GSX-R 750W `93

[qurim]

Witka!

 

Reanimuję trupa w postaci Gixxera 750W i mam rebus z wężami przy gaźniku. Serwisówki różne mam ale tego co chcę wiedzieć nie znajdę tam. Mianowicie - dokąd poprowadzić wąż nr.27 z rysunku? Węże te podają powietrze do komór membran, pod membranę i dalej do gardzieli. Sądzę że powietrze powinno być filtrowane w jakiś sposób. Przy airbox`ie nie widzę żadnego miejsca gdzie to przypiąć.

 

Rysunek:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...98be7ecb45.html

[szynszyll]

jestes pewien, ze to powietrze dostaje sie do gardzieli?

 

[Adam M.]

No napisane jest ze to waz idacy do filtra powietrza, powinno byc jakies wyjscie w airboxie za filtrem.

A jak to bylo podlaczone ?

[janusz236]

cześć . te węzę to prawdopodobnie od podciśnienia gaźników i murza być podpięte pod właśnie te air coś po lewej i prawej stronie potrzebny będzie trójnik plastikowy. a jak się mylę to sorry.pozdr

 

a i filtra nie ma tam

[Asmodan]

z tego co pamietam to sa ten waz musi byc zakonczony malym filterkiem z gabka (prostokąt), w serwisowce strona 4-12 ostatnia fota (manual ENG 93-95 gsxr750W)

[qurim]

jestes pewien, ze to powietrze dostaje sie do gardzieli?

Tak, jestem pewien. :biggrin:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...c943506595.html

 

 

No napisane jest ze to waz idacy do filtra powietrza, powinno byc jakies wyjscie w airboxie za filtrem.

A jak to bylo podlaczone ?

 

Nie wiem jak było podłączone bo wcale nie było podłączone, a tego filterka nie posiadam, trójnika i węży też nie. Kupiłem za grosze wrak Gixxera i się bawię z nim. Stąd moje pytania.

 

 

z tego co pamietam to sa ten waz musi byc zakonczony malym filterkiem z gabka (prostokąt), w serwisowce strona 4-12 ostatnia fota (manual ENG 93-95 gsxr750W)

 

:clap: Wielkie dzięki. Sam tego nie zauważyłem a patrzyłem na obrazki poglądowo, bez czytania tekstu, tak na szybko. Tylko że kształt tego filtra skojarzyłem z "katalizatorem" z chińskiego skuterka i z tego oto powodu odruchowo przeszedłem dalej. Teraz już kumam co i jak. Będę musiał zmolestować poprzedniego właściciela żeby wyszukał ten element w swojej drewutni.

Edytowane 25 Kwietnia 2010 przez qurim

[szynszyll]

z rysunku wynika ze waz doprowadza powietrze pod membrane - sluzy to zapewne wyrownaniu cisnienia - pod i nad nia, tak zeby nie tworzylo sie stawiajace opor podcisnienie. z rysunku nie wynika, ze powietrze dostaje sie do gardzieli - byloby to nielogiczne ;). rysunek pokazuje kierunek przeplywu powietrza - rurka nie moze wiec byc podlaczona do air-boxu w ktorym panuje podcisnienie, ktore doprowadzone do gaznika dzialalo by przeciw sile unoszacej membrane do gory.

 

reasumujac - doprowadzenie to pozwala unosic sie membranie a wraz z nia iglicy. po jego zatkaniu byloby to utrudnione. pzdr

Edytowane 26 Kwietnia 2010 przez szynszyll

[nissan556]

Hej nigdzie to nie ma być podłączone zobacz link możne pomoże

 

http://allegro.pl/item1014795587_gazniki_s...gsx_r_1997.html

Edytowane 26 Kwietnia 2010 przez nissan556

[qurim]

Mhm. Dzięki Szynszyll za logiczne wytłumaczenie. W serwisówce oglądam obrazki a nie czytam tekstu bo zawsze się spieszę. :banghead:

 

Tak czy inaczej, nie mam tego elementu, będę musiał coś tam wyczarować. Brak tego elementu nie sprawił wielkich problemów, chociaż podejrzewałem że brak takiego drobiazgu może być "winny" bo moto nie chciało zagadać. Ale już ogarnąłem temat, Gixxer dziś się odezwał i nawet zaczął jeździć. :biggrin: :clap: Musiałem wyjąć gaźniki i ustawić skład mieszanki po swojemu, odprawić kilka egzorcyzmów i się odezwał w końcu. Jutro zrobię synchro, założę jakieś świecidełko na przód i .....sterroryzuję okolicę. :buttrock:

Edytowane 27 Kwietnia 2010 przez qurim

[Nico]

Kupiłem za grosze wrak Gixxera i się bawię z nim. Stąd moje pytania.

 

Hehe, a sceptycy uwazaja ze okazje nie istnieja :flesje:

Mi też sie zdarza cos kupowac tanim kosztem, a pozniej reanimowac - mozna sie duzo nauczyc, a jak sie uda satysfakcja murowana :biggrin:

 

[qurim]

Gorzej jak się nie uda. :biggrin: Tego Gixxera nikt nie chciał kupić bo ludzie wiedzieli że będzie wielki problem jeśli sami go nie zrobią. Mechanik by skasował górę pieniędzy i nie byłaby to okazja już. Ja narazie włożyłem ok.300PLN w niego, nie licząc czasu pracy, a spędziłem przy nim dobre 30-35h żeby tylko przygotować w ogóle do stanu w którym można nacisnąć starter.

Edytowane 28 Kwietnia 2010 przez qurim

[wueska]

Roboczo godzina mechanika w warsztacie jakieś 50-60 zł wiec na razie 2000zł to wraczydło połknęło.

Zapodaj fotke tego strupa.

[qurim]

Fotki mam tylko z tel. więc niewiele widać. Może to i lepiej. :biggrin:

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e652c44f2f28acf0.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f3907df72c50a76a.html

 

Ogólnie to wyglądało tak że było zasyfiałe, zakurzone moto, pudło części i owiewki. Ale felgi są polerowane na lustro :biggrin: , rama też tylko że zmiatowiała troszkę. Lakier bordo metallic. No i carbonowy wydech "no name" z wciśniętą końcówką wyglądającą jak odbyt. Wyjąłem to bo bałem się że wystrzeli i komuś krzywdę zrobi, teraz cham tak wyje że głowa mała. Muszę coś wykombinować.