Skocz do zawartości

Choppery, crusiery...


qla
 Udostępnij

Choppery, crusiery...  

91 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy ...

    • Chciałbym kupić sobie choppera lub crusiera jako drugie moto.
      42
    • Podobają mi się, ale nie chciałbym mieć.
      9
    • To w ogóle nie jest prawdziwy motocykl!
      6
    • Brzydkie, ochydne i dziwnie silnik chodzi...
      10
    • Niepraktyczne, dlatego kupiłem co innego
      24


Rekomendowane odpowiedzi

Widzę tu lekki dysonans... :P

 

Dyskusja jest bez sensu bo prowadzą ją głównie Ci którzy jeździli wyłącznie na czoprach lub wyłącznie na ścigach i tym samym nie mają pojęcia o czym mówi druga strona.

Głosy tych którzy próbowali jednych i drugich sprzętów są nieliczne.

 

Osobiście powiem tak: lans na choprze i wolne podróżowanie nie jest złe i ma swoje zalety, z drugiej strony jak ktoś raz polatał np. szybkie winkle w górach to mu potem będzie ściga brakować.

I tyle

Wszak wcześniej miałem niewielkie okazje przejechać się armaturą to po ostatnim urlopie wiem, że w domu będzie jako drugi taki sprzęt.

Do zwiedzania terenu nie ma nic lepszego.Majestatyczna jazda (nie znaczy wolna) z komfortem plecaczka i nieograniczonym polem widzenia.

Oczywiście jako pierwsze będzie plastikowe albo pogodzę dwa w jednym i kupię coś SM i komplet kół terenowych.

Będzie to wypełnienie wszystkich luk w moich upodobaniach.

Myślę, że przychodzi to z wiekiem...co nie znaczy, ze giną stare nawyki.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszak wcześniej miałem niewielkie okazje przejechać się armaturą to po ostatnim urlopie wiem, że w domu będzie jako drugi taki sprzęt.

Do zwiedzania terenu nie ma nic lepszego.Majestatyczna jazda (nie znaczy wolna) z komfortem plecaczka i nieograniczonym polem widzenia.

Oczywiście jako pierwsze będzie plastikowe albo pogodzę dwa w jednym i kupię coś SM i komplet kół terenowych.

Będzie to wypełnienie wszystkich luk w moich upodobaniach.

Myślę, że przychodzi to z wiekiem...co nie znaczy, ze giną stare nawyki.

Temat założony wyłącznie z pobudek prowokacyjnych. W latach komuny na maturze padło pytanie: kto jest twoim idolem i dlaczego Lenin? Tak i tu: Który z motocykli jest gorszy i dlaczego cruiser/choper?

Dla mnie tylko cruiser/choper. A inne...toleruję i nie będę obsrywać.

Goguś, jak tam czopkowanie chyba ci się spodobało bo coś cicho siedzis? :biggrin: :biggrin: :biggrin: :bi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla posiadacza cruisera ważniejsza jest spokojna jazda i wygoda w jej trakcie niż śmiganie po winklach i jazda na gumie. Ostatnio miałem okazję trochę pojeździć Hondą Shadow - no i dla mnie jako użytkownika superbike'ow od praktycznie początku przygody z motorami - jeżdzenie cruiserem nie jest ani fajne ani satysfakcjonujące, ale jestem w stanie zrozumieć tych dla których taka maszyna to spełnienie marzeń, po prostu każdy z nas jest inny i co innego nas pasjonuje i cieszy...

 

 

 

download.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy jeździ tym co mu się podoba. Osobiście bardzo chętnie zamienię mojego VX'a na Intruza albo Shadow, ale bez zbędnych frędzli, skórzanych sakiew, błyszczących guzików, trąbek i wszystkich tych dodatków. Mocnym Cruiserem też można się poskładać na winklach i przy mocnym odkręceniu manety odejść szybko z miejsca. Znam gości którzy po kilku miesiącach przesiadali się z super sportów na cruisery bo nad szybkość cenili wygodę swoją i plecaczka.

Lewa w góre :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znam gości którzy po kilku miesiącach przesiadali się z super sportów na cruisery bo nad szybkość cenili wygodę swoją i plecaczka.

 

mam wrażenie, że kolejny raz powtarza się argument jakoby armatura była wygodna. czuję się upoważniony do zdementowania: armatura wydaje się wygodna, póki człowiek nie przejedzie się bardziej komfortowym motocyklem, i wcale nie musi to być goldas

argumenty? proszę bardzo: mały roboczy skok zawieszeń, przez co są raczej twarde (zwłaszcza tył) i szybko osiągają krańce swoich możliwości, dobijając na nierównościach - zwłaszcza z pasażerem i bagażem. po drugie i istotniejsze, siedząc w pozycji zupełnie wyprostowanej, z nogami do przodu (w każdym razie: przed, a nie tuż pod punktem środka ciężkości ciała), nie ma się żadnej możliwości odciążenia kręgosłupa (choćby przez amortyzowanie nogami): i każdy skok przepuszczony przez podwozie "ubija" kręgi niczym pod prasą. nie ma tak różowo, jak się niektórym wydaje... sprawdzone na moim chorym kręgosłupie :P

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj spokoj jeszua, sa naprawde wygodne cruisery z duzym skokiem tylego amora i zrobienie dziennego przelotu rzedu 800-900 nie jest problemem.

A co to znaczy wg. Ciebie bardziej komfortowy motocykl ?

W daleka trase tez nim smigniesz a po miescie tez zero problemow.

Pozycja wbrew pozorom bardzo wygodna a jeszcze jak kierowca ma oparcie, to sie mozna wygodnie rozsiasc i jechac i jechac.

A jazda takim typem motocykla polega na delektowaniu sie jazda i czerpaniu troszke innych przyjemnosci i doznan niz sportem crossem, czy skuterem.

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszua myśli (...)

 

no prosz... jaki freud numer dwa się nam tu ujawnił. tak dla Twojej informacji: jeździłem i jeszcze czasami korzystam z okazji do przejażdżki armaturą. na krótko, póki kręgosłup się nie odezwie - w najsłabszym punkcie problem ujawnia się w pierwszej kolejności

w pochwałach na rzecz armatury znamienne jest to, że przeważnie wygłaszają je osoby, które nie miały okazji zapoznać się z innymi typami motocykli

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dyskusja o wyższości Bożego Narodzenia nad Wielkanocą (lub odwrotnie).

Po to jest tyle rodzajów motocykli, aby każdy mógł wybrać ten który mu najbardziej odpowiada. Przy czym to odpowiada należy rozumieć jako kompromis pomiędzy gustem, potrzebami/przeznaczeniem oraz możliwościami finansowymi. Nie ma motocykli idealnych i do wszystkiego. Np. mnie motocykl musi się przede wszystkim podobać i dawać mi radochę z jazdy. Nie oczekuję czegoś do codziennej jazdy, nie połykam co miesiąc 5000 km i ani myślę zwiedzać nim leśne dukty. Ma generować banana na gębie już przy 50 km/h ale też "dawać radę" jak potrzebuję małego zastrzyku adrenaliny. Długo szukałem i znalazłem. Jest mój, jakby dla mnie i tam gdzie inni widzą jego wady tam mnie one nie przeszkadzają. Co mnie obchodzi opinia innych o moim moto. Jak wybieraliście kobietę swojego życia, to kierowaliście się opiniami innych na jej temat albo tym, czy akurat trendy były brunetki/blondynki niskiego/średniego czy wysokiego wzrostu? Jeśli przy wyborze motocykla ktoś kieruje się sercem to potem nie ma problemu w rodzaju "dlaczego X jest mniej poważany niż Y". Mam to głęboko gdzieś czy koleś, którego właśnie minąłem chciałby mieć taki sam motocykl jak mój lub uważa go za kupę lśniącego szajsu. Nie pytam czy się komuś podoba czy nie, podobnie jak nie pytam innych co sądzą o mojej żonie. :rolleyes:

To co się dzieje u nas w Polsce jest typowym efektem raczkującego dopiero motocyklingu. Teraz jest na to moda, coraz więcej ludzi stać na zakup takiego czy innego motocykla, ale decyzje przy tym podejmowane wynikają z różnych, często bardzo niskich pobudek (szpan, leczenie kompleksów wieku młodzieńczego/średniego/zaawansowanego ;) ). A potem są rozczarowania. Musimy przez to przejść. Moda minie i za kilka-(naście) lat pewnie motocykle nie będą się już wiązały z takimi emocjami podobnie jak posiadanie samochodu samo w sobie nie jest już oznaką prestiżu tylko czymś powszechnym i naturalnym.

Życzę wszystkim radochy, bezpiecznego nawijania asfaltu, szutru czy błota - jak kto woli i wzajemnego szacunku do własnych oraz cudzych maszyn.

Poza tym w przeciwieństwie do żony, możesz posiadać kilka motocykli jednocześnie - chyba że jest się arabem to możesz mieć to i to w liczbie mnogiej. :buttrock:

P.S.

I zwińcie tą nieszczęsną ankietę, bo jest ... no właśnie, co to k.... jest???

 

Dyplomata - ktoś, kto potrafi powiedzieć ci "spier...aj", w taki sposób, że czujesz narastające podniecenie przed zbliżającą się podróżą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w pochwałach na rzecz armatury znamienne jest to, że przeważnie wygłaszają je osoby, które nie miały okazji zapoznać się z innymi typami motocykli

 

Mialem przyjemnosc smigac w UK Banditem 600, Honda CD 250 i Honda CB 500 jesli to Ci sprawi przyjemnosc :crossy:

Nie bede wpsominal czasow PRL gdzie AWO Simson, Junak i M-72 byly praktycznie jedynymi dostepnymi motocyklami i raczej wtedy to sie czlowiek przemieszczal i cieszyl sie ze ma 2oo pod dupskiem.

Krotka przygoda z MZ i Jawa 350 to tylko dla uzupelniena gamy motocykli

I obiektywnie stwierdze ze powinienem miec ze trzy rodzaje motocykli w garazu, aby moc w pelni czerpac przyjemnosc z jazdy bo:

Waldkiem z Piaseczna na Wole w tygodniu w godzinach szczytu jade ok 40 minut, Honda jechalem ... 20 :buttrock:

Bandit fajnie smiga, szybki i sie dobrze winkluje, ale ... mniej wygodny wg. mnie :biggrin:

Wiec kazdym motocyklem inaczej sie smiga a poniewaz cruisery podobaja mi sie najbardzie, czasami zaciskam zeby, ale jade nim smialo dalej :crossy: :clap: :notworthy:

ISRA: 27062
SREU: 614

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...