Pi00r3k Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 (edytowane) Witam. Dzisiaj miałem stłuczkę (a dokladniej to zostałem prawie rozjechany przez samochód) i razem z nią pojawił się problem. Motocykl prawdopodobnie się zalewa cały czas. Z filtru paliwa kapie paliwo, jak go odpalę i wyłączę kranik to chodzi sobie normalnie, jak otworze kranik to zalewa się i gaśnie. Co to może być? Uszkodzone gaźniki, pływaki? W momencie otwarcia kranika motocykl dostaje ogromna dawke paliwa i jest kaplica. Co to może być? pzdr moto: honda cbr 600 f3 Edytowane 30 Kwietnia 2010 przez Pi00r3k Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 (edytowane) No sam sobie odpowiedziałeś - gaźniki. Edytowane 30 Kwietnia 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pi00r3k Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 ale czemu z filtra paliwa leci benzyzna? wypycha ją? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 (edytowane) Tak. Jeśli moto leżało na boku to duże szanse że się "przelało". Czasami pomaga spuszczenie paliwa z komór pływaków śrubami do tego przeznaczonymi, oczywiście na zamkniętym/odłączonym dopływie paliwa. A czasami trzeba grzebać w gaźnikach, czyszczenie, dmuchanie wszystkiego itd. Różnie to bywa, na odległość nic nie wywróżymy. Gdy pływak się zawiesza lub zaworek nie domyka dopływu to paliwo zaczyna płynąć do gardzieli oraz do filtra paliwa. Wczoraj się uporałem z takim problemem w GSXR750W, tylko że moto nie było bite i ciekł tylko jeden gaźnik. Ciekł tak mocno że gdy wykręciłem świece i zakręciłem rozrusznikiem to z otworu świecy leciała mgiełka paliwa przez kilka sekund, no i kolektorem wydechowym też ciekło, więc chcąc-nie chcąc musiałem po tym zmienić olej który mógł się rozrzedzić paliwem jeśli się przelało aż do komory spalania. Po takim zalaniu spodziewaj się problemów ze świecami zapłonowymi. Jak się uporasz z wyciekiem a będą nadal problemy z paleniem/jazdą to od razu przyjrzyj się świecom. Chyba że od razu chcesz to zrobić. Zalane świece czasem umierają. Edytowane 30 Kwietnia 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimi11 Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2010 Zaworki iglicowe mogly sie przywiesic - uderz lekko w komore plywakowa. Jak nie przejdzie to trzeba by zrzucic gaznik i wyczyscic. Czasami tak bywa ze syf z dna komory przy polozeniu leci miedzy zaworek a gniazdo i moze niedomykac. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Yo! Kumplowi po szlifie dzialo sie podobnie. Podwiesil sie ktorys plywak. Bylismy w trasie, wiec trzeba bylo improwizowac :]. Poskakalismy dupami po siodelku moto, potrzeslismy sprzetem na lewo i prawo i plywak sie odwiesil. Pukanie w komory plywakowe tez moze pomoc. A jesli alej bedzie to samo, to tylko gazniki z moto na stol. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pi00r3k Opublikowano 1 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Wiec tak. Wykrecilismy z kumplem swiece, każda była zalana. Więc wątpie żeby gazniki się pozacinały wszystkie na raz. Z filtru paliwa cieknie benzyna mimo że jest szczelny (węże również). Co myślicie o pompie paliwa? Może ona być przyczyną takiego problemu? Np. podaje za dużą dawkę paliwa, ciśnienie tworzy się zbyt duże i zalewa gazniki a z filtra cieknie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Mimo to opukaj te gaźniki, to znacznie prostsze niż zdejmowanie ich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 To nie gazniki sie pozacinaly tylko iglice zaworkow komor plywakowych, lub same plywaki. Zamiast pisac tutaj kilka postow wez mlotek za trzonek i opukaj nim ( trzonkiem ) gazniki, jak to nie pomoze to trzeba je wyjac i oczyscic. Taki numer przy wywrotce robi sie gdy gazniki byly dlugo nie czyszczone i maja sporo osadu z paliwa wewnatrz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Yo! Stary, gazniki przede wszystkim. I zajrzyj tez do filtra powietrza, bo przy glebach czesto bywa, ze zostaje zalany benzyna i olejem. Co rozumiesz przez wyciek benzyny z filtra paliwa, twierdzac, ze sam filtr jest szczelny? Bo jesli mam to rozumiec doslownie, to wyciek musi byc gdzie indziej i musisz go znalezc. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pi00r3k Opublikowano 1 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 Dobra. Sprawa ma się dalej tak. Wyciagnalem pompke paliwa bo na nią stawiałem od poczatku. Puściłem paliwo bezpośrednio z baku do gaźników. Efekt? Moto chodzi idealnie, jezdzilem nim i nic nie przerywa. Więc wg mnie pompka podawala benzyne pod takim cisnieniem, ze az zalewalo gaźniki, a z filtra przeciekała benzyzna (węże nie wytrzymały takiego ciśnienia i puszczały krople). Co o tym myslicie? podbijam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 1 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2010 (edytowane) Ja myślę że pompa paliwa jest kaputt. :biggrin: Czekasz aż ktoś tu zajrzy i przyzna "Tak. Masz rację, zje*aliśmy. To nie wina gaźników."? :biggrin: To właśnie jest wróżenie z fusów, lub jak kto woli - naprawa motocykla w forumowym warsztacie . Możemy wróżyć że to czy tamto jest zepsute a co innego i tak wyjdzie na końcu. Ale zapytać warto. Jeśli pompa teraz daje takie ciśnienie że w moto węże nie dają rady to nie wyrzucaj jej, przyda się do podlewania ogrodu. Edytowane 1 Maja 2010 przez qurim Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 2 Maja 2010 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2010 Jak teraz bez pompy jest dobrze to moze zaloz pompe i sprawdz jeszcze raz. Wowczas bedzie pewnosc ze to pompa ( albo nie ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pi00r3k Opublikowano 2 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2010 tak mam zamiar zrobić. te "zestawy naprawcze" z allegro do pomp nadają się? dzieki za pomoc chlopaki jutro się odezwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pi00r3k Opublikowano 4 Maja 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2010 Witam. Wynikł kolejny problem z motocyklem. Otóż gdy rano przyszedłem pod motocykłem była wielka plama benzyny. Wszystkie przewody szczelne, jednak zauwazyłem ze benzyzna kapie z rury wydechowej (przed tłumikiem, w miejscu spawu). Ja już wymiękam o co tu kurna chodzi?!?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.