Skocz do zawartości

Chwilowa ( z przymusu) jazda na obcej blasze sprowadzonym motocyklem... da radę?


murdoch2
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej

Moto brane z francyji ale przez pośrednika polskiego, z którym mam podpisaną umowę. Koleś nie opłacił go w skarbówce i nie dał mi Vat-u 25. A podobno musi to być, bez tego ja nie mogę opłacić wzbogacenia i dalej zarejestrować. Gościa nie ma czasowo w kraju i stoję z klamotem....

 

Czy da sie "czasowo" ubezpieczyć moto na numery VIN/lub na te obce które mam i przejdzie takie latanie na obcej blasze? Przegląd oczywiście też byłby zrobiony legalnie u nas....

Ćwiczył ktoś coś takiego?

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz umowę i papiery od moto to lecisz robić pierwsze badanie techniczne w kraju (czhy jakoś tak) potem do skarbówki ze 160oma złociszami w łapie, umową i dokumentami z przeglądu składasz vat-24 i czekasz na vat25 (w kraku koło tygodnia czasu). Jak dostaniesz vat25 to w ciągu 1h (zależnie od kolejek) rejestrujesz moto i zakładasz blachę. OC (i inne ubezpieczenia) wykupujesz przed odbiorem trwałego DR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo!

 

Jak kupowalem TDM - byla z francji. Miala zolte, francuskie blachy. Badanie techniczne bylo zrobione. Wykupilem sobie OC na numery rejestracyjne francuskie i tak smigalem az do rejestracji motocykla.

Potem, jak juz sprzet byl zarejestrowany zrobilem aneks do umowy z ubezpieczycielem, na ktorym znalazl sie juz wlasciwy polski numer rej i wsio.

 

Pozdro

 

PS

Przy pierwszej rejestracji w kraju z tego co wiem nie trzeba placic podatku od wzbogacenia.

Edytowane przez zbyhu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yo!

 

Jak kupowalem TDM - byla z francji. Miala zolte, francuskie blachy. Badanie techniczne bylo zrobione. Wykupilem sobie OC na numery rejestracyjne francuskie i tak smigalem az do rejestracji motocykla.

Potem, jak juz sprzet byl zarejestrowany zrobilem aneks do umowy z ubezpieczycielem, na ktorym znalazl sie juz wlasciwy polski numer rej i wsio.

 

Pozdro

 

PS

Przy pierwszej rejestracji w kraju z tego co wiem nie trzeba placic podatku od wzbogacenia.

 

 

A przegląd na którym lataliście przed rejestracją robiliście u nas?

 

Dzięki

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vat24 może (i musi) złożyć tylko importer - w tym przypadku pośrednik

 

Tylko że w praktyce robią to ich klienci.

 

murdoch2 - Przecież mając umowę kupna / dowód / przegląd, możesz bez problemu dokończyć proces rejestracji we własnym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że w praktyce robią to ich klienci.

 

murdoch2 - Przecież mając umowę kupna / dowód / przegląd, możesz bez problemu dokończyć proces rejestracji we własnym zakresie.

No to niestety nie jest takie proste, przynajmniej w moim US. "Nie ma takiej opcji" - powiedziała dobitnie pani na telefon gdy zapytałem czy ja za gościa mogę to poopłacać. Tylko ten kto jest na kwitach, od którego kupowałem. I tyle :banghead:

Pzdr

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mnie to dziwi. Ja bym podbił z dokumentami i spróbował - może zamiast 'importera', zrób z gościa 'kolegę', od którego kupiłeś sprzęt. Właśnie w taki sposób zrobiłem. Wypełniłem tylko oświadczenie o tym, jak moto dotarło do kraju i gitara.

 

Natomiast z innych ciekawostek, to nie chcieli mi w PZU ubezpieczyć motocykla na obcych blachach - jeśli już to tylko na miesiąc (jednorazowo). W towarzystwie UNIQUA zrobili mi to od ręki, bez zbędnych pytań i dociekań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mnie to dziwi. Ja bym podbił z dokumentami i spróbował - może zamiast 'importera', zrób z gościa 'kolegę', od którego kupiłeś sprzęt. Właśnie w taki sposób zrobiłem. Wypełniłem tylko oświadczenie o tym, jak moto dotarło do kraju i gitara.

 

 

 

OK, a jak już to załatwiłeś (-ście) to płaciliście jeszcze oprócz tego Vat-u 24 ten 2% podatek (wzbogaczenie) jako kolejny kupiec od Polaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem niezgodności w papierach ze Szwajcarii (jakieś literówki w adresie itp.) i nie mogłem zarejstrować moto, ale zrobiłem przegląd i wykupiłem OC na numery nadwozia i tak chyba z miesiąc jeździłem, raz nawet miałem papiery kontrolowane i nikt się nie przyczepił.

Potem po rejestracji w Polsce tylko aneks do polisy na numer rejestracyjny i już.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...