Skocz do zawartości

Nie wierzcie kierunkom.


jacek_w
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ja nie mam motocykla

 

to po co się w ogóle odzywasz w temacie ? Przemek dobrze napisał, ale skąd masz o tym wiedzieć jezeli i puszka doświadczenia mieć za dużo nie możesz z racji swojego wieku

Edytowane przez grzesiek78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to po co się w ogóle odzywasz w temacie ? Przemek dobrze napisał, ale skąd masz o tym wiedzieć jezeli i puszka doświadczenia mieć za dużo nie możesz z racji swojego wieku

 

ale ja nie cwaniacze jak Przemek. I próbuje wytłumaczyć tylko to , żeby wbił sobie do tej swojej główki , że na drodze trzeba mieć dużo pokory. Jeden będzie miał 20 lat doświadczenia bez wypadku, a drugi zaraz po zrobieniu prawka właduje się pod Tir-a. To , że on na gs-ie nigdy się nie wypieprzył nie znaczy , że zaraz jest najlepszym kierowcą i on w tej sytuacji nie dopuścił by do wypadku. Tylko potem wiadomo skąd biorą się statystyki takie jakie są. ;] Ale przemek jest supermenem i jemu nigdy nikt nie zajedzie drogi. Ba , nawet drobnej muszki nie strąci. :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zrozum czyjas wypowiedz zeby potem moc ja komentowac :icon_rolleyes: Gosc z filmiku na wlasne zyczenie znalazl sie w tej sytuacji i w duzym stopniu ponosi odpowiedzialnosc za to co sie stalo. To napisal Przemek i ma racje a Ty tu wyjezdzasz z jakimis pseudomadrosciami a'la Oszukac przeznaczenie. Jasne, ze jak ktos ma pecha to i w dupie palec zlamie ale to nie zwalnia od myslenia za kierownica. W tym przypadku umiejetnosc przewidywania i awersja do pakowania sie w klopoty by wystarczyla zeby nie szorowac dupa po ziemi. Jasniej juz nie umiem :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym przypadku umiejetnosc przewidywania i awersja do pakowania sie w klopoty by wystarczyla zeby nie szorowac dupa po ziemi. Jasniej juz nie umiem :icon_rolleyes:

 

Ty mnie też nie zrozumiałeś. Bo ty jako widz tego filmiku możesz wyłącznie sobie teraz wyobrażać jak Ty byś się zachował i co Ty byś zrobił. Prawada jest taka , że gdyby gineli ludzie wyłącznie tacy , którzy nie posiadali owej umiejętności przewidywania to dział "wypadki" był by o kiladziesiąt postów chudszy. Ile razy zdarzylo sie , że zginoł ktoś doświadczony i to dość z błachej sprawy ? wiele razy. Tak więc nie mów mi jak Ty byś sie w tej sytuacji zachował bo generalnie to mogło by Ci sie udać i wyszedł byś z opresji a równie dobrze mógł byś odskoczyć dwa metry w lewo i wjechać wprost pod czyjeś koła.

Jaśniej , też nie potrafie :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też kiedyś myślałem że jestem kozak, że w razie co ogarnę, ale jak raz się zagapiłem na taką jedną ( :D ) to nie zauważyłem że przede mną hamują....jak sie pokapowałem to oczywiście hebel MAX, przód zablokowany...ale się nie wywaliłem bo kiedyś się podniecałem że umiem zahamować przodem z piskiem :P, ale miałem fart

 

Takie coś pokazuje że nie jest sie miszczem

 

Imo gadanie "ja bym ogarnął" trochę mija się z celem. Ale jak by koleś na tym filmie pomyślał, to by nie przydzwonił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

masz gs-a i musisz z tym żyć :biggrin: więc nie porównuj sie z hayką

 

ja nie mam motocykla , ale śmigam trochę samochodem i wiem , że na drodze trzeba mieć trochę pokory w sobie. I to , że nie wje**bałeś się komuś w dupę to nie znaczy , że jesteś najlepszym kierowcą świat i już nigdy Ci sie to nie przydarzy.

 

ale ja nie cwaniacze jak Przemek. I próbuje wytłumaczyć tylko to , żeby wbił sobie do tej swojej główki , że na drodze trzeba mieć dużo pokory. Jeden będzie miał 20 lat doświadczenia bez wypadku, a drugi zaraz po zrobieniu prawka właduje się pod Tir-a. To , że on na gs-ie nigdy się nie wypieprzył nie znaczy , że zaraz jest najlepszym kierowcą i on w tej sytuacji nie dopuścił by do wypadku. Tylko potem wiadomo skąd biorą się statystyki takie jakie są. ;] Ale przemek jest supermenem i jemu nigdy nikt nie zajedzie drogi. Ba , nawet drobnej muszki nie strąci. :banghead:

 

Ty mnie też nie zrozumiałeś. Bo ty jako widz tego filmiku możesz wyłącznie sobie teraz wyobrażać jak Ty byś się zachował i co Ty byś zrobił. Prawada jest taka , że gdyby gineli ludzie wyłącznie tacy , którzy nie posiadali owej umiejętności przewidywania to dział "wypadki" był by o kiladziesiąt postów chudszy. Ile razy zdarzylo sie , że zginoł ktoś doświadczony i to dość z błachej sprawy ? wiele razy. Tak więc nie mów mi jak Ty byś sie w tej sytuacji zachował bo generalnie to mogło by Ci sie udać i wyszedł byś z opresji a równie dobrze mógł byś odskoczyć dwa metry w lewo i wjechać wprost pod czyjeś koła.

Jaśniej , też nie potrafie :buttrock:

 

Po tym co napisałeś mógłbym postąpić na dwojaki sposób:

 

1 - gdybym był chamem zmieszałbym Cię z błotem i wykazał, że masz problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu. Potem to błoto wymieszałbym w betoniarce wykazując, że odzywasz się w temacie w którym nawet nie powinieneś. To wszystko okraszone było by epitetami na poziomie "supermena"

 

2 - kulturalnie wytłumaczyłbym Ci o czym pisałem i że nie było tam ani słowem o moich umiejętnościach jazdy na motocyklu, tym bardziej o porównywaniu go do Hayki. Dodatkowo wyjaśniłbym Ci co to znaczy "być postawionym w takiej sytuacji"

 

Jednakże wierzę w Ciebie, że przeczytasz (zrozumiesz) wszystko jeszcze raz i obejdzie się bez dalszej dyskusji.

 

Pozdrawiam

 

P.S.

GS to bardzo dobry motocykl tylko nie dla osób z dużym ego.

Edytowane przez PrzemekB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tym co napisałeś mógłbym postąpić na dwojaki sposób:

 

1 - gdybym był chamem zmieszałbym Cię z błotem i wykazał, że masz problemy ze zrozumieniem czytanego tekstu. Potem to błoto wymieszałbym w betoniarce wykazując, że odzywasz się w temacie w którym nawet nie powinieneś. To wszystko okraszone było by epitetami na poziomie "supermena"

 

 

po pierwsze nie wiem po co miał byś błoto mieszać w betoniarce :flesje:

 

Farfocel jak nie masz motocykla, to pisząc kulturalnie nie wpierdalaj się ze swoimi mądrościami.

 

wniosłeś swoją kulturą tyle do tematu co koledzy wyżej pisząć , że koleś na hayce był p*zdą

 

pozdrawiam was obu i również liczę na dokładne i wnikliwe przeczytanie moich postów a potem dopiero własnych wyobrażen na temat tego o czym ja piszę ;] :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale o co chodzi w tym klipie? Czy motocyklista jechał przepisowo? Jeśli nie to kwestia kierunku nie ma tu żadnego znaczenia, aczkolwiek w normalnej sytuacji kierowca powinien spojrzeć w lusterko zanim odbije spowrotem, tak choćby profilaktycznie aby upewnić się że żaden debil nie wciska się obok niego. :biggrin:

 

 

 

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja w Harrym mam taki patent że guzik musze trzymać żeby kierunek świecił, i w dodatki lewy jest na lewej manetce, prawy na prawej. :banghead: Więc tej zimy odłączyłem je w ogóle co by nie kusiły. Kierunki i lusterka to zbędne gadżety. Wolę dać 2 głośniki więcej na tył co by muzyczka lepiej grała. :icon_mrgreen:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze nie wiem po co miał byś błoto mieszać w betoniarce :flesje:

Szczerze- nie liczyłem na to, że zrozumiesz przenośnię czy ironię po tym jak pokazałeś, że z prostym czytaniem sobie nie radzisz.

 

pozdrawiam was obu i również liczę na dokładne i wnikliwe przeczytanie moich postów a potem dopiero własnych wyobrażen na temat tego o czym ja piszę ;] :wink:

ja też liczyłem na to:

że przeczytasz (zrozumiesz) wszystko jeszcze raz i obejdzie się bez dalszej dyskusji.

jednak życie jest pełne niespodzianek i weryfikuje sytuacje, charaktery itd.

Dalszy off top w temacie jest bezcelowy.

 

Polecam motocykl - byle jaki na początek. Na każdym sprzęcie jazda sprawia radość. To naprawdę nie wstyd jeździć biednym motocyklem. Chyba, że ma służyć jedynie dla szpanu - wtedy faktycznie lepiej nie mieć.

 

Pozdrawiam również.

Edytowane przez PrzemekB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja w Harrym mam taki patent że guzik musze trzymać żeby kierunek świecił, i w dodatki lewy jest na lewej manetce, prawy na prawej. :banghead: Więc tej zimy odłączyłem je w ogóle co by nie kusiły. Kierunki i lusterka to zbędne gadżety. Wolę dać 2 głośniki więcej na tył co by muzyczka lepiej grała. :icon_mrgreen:

 

fucktycznie zapomnialem o lusterkach, niepotrzebny opor powietrza tworza :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...