kolejny szlony pomysł :P

[granat]

Hahaha, znowu zaczynasz?? :bigrazz: znasz moje zdanie i jakie kary za to bym wprowadził? :biggrin:

[Sylwunio]

Tylko takie małe wiaderko zimnej wody na główke, wiesz ze jak ruszysz blok i wał bedziesz musiał zaprojektowac od nowa fazy rozrzadu?Katy zapłonu i jescze pare innych małoistotnych drobiazgów?Jestes na to przygotowany?Technicznie i umysłowo?A w ogóle piec z malacza to w/g mnie slepa ulica, w całosci to zły pomysł, jak ustawisz wzdłuz, jeden gar bedzie niedochłodzony a kaszel tego nie lubi, jak w poprzek, masz problem z przeniesieniem napedu, a jak połamiesz go na kawałki zaczyna sie projektowanie od zera, oczywiscie nie zniechecam, ale jak znam losy wydumek z alledrogo to bedzie zbudowanie silnika odpalenie i oddanie na złom, szkoda kasy i czasu, lepiej zbudowac cos na gotowym piecu z fajna rama, i dobrym desingiem

 

 

 

 

 

dlatego jeszcze nie pociolem nic i narazie mierze przeliczam i porównuje konstrukcje wzorcowe od czego elementy wału(prawdopodobnie elementy rozzadu i czop walu od junaka, krzywki dorabiane o nieco innym ksztalcie), powyzej sa namiary firmy robiacej wałki rozzadu, dostep do tokarek/frezarek mam i zaplecze umysłowe powoli zdobywam (studia), proawadze małe próby odnosnie odlania bloku z formy do obrobienia a nie frezowania od zera, zastanawiam sie nad systemem smarowania od czego pompa (miska mokra) od czego korby l ub gdzie dorobic takowe z jednego wykorbienia itd itp... A przez kolege "wueska" nad twinem tez mysle usilnie :P nie ma byc to jakas torpeda lecz klasyczna Vka i ma to działac i jeszcze wygladac ! kolega z którym to wymysliłem wymiekl juz :P

 

 

 

 

 

ps. przy okazji znalazłem w necie filmiki które motywuja do takiej zabawy oto kilka

 

 

 

tego sie indyjdczyki nie spodiewali !

 

 

 

profanacja !

 

 

 

wieksza profanacja !

 

 

 

remont ale dorabianie czesci pełna para !

 

 

 

moj ulubiony , silnik powstał od zera !

 

 

[Piotr Dudek]

dlatego jeszcze nie pociolem nic i narazie mierze przeliczam i porównuje konstrukcje wzorcowe od czego elementy wału(prawdopodobnie elementy rozzadu i czop walu od junaka, krzywki dorabiane o nieco innym ksztalcie), powyzej sa namiary firmy robiacej wałki rozzadu, dostep do tokarek/frezarek mam i zaplecze umysłowe powoli zdobywam (studia), proawadze małe próby odnosnie odlania bloku z formy do obrobienia a nie frezowania od zera, zastanawiam sie nad systemem smarowania od czego pompa (miska mokra) od czego korby l ub gdzie dorobic takowe z jednego wykorbienia itd itp... A przez kolege "wueska" nad twinem tez mysle usilnie :P nie ma byc to jakas torpeda lecz klasyczna Vka i ma to działac i jeszcze wygladac ! kolega z którym to wymysliłem wymiekl juz :P

 

 

 

 

 

ps. przy okazji znalazłem w necie filmiki które motywuja do takiej zabawy oto kilka

 

 

 

tego sie indyjdczyki nie spodiewali !

 

 

 

profanacja !

 

 

 

wieksza profanacja !

 

 

 

remont ale dorabianie czesci pełna para !

 

 

 

moj ulubiony , silnik powstał od zera !

 

Jesteś na dobrej drodze ale musisz się spieszyć aby zdążyć zbudować swój pierwszy motocykl jak zbliżysz się do wieku tego pana z ostatniego filmu.

[Zbyszekm]

Straszny optymista z pana panie Piotrze :)

 

John Britten zbudował swojego Brittena 1000 w kilka lat. Też od zera ;)

[Piotr Dudek]

Straszny optymista z pana panie Piotrze :)

 

John Britten zbudował swojego Brittena 1000 w kilka lat. Też od zera ;)

 

ale nie zapominaj że skończył politechnikę i był bardzo upartym człowiekiem.

[Zbyszekm]

Z tego co czytam w postach Autora tematu to mogę stwierdzić że z JB ma jedną wspólną cechę. Miłość i zapał do tego co robi.

Myślę więc że jest na dobrej drodze. :)

Przed emeryturą powinien się wyrobić :D

 

OT:

a Propos John'a Britten'a, ściągnełem właśnie film o nim i jego dziele. Dziś już za późno ale jutro to chyba obejrzę...

 

The Britten Bike Story. One Man Dream

[Sylwunio]

widziałem ten film, wspaniała historia !

 

 

 

co do silnika narazie licze licze licze i rysuje :P

 

 

[qurim]

A nie myślałeś nad użyciem części z silników moto? Cylindry można łatwo rozdzielić np. z rzędowego Twina takiego jak XS400, GS500 i podobnych. Środkiem idzie łańcuszek rozrządu więc sporo miejsca jest. Głowicę też można rozdzielić, jakoś ładnie zamknąć, napęd paskiem zębatym itd. Korby i tłoki też wtedy możesz wykorzystać.... Części lekkie, mocne i zgrabne. :biggrin:

[Sylwunio]

myslec myslałem, najwiekszym problemem jest dostepnosc tych czesci i ich koszt... silniki malara mam i ich mi nie szkoda... Znalazłem cos co bym nazwał złotym srodkiem odnosnie korbowodów czyli HD WLA z tym szkopół jest taki ze na zapytania o ich wymiary(srednice i długosci) nie uzyskałem odpowiedzi od Ebayowiczów (koszt od 120$), cylindry jak i tłoki nalezy nieco potoczyc od spodu aby korby sie wyrobiły czy to orginalne czy HDkowe, pod katem 45/43 stopnie nieco by mi zawadzało, wiem juz ze silnik z mokra miska, tylko te wymiary a własciwie ich brak i plany w miejscu stoja... Głowice sa juz (zostało podspawac kanty dociete tak by wygladały na ładne fabryczne odlewy, wspawac doloty i jakies klawe dekle dorobic zeby to wygladało z jajkiem). Co gorsze im dalej mysle i planuje wychodzi 6 nowych pomysłów i innych koncepcji które by sie chciało zrealizowac :P

 

 

 

http://cgi.ebay.com/ebaymotors/New-Harley-...ultDomainQ5f100

 

 

 

 

 

moze ktos ma korby WL'ki i pomierzy je ?

 

 

[qurim]

No to będzie problem. Przekopałem katalogi części HD i sieć i nic nie widzę nt. rozmiarów. Są tylko standardowe określenia "stock" i "stroker". :banghead: Wbij się do działu zabytki/marki amerykańskie, tam jest w miarę świeży temat o gaźniku WL i gość który grzebie w WL`kach, może coś wie.

[Sylwunio]

hehehe któs miał podobny pomysł :P

 

 

 

 

 

http://moto.allegro.pl/item1047997759_jedy...kat_okazja.html

 

 

[qurim]

Niezły bajer. Niestety większość takich projektów kończy w ten sposób - zrobić do połowy i pogonić bo zapału nie starczyło. A tak to każdy potrafi - nasrać i uciec. :banghead: