Skocz do zawartości

Problem z ładowaniem-krok po kroku.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ten pomiar mówi tylko, że nie masz ladowania.

 

 

TT

Zgadza się, kilka postów wcześniej podawałem pomiary gdzie wynik był w okolicach 14, ale już wtedy zdażyło się, że był problem z odpaleniem. Jak tylko postał chwilkę i silnik ostygł odpalał i jechał dalej. Widocznie już wtedy coś zaczęło szwankować, aż się upaliła kostka i zapewne również padł regulator.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wykonaj przynajmniej podstawowy test dla regulatora, tzn ustaw multimetr dla kontroli diody, na brzęczyk, do plusowego czyli czerwonego przewodu podlacz czarny przewod multimetru a czerwony lacz kolejno z kazdym z zoltyczh (badz bialych zalezy jakie tam masz kolory) powinien pojawic sie sygnal za kazdym razem, nastepnie odwrotnie czyli czerwony do czerwonego i teraz ma byc bez sygnalu.

Tak samo test dla przewodu ujemnego z regulatora z tym, ze wszystko ma byc na odwrot :)

Zrobiłem. Głucho. Ani razu nie brzęknęło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem. Głucho. Ani razu nie brzęknęło.

Trochę dziwne, to by oznaczało że wyparowało ci wszystkie 6 diod z regulatora jest jeszcze druga opcja zepsuł Ci się miernik. Tak na poważnie, nastawiłeś go na test diody?? może i nie piszczał a pokazywał coś na wyświetlaczu??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dziwne, to by oznaczało że wyparowało ci wszystkie 6 diod z regulatora jest jeszcze druga opcja zepsuł Ci się miernik. Tak na poważnie, nastawiłeś go na test diody?? może i nie piszczał a pokazywał coś na wyświetlaczu??

Tak, nastawiłem. Miernik działa, bo brzęczy jak jest przejście. Nic na wyświetlaczu się nie pokazało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, nastawiłem. Miernik działa, bo brzęczy jak jest przejście. Nic na wyświetlaczu się nie pokazało.

 

Na twoim miejscu sprawdziłbym jeszcze raz uzwojenie altka czy jest wolne od uszkodzeń mechanicznych. Może w czasie wywrotki wyrwało ci jedna ze śrub mocujaca altek i go pokiereszowało. Miałem taką sytuacje jak ty. Brak ładowania i grzejący regel. Pomiary altka wychodziły ok ale elektryk stwierdził że jest jakieś przebicie na mase i zajrzał do niego. Odkręciła się śruba mocująca altek i go zniszczyła. Śruba oczywiście nie była oryginalna bo poprzedni właściciel grzebał tam przedemną

 

http://imageshack.us/photo/my-images/26/p0305121011.jpg/

 

Dopiero wymiana uzwojenia pomogła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uzwojenie alternatora również sprawdzałem. Nie ma przebicia na masę.

Mirnik czasem nie wystarczy. Przebicia do masy czy też skróty między zwojami wychodzą czasem dopiero pod obciążeniem.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i dlatego oprocz opornosci uzwojenia sprawdza sie napiecie miedzyfazowe

Przecież sprawdzasz na odpiętej kostce i nie ma obciążenia.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wyglądalo to tak że pomiary napięcia międzyfazowego i oporności były ok. Robiłem je multimetrem za pare złotych. Możliwe że elektryk do którego zaprowadziłem używał profesjonalnych urządzeń ale wyszło że altek przebija na mase. Wymiana uzwojenia pomogła. Może warto żebyś ściagnął dekiel i obejrzał jak to wygląda u ciebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wyglądalo to tak że pomiary napięcia międzyfazowego i oporności były ok. Robiłem je multimetrem za pare złotych. Możliwe że elektryk do którego zaprowadziłem używał profesjonalnych urządzeń ale wyszło że altek przebija na mase. Wymiana uzwojenia pomogła. Może warto żebyś ściagnął dekiel i obejrzał jak to wygląda u ciebie.

U mnie tak samo . Miernik za ponad 200 zł pokazywał już inne wartości oporności(chociaż bliskie normy) . Przewinięcie statora spowodowało powrót ładowania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...