanowany mały remoncik .... jak zlałem olej to się lało i lało ...

 

ale to tylko taka jedna z możliwości ...

 

ja kładłem po remonciku wszystko na czarny sylikon...jest sucho, czysto i przepięknie bo silnik tez czarny :)

coś jest grubo nie tak ze Ci się leje ten olej bo ty sylikon używałeś ...

rozbierz to i oglądnij dokładnie ... coś się nie zeszło jak powinno tak czy owak

 

[jimi11]

No prosze Was... takie rzemioslo jak wlewanie gestszych olejow, bo cieknie spod pokrywy toc toz barbarzynstwo.

 

Jesli na pewno spod pokrywy to trzeba zdjac, zobaczyc co jest nie tak i ew. zlozyc jeszcze raz. Jak bedziesz zdejmowac to uwazaj zeby uszczelki nie uszkodzic, to nie trzeba bedzie kupowac nowej.

[sarena gpz500]

to Wy kupujecie uszczelki ?? ;p;p Ja do tej pokrywy wyciąłem sobie z jakiejś cienkiej tektury troszkę sylikonu i nigdzie nie kapało :D

[Vector]

to Wy kupujecie uszczelki ?? ;p;p Ja do tej pokrywy wyciąłem sobie z jakiejś cienkiej tektury troszkę sylikonu i nigdzie nie kapało :D

 

I dlatego właśnie nikt z nas nie kupi od Ciebie motocykla :icon_razz:

[Adam M.]

Trzeba jeszcze raz rozebrac i sprawdzic co jest nie tak, przede wszystkim gladkosc powierzchni pokrywy i karteru.

[Majkiel]

Witam ponownie. Dzisiaj wyczyściłem wszystko, wsiadłem na moto i zrobiłem małą traskę. Wiem już skąd leci olej. Załączam fotki

 

http://img193.imageshack.us/i/1002512y.jpg/

Spod śrubki zaznaczonej zieloną strzałką leci olej. Kropelka zbiera się na główce śruby, kapie na ramę skąd leci na wydech (co zresztą widac na fotce :icon_razz: ) I tutaj mam pytanie. Od czego jest ta śrubka i jak ją uszczelnić? Podkładka miedziana? Silikon? Nie wiem więc pytam się mądrzejszych.

 

Strzałka czerwona. To tam właśnie znajduje się ten trzpień nastawiający pokrywę do karteru.Stamtąd też leci olej. Dacie radę po fotkach ocenić co jest nie tak? Dołączam jeszcze kilka innych.

http://img42.imageshack.us/i/1002511k.jpg/

http://img249.imageshack.us/i/1002513d.jpg/

http://img824.imageshack.us/i/1002510.jpg/

 

Pozdro

 

odświeżam gdyż zaraz zabieram się za zdejmowanie dekla i będę kombinował co tam jest nie tak, a chcę poznać także wasze opinie.

Edytowane 24 Lipca 2010 przez Majkiel

[Vector]

Co do śrubki, możesz dać podkładkę miedzianą, powinno pomóc. Ja bym tam nie walił silikonu.

 

Natomiast jeśli idzie o pokrywę, myślę, że możliwym było złe złożenie dekla do karteru. Jeśli śruby są odpowiednio dokręcone, a uszczelkę dobrze założyłeś oczywiście zakładając, że krawędzie dekla i karteru są równe to innej możliwości nie ma. Rozłożyć, i spróbować na spokojnie od nowa zożyć.