Skocz do zawartości

Honda XR 400 R Rozbiórka,ogólnie


Reynevan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,jako że w sercu jej coś stukało i to dosyć nieźle(luzy zaworowe ok),i gratisowo dymiła na czarno jak t 34(poniekąd sobie z tym poradziłem regulując skład mieszanki) postanowiłem rozebrać sprzęt i sprawdzić co jest grane.Jestem w trakcie,i na tą chwilę łańcuszek rozrządu do śmieci,wałek rozrządu mam Hot Cams akcesoryjny

 

i pytania

luźny łańcuszek mógł być przyczyną stukania prawda?

jak sprawdzić czy napinacz łańcuszka działa poprawnie(jak go wkręcam(napina) i naciskam palcem na niego to nie cofa się,jak nie wkręcę i nacisnę bez trzymania śrubokrętem chowa się)

 

zdjęcie 9 http://img46.imageshack.us/gal.php?g=dsc02823l.jpg ,główka korby,wygląda jak na zdjęciu,kwalifikuje się do wymiany? dodam że nie ma luzu raczej nie ma na sworzniu góra-dół,może jakiś naprawdę minimalny,ledwie wyczuwalny,jedynie jak ustawie sworzeń na środku i nacisnę na końcu to wtedy czuć luz

 

jutro dla uzupełnienia wrzucę zdjęcie panewki w głowicy,tłoka,cylindra,zaworów,jak myślę dobrze było by pomierzyć wszystko mikrometrem bo suwmiarka się do tego nie nadaje?

co jeszcze mogę sprawdzić? (zalałem zawory naftą,jutro zobaczę czy trzymają) chce też je rozpiąć,pomierzyć sprężyny,zobaczyć czy nie mają luzów na prowadnicach,jak wszystko będzie ok,to wymienić uszczelniacze zaworowe i dotrzeć)

 

wielkie dzięki za wszystkie rady,po raz pierwszy rozbieram 4t Japonię do tego stopnia,tak więc proszę o trochę wyrozumiałości :icon_mrgreen: w końcu muszę się uczyć,oby nie na błędach :icon_mrgreen:

 

ps.łańcuszek był an tyle luźny że zrzuciłem łańcuszek na bok zębatki i wyjąłem wałek bez odkręcania zębatki...

Edytowane przez Korsaz

Par montaignes et par valees

Et par forez longues et lees

Par leus estranges et sauvages

Et passa mainz felonz passages

Et maint peril et maint destroit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pierwszy błąd. Nie zmierzyłeś ciśnienia przed rozbiórką. :biggrin: No chyba że mierzyłeś tylko zapomniałeś o tym wspomnieć. przed rozebraniem silnika przeprowadza się kilka prób i pomiarów które decydują o tym czy rozbierać silnik/górę czy szukać przyczyn w osprzęcie.

 

Poza tym na foto główka korby wygląda mi na "kaputt". :biggrin:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację,nie zmierzyłem ciśnienia przed rozbiórką,ale teraz i tak już musztarda po obiedzie...tak czy siak bym ją rozebrał bo stukot naturalnym nie jest..

 

,,Poza tym na foto główka korby wygląda mi na "kaputt". "

 

nie załamuj mnie :P rozumiem że nie ma tam żadnej tulejki,tylko trzeba by rozpoławiać wał i wymienić korbę?

Par montaignes et par valees

Et par forez longues et lees

Par leus estranges et sauvages

Et passa mainz felonz passages

Et maint peril et maint destroit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś oględziny wykazały 2 pęknięcia na tłoku,czyli nadaje się na popielniczkę,i po dokładniejszym przyjrzeniu się główce również nadaje się na dekorację,przynajmniej tak mi się wydaje...

 

 

zdjęcia,główki,tłoka,cylindra itd,zawory puszczają,jutro je może rozepnę

http://img40.imageshack.us/gal.php?g=dsc02839v.jpg

 

mógł by mi ktoś powiedzieć jak sprawdzić działanie napinacza,nie jest hydrauliczny tylko ze sprężynką...

Par montaignes et par valees

Et par forez longues et lees

Par leus estranges et sauvages

Et passa mainz felonz passages

Et maint peril et maint destroit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ten korbowód to śmietnik totalny. Tłok pęknięty, też smietnik. Reszta fotek niewiele mówi. A co tam takie skatowane miejsce jest w głowicy? Jakieś łożyska tam wchodzą czy coś? 5 i 6 foto od końca.

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tiaa,korba i tłok do wymiany,szukam kogoś kto wymieni korbę..

 

wałek rozrządu jest na 2 łożyskach,ten pierwszy mostek jest najbardziej skatowany,ale jest tylko na dole,u góry w pokrywie nie ma,ten drugi mostek,czy też panewka? też trochę skatowane,od góry w pokrywie jest podobne tylko w idealnym stanie,wątpię że wałek w ogóle po tym chodzi,ale jutro się bardziej przyjrzę,zapodam tam wałek i zobaczę czy po tym chodzi,bo faktycznie nie wygląda to ciekawie

Par montaignes et par valees

Et par forez longues et lees

Par leus estranges et sauvages

Et passa mainz felonz passages

Et maint peril et maint destroit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No do ozdoby to na pewno tam nie jest. Rzuciłem okiem na serię fotek z pierwszego posta, jest to łożyskowanie wałka rozrządu. Niedobrze. Kolejny śmietnik wyczuwam tutaj. A porysowane tylko w głowicy jest bo w jej kierunku przenoszone jest większe obciążenie wałka w tych miejscach.

 

Całość wygląda na to że silnik był jeżdżony na kiepskim lub starym oleju, lub był bardzo ostro petowany. Lub wszystkie 3 czynniki jednocześnie.

 

Krawędź tego szerszego "łoża" wygląda jakby była zagnieciona/sklepana. Jakiś rzeźnik wcześniej grzebał w tej głowicy. :banghead:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie nie ma tragedii,

ogarnij temat tłoka i korby, wymień łożyska na jakies dobre i składaj sprzęt

 

najważniejsze ze nie musisz naprawiać głowicy,

tym miejscem styku wałka z głowicą tez sie nie przejmuj bo znam przypadek gdzie gosc miał podobnie zjechane to miejsce, a moto od tamtej pory pojechało z 10 000km i nic się nie dzieje, ale fakt-twoje moto lekko nie miało bo to co najmniej drugi tłok...a u mnie w xl siedzi ciagle fabryczny mimo ze sprzęt prawie dwa razy kule ziemską objechał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak coś to łożysko było źle założone na wałku: http://img402.imageshack.us/i/dsc02833c.jpg/ , powinno być założone zieloną osłoną w stronę wałka a od zewnętrznej strony powinno być odkryte bo tam podawany jest olej do smarowania. Czyli łożyska też będziesz musiał wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hipolit nie zgadze się,w manualu na zdjęciach jest tak samo,otwartą stroną do wałka...

gniazda i zawory wyglądają dobrze,dużo na nich twardego nagaru ale wszystko schodzi,jedynie sprężyny zaworowe nie trzymają wymiarów no i muszę je dotrzeć

napinacz mam chyba walnięty,zastanawiam się nad wsadzeniem automatycznego z innego moto jeśli pasował by wymiarami

 

 

http://img43.imageshack.us/gal.php?g=dsc02874su.jpg

 

Par montaignes et par valees

Et par forez longues et lees

Par leus estranges et sauvages

Et passa mainz felonz passages

Et maint peril et maint destroit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie ze otwarta strona do walka , te lozyska sa smarowanie rozbryzgowo , tylko walek jest cisnieniowo

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby założyć odwrotnie to łożysko to cisnienie oleju mogłoby po kilku tys wypchnąć zaślepkę z pcv w stronę srodka silnika a co za tym idzie olej nie byłby dostarczany w takiej ilosci jak trzeba na wałek tylko "szedł by" przez łożysko

 

teraz jest OK, a olej jeszcze dosciska tą zaślepkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozpołowiłem kartery,z prawego karteru/łożyska wał wyszedł bez problemu,siedzi na lewym łożysku/karterze i pytanie,jakiej magii użyć do wyciągnięcia wału,w serwisówce piszą coś o prasie hydraulicznej,a może jest jakiś bardziej ,,domowy" sposób ?

Par montaignes et par valees

Et par forez longues et lees

Par leus estranges et sauvages

Et passa mainz felonz passages

Et maint peril et maint destroit...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kartery mają gwint w okolicy wału to ściągaczem wypchnąć. Coś w tym stylu http://moto.allegro.pl/item1011049110_scia...go.html#gallery

 

BTW Ten tłok to tak jak mówił "jjank" faktycznie podejrzany, żadnych śladów sadzy na ściankach i denko też jakby bardziej czyste niż powinno. Na gładzi nie widać śladów po honowaniu to trudno wyczuć czy ktoś wymieniał sam tłok bez szlifu, czy moze nabił całkiem świerzą tuleję albo jeszcze coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...